Mi raz przysłali ładne dziecko, lekko opalone i w ogóle ładne. Nie pamiętam dokładnie, jakie miała cechy, bo usunęłam save... Chyba ''uwielbia przyrodę'' i ''dobra''. Chociaż miało dziwnie oczy, a ''oczy są zwierciadłem duszy''
. Ale chyba właśnie specjalnie nie ma nastolatków do adoptowania, bo takie ''dziecko'' już dorasta, wie że to nie są jego prawdziwi rodzice, buntuje się i za wszelką cenę chce się tego dowiedzieć, a jak się nie dowie to staje się gnębionym Emo i w końcu popełnia samobójstwo... No dobra, trochę przesadziłam xD Ale w każdym razie nastolatkowi trudno się przystosować do innego otoczenia, kiedy przez cały czas było w domu dziecka.