View Single Post
stare 04.09.2014, 09:47   #3
Caesum
Administrator
 
Avatar Caesum
 
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,474
Reputacja: 73
Domyślnie Odp: The Sims 4 - wrażenia z gry, recenzje

No to kilka spostrzeżeń ode mnie, bo trochę pograłem. Oczywiście tryb budowy i CAS są fajne i nie mam do nich większych zastrzeżeń.
Zgadzam się z Bjork, że gameplay bardzo przeglądarkowy, powiem więcej facebookowy. Ciągle jakieś światełka, komunikaty o level up, brakuje tylko opcji by podzielić się tym ze znajomymi. Interfejs chociaż prosty to czasem trudno znaleźć niektóre opcje, ale to akurat wystarczy trochę dłużej pograć i problem znika.
Mam bardzo dużo pomniejszych bugów jak i crashy. Przykładowo chciałem wprowadzić swoją pierwszą simkę, Testinę Perpleks do domu i CRASH! Chciałem pojechać gdzieś i crash. Potem pojechałem z nią do parku, a gdy chciałem wrócić znowu crash. A później, jak grałem Aleksandrem i rozmawiał on z kolegą, ten w środku rozmowy nagle sobie poszedł na drugi koniec ulicy, a Aleksander dalej z nim rozprawiał. Albo gdy Bella i Mortimer się całowali, nagle przeszedł przez nich jakiś inny sim. Z kolei podczas gdy Kasandra robiła sobie jedzenie, Aleksander otworzył lodówkę w tym miejscu, w którym ona stała(drzwi lodówki przeszły przez Kasandrę).
Graficznie też bieda. Wprawdzie oświetlenie na zewnątrz jest urocze, szczególnie wieczorem i nocą, ale w domach w ciągu dnia jest na okrągło ciemno, jak w TS3. Poza tym tekstury są mocno rozmazane. Mam ustawienia wysokie, ale już z daleka widzę każdy piksel na drzewach i podłożu, podobnie kamieniach i roślinkach. Simy też mają rozmazane tekstury twarzy.
Na plus jednak to, że nawet przy tak kiepskich teksturach simowie wciąż wyglądają o niebo lepiej niż w TS3. Trochę gorzej z otoczeniem, ale też ujdzie.

Ale ogólnie to nie jestem zachwycony. Złości mnie brak edycji świata, dziwne bugi już na starcie, crashe, kiepska grafika na ultra.

Ostatnio edytowane przez Caesum : 08.07.2023 - 23:09
Caesum jest offline   Odpowiedź z Cytatem