no to ja przedstawie tu swój tasiemiec
Narazie od reinstalki gram przeważnie tylko w Miłowie. A więc tak:
Ćwir:
Mortimer- ożenił się z Dina. Urodziła im sie córeczka Diana. Przed śmiercią pomagał żonie wychowywać jej siostrzeńca jak ich własnego syna oraz wyremontował strych zakładając sekretny naukowy pokoj za regałem. Umiera
Kasandra- zaszła w ciąże z Donem. Po ślubie zdradził ja z Nina. Dariusz udzielił pomocy Kasandrze i wziął ją do siebie oferując pomoc w wychowaniu nienarodzonego dziecka. Ta z początku miała wyrzuty że nie bedzie wykorzystywać Dariusza ale w końcu on sie jej oświadczył, pobrali sie a.. bliźniaki! (natasza i Natan) urodziły sie już z nazwiskiem Dariusza. (Kasandra była początkowa załamana gdy dowiedziała się o bliźniakach gdyż było dla niej oczywiste, że nie może wymagać od Dariusza, że będzie wychowywał jej 2 dzieci we własnym domu. Bała się, że nie da sobie rady i będzie musiała się przeprowadzic, nie wiedziała czy da sobie rade finansowo itd. Dariusz jednak nie dał jej odejść). I dopiero wtedy się pobrali i urodzili się Natan i Natasza
Kasandra ponownie zachodzi w ciąże ale ze swoim mężem Dariuszem. Rodzi im się synek Julian. Kasandra bardzo chce zostać w domu z dziećmi, jednak musi pracować gdyż ma najbardziej opłacalny zawód w domu i musi utrzymać rodzine. Dariusz natomiast pragnie się kształcić a robi za nianie. Mimo wszystko obaj są szczęśliwi i gdy wracają z pracy zamieniają się rolami. Bliźniakom planują albo wcale nie powiedzieć o ich biologicznym ojcu a jeśli zajdzie taka potrzeba to jak najpóźniej.
Aleksander- Zakochał sie w Lucynie Hak , która jeszcze jako dziecko poznał na przyjęciu u sąsiadów (wujostwo Lucyny- Przyjemniakowie
). Studiował matematyke. Gdy Lusia wprowadziła sie do Aleksandra wiadomo już było, że to wielka miłość. Aleksander oświadcza sie Lucynie. Po studiach malutki domek w którym mieszkli na studiach zaminiaja na wielki dom. Aleksander zostaje naukowcem. Beda mieli sporo dzici. Jak narazie mają syna, który zwie się Edward.
narazie jedna rodzina ale jest jeszcze tego baaardzo dużooo
