Zawsze nadaję moim simom albo imiona staropolskie, albo takie które noszą nasze babcie i dziadkowie. Chodzi mi o to, że rzadko można spotkać osoby o takich imionach
Mam Eleonorę, Fryderyka, Kleofasa itd. Mam tylko jedną rodzinkę, która jest całkowicie zgermanizowana
Mam małżeństwo Franza i Andreę Geld, którzy mają (już dorosłe) dzieci Erikę i Udo. Teraz zastanawiam się jaką przyszłość dla nich wybrać