Iqbal Alvi - kolejne znajome nazwisko
Kurcze, jak ja zaczynałam nową pracę to szefowa przedstawiła mi zakres moich obowiązków i takie tam, a Agnieszka od razu wiedziała co ma robić
Zabrakło mi informacji, dlaczego współpracownik był rozgniewany. Agnieszka widocznie to wiedziała, skoro potrafiła go pocieszyć.
Sytuacja w toalecie wygląda troszkę na naciąganą.
- Jeszcze ....nigdy...żadna ...mnie tak nie... POTRAKTOWAŁA! - wrzasnął - niby jak go potraktowała?
Chodzi o to, że przerwała mu gdy mówił, czy że zadrżała z niepokoju, gdy dotknął jej ręki? A może coś przegapiłam?
Myślę, że po prostu powinnaś ten wątek nieco bardziej rozbudować, rozciągnąć na przestrzeni simowych dni.