Ja miałam taką jakby dyskotekę bez nocnego życia. Na podłodze te kafelki podświetlane z mody z h&m, wszędzie na ścianach głośniki, jakiś bar, maszyna z sokiem, ciemne kolory no i dwóch moich simów, jak jeden był przy barze, drugi sprzątał i zajmował gości. Po paru dniach simy płacili 250 za wejście, a sama dyskoteka miała nagrodę dla najlepszego z najlepszych