Oczywiście że the sims 2 bez okienek ładowania to nie to co 3. u mnie 2 potrafi sie ładować aż 5 min i dłużej (da sie je pokochać
) ale to i tak nic nie zmienia. w 1 nie grałam ale w 3 grałam u cioci i co? I nic przez calutki tydzień tylko to samo bo jedyną rzeczą która mnie najbardziej jarała to narodziny dziecka licząc z kuzyną na to że tym razem bd 2 dziewczynki a później nic.
2:super domy, śmieszne nazwiska simów którzy przechodzą obok naszych domów, zero "plastiku", śmieszne sytuacje których żadna inna część gry nie zastąpi
3:cukierkowy plastik totalnie wszędzie, nudy, za długo tworzy się rodzine, lagi wkurzające nie śmieszne :,(
Więc zdecydowanie 2 wygrywa