ciag dalszy losow carlotty verne (
http://forum.thesims.pl/showpost.php...6&postcount=46)
carlotta zrezygnowala z mieszkania na ulicy i przeprowadzila sie do malego domku. sprzedala kuchenke i pare innych "niepotrzebnych" sprzetow (zywi sie ciagle surowka, wiec...), aby miec pieniadze na sztalugi. zauwazyla, ze gotowanie sprawia jej przyjemnosc.
gdy juz zajela sie swoimi sprawami takimi jak higiena czy glod, potrafila caly dzien malowac. namalowala juz 3 obrazy, na zdjeciu przy jej najnowszym dziele "autoportret", wartym az 99 $.
pewnego dnia, gdy nie czula weny, postanowila poznac kogos nowego i trafila do domu sima mieszkajacego niedaleko, o nazwisku frank verne. szybko sie polubili. okazalo sie, ze frank rowniez jest artysta i pracuje w branzy muzycznej.
carloccie bardzo sie spodobal chlopak i postanowila pojsc o krok dalej. po kilku rozmowach i flirtach zdecydowala sie na pocalunek, gdyz jest nieokrzesana i nie miala oporow : D
frankowi sie to spodobalo, zauroczyli sie. nastepnego dnia ich znajomosc poglebila sie, carlotta zostala na noc.
po pewnym czasie carlotta postanowila zaproponowac frankowi staly zwiazek, bo poczula, ze naprawde cos do niego czuje. w najblizszym czasie planuje sie tez do niego wprowadzic, bo zauroczylo ja (i mnie, ehehe XD) jego urocze, male mieszkanko.
