Ja grywam w dwójkę z powodów, które już wymienili moi poprzednicy (choć przyznam, że trójka ma swoje zalety). No i jest jeszcze jeden powód - tworzenie dodatków do dwójki. W tym przypadku EA udostępniła graczom nieco narzędzi - choćby Warsztat. Łatwo też w dwójce zainstalować dodatki z neta (nie od EA), z kolei w trójce jest dużo grzebania, a przed instalacją aktualizacji trzeba je przenosić w inne miejsce :/
Plus - błędy, brakujące animacje i interakcje w trójce. OK, przyznam, trójka ma potencjał. Ale to za mało. Wypuszczają mocno niedopracowaną grę (czyli, można powiedzieć, produkt niepełnowartościowy) i chcą za to pełnej ceny. I te akcesoria... A ja narzekałam na dwójkowe - jednak nie ma co porównywać, nawet dwójkowe akcesoria oferują więcej.
I jeszcze wzmianka o jedynce - ja niestety, podobnie jak Liv, nie bardzo potrafię już do niej wrócić, choć mam do tej gry duży szacunek. Przyzwyczaiłam się do pewnych wygód, oferowanych przez dwójkę. Czasem jeszcze popykam... ale niestarzejący się Simowie i niedorastające dzieci sprawiają, że nie mam pomysłu na dalszą grę