View Single Post
stare 17.01.2016, 15:22   #1
Laselight
 
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,307
Reputacja: 12
Domyślnie Tyskie na forum

Tak więc zaczynając moje dwójkowe OJSG powinnam najpierw zaznaczyć, że pomysł na to OJSG wpadł do głowy przypadkiem i to na początku nie miało być OJSG, tylko takie granie. Niektórzy już widzieli wersję roboczą i te pe. Na początku nie planowałam tego nawet do OJSG pisać, gdyż bałam się, że to OJSG może być zbyt kontrowersyjne, ale po wielu namowach zdecydowałam się to zrobić.
No więc w tym OJSG będą brać udział m.in. forumowicze, także jeżeli masz ochotę wystapić w OJSG to proszę pisać, na pewno znajdziemy ci rolę!
Drugą kwestią jest to, że jeżeli znajdzie się odpowiednia liczba czytelników, w tym OJSG pojawią się ankiety dot. dalszych losów.
No a trzecie - występuje w OJSG, jednak zdecydowałam się na narrację z punktu widzenia narratora.

Historia czwórki współlokatorów, którzy wprowadzili się do domu w miejscowości Tyskie. Stawką zamieszkania jest zakład, na podstawie którego Jakub Modest Perplexite ma uwieść jedną z trzech dziewczyn. Ta, która pierwsza da się uwieść, zostanie jego żoną.




Odcinek 1 - Pierwsze zapoznanie, pierwszy obiad

Jakub jako pierwszy wprowadził się do domu w Tyskie. Bez czekania na pozostałe współlokatorki i na dokończenie budowy domu poszedł obejrzeć swój pokój. Jego uwagę przykuł stoiczek na płyty z muzyką.
- Nie jest tak źle, jak się spodziewałem. - pomyślał



Zaczął też w oczekiwaniu na współlokatorki grać w jakąś grę na komputerze, najpewniej pasjansa albo kierki. Nie mógł zainstalować żadnej gry, bo jego komputer nie posiadał napędu CD-Rom, a Internetu póki co nie miał.



2 godziny później, przed domem stały współlokatorki. Jechały dosyć długo i wielokrotnie błądziły w drodze do Tyskie, przez co przyjechały później, niż myślały, że przyjadą. Ciemnowłosa - Miyoki, w koku - Cytrynowa Wiśnia/Cytryśnia, a w najjaśniejszych włosach - Lase.



- Miyoki, ciekawe, czy w ogóle wytrzymamy mieszkając w jednym domu?
- Spokojnie, najwyżej się wyprowadzimy. - odpowiedziała.

Lase gadała z Miyoki, a Cytryśnia druga (po Jakubie) weszła do domu.



W przedpokoju Jakub czekał na wszystkie współlokatorki. Od razu, jak zobaczył Cytrynową Wiśnię, zaczął z nią rozmawiać.



LL z Miyoki również weszły do domu i kontynuowały rozmowę o ślimakach jej byłej współlokatorki i pracy.



Lase poszła obejrzeć salon i usiadła na kanapie. Przed telewizorem. Niby nic, ale jednak to jest już jej salon. Trzeba jakoś z tym żyć. Ale Lase stwierdziła, że kanapa wygodna.



Miyoki dołączyła się do niej, a w przedpokoju po paru minutach rozmowy Jakub próbował przytulić CW, ale odmówiła.



Jakub usłyszał dzwonek do drzwi. Najprawdopodobniej dało ją najbliższe zgromadzenie moherów. dali tam albo nadajnik TV Trwam, albo zestaw do przyrządzenia kota. Jednak Jakub nie otworzył tego, gdyż bał się, że jest w niej bomba bądź, o zgrozo, komputer zawierający napęd Cd/DVD-Rom.



Po obejrzeniu przesyłki Jakub dołączył się do przesiadujących w salonie i wszyscy wspólnie obejrzeli film w telewizji.



Lase i CW poszły oglądać dom. W łazience na pierwszym piętrze Lase zaczęła skakać w wannie. Nikt nie wie, czemu.



Po skakaniu w wannie Laselight poszła do swojego pokoju się napić.
- Nie wiem, jak ja wytrzymam w tym domu. - pomyślała



Na "balkonie" z wanną była reszta. CW kłóciła się z Miyoki.



Kuba nie chciał słuchać kłótni, więc poszedł nawozić swój ogród.



Lase, CW i Miyoki poszły jeść kromkę chleba na obiad, bo nie umiały gotować niczego innego.
- Wiesz co, zastanawia mnie, kim w ogóle jest ten cały Jakub. - powiedziała CW
- Jutro się tym zajmiemy.





Jakub dalej działał w ogrodzie. Tym razem sadził pomidory.



Natomiast Lase z CW po obiedzie poszły pic w pokoju Lase.
- Za wspólne mieszkanie!



CW w pokoju Lase grała, a Lase w pokoju Jakuba grała. Obie grały w szachy na kurniku, bo w końcu mają wszyscy internet. CW była zbyt leniwa, by iść do swojego pokoju, a Lase weszła dla zasady do pokoju Jakuba.



- Czemu ten pokój jest taki różowy? - pomyślała Lase



CW, LL i Miyoki przed snem zagrały w bilarda. Jakub dalej zajmował się ogrodem, więc nie mógł dołączyć.



- Jestem zwycięzcą!

__________________

Ostatnio edytowane przez Laselight : 22.07.2016 - 17:09
Laselight jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.