Dwójka ma to coś,czego nie ma każda inna część simsów.Ma historie maxisowskich rodzinek,na przykład Ćwirów z jakże znanym zaginięciem Belli...
Tworzenie własnego zakątka odbywa się w kilka sekund,a zapełnianie go parcelami tym bardziej,simowie mają wspaniałą mimikę,gra na najwyższych ustawieniach się nie tnie,a ekrany ładowania nie są uciążliwe.
No i może to dlatego że to moja gra z dzieciństwa,wtedy,gdy zaczynałam chodzić do szkoły.Co z tego,że miałam ledwo dwa dodatki,to jeszcze pamiętam to budowanie domków a potem rozkminianie co jest z kasą
...
I wogóle poradniki dotyczące rozgrywki w dwójce nie czytam,wolę sama wszystko odkrywać,a kiedy teraz mam UC to mam jeszcze dużo do zbadania :} ...
Jedynki nie mam,trójka tnie jak <brzydkie słowo>,czwórka...nie mam,ale i tak pewnie nie zastąpi mojej dwójki
Tyle ode mnie.