Odp: Morfina
Dałem "może oznaczać", właśnie po to, by nie sugerować, która część jest prawdziwa, a która tylko domysłem(i czy w ogóle). Można więc to odebrać, że ona zawsze po morfinie odpływa i już nie da się z nią rozmawiać(jak sama zauważyła - zaczynała spadać w tej pustej przestrzeni, niezdolna zdobyć się na żaden ruch czy choćby najdrobniejszą myśl), ale można to też zrozumieć, że doktor dał jej śmiertelną dawkę i że były również inne osoby, których też tak zabił(tym bardziej, że nie przejął się jej śmiercią).
No ale szkoda, że musiałem to wyjaśnić. Chciałem, żeby czytelnik sam wyciągnął jedną z dwóch możliwości z tekstu.
Ostatnio edytowane przez Caesum : 25.08.2013 - 10:38
|