View Single Post
stare 14.10.2007, 09:31   #26
Iminashi
 
Avatar Iminashi
 
Zarejestrowany: 29.04.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 1,045
Reputacja: 13
Domyślnie Odp: Wasze pierwsze rodzinki

Cytat:
Napisał esef
dokładnie - sentymenty ja moich simów (ale tylko tych z mojej okolicy) traktuję jak żywych, jak mi którys nie daj Boże umrze to jest mi naprawdę smutno.. Poza tym gram bez kodów, i zawsze się staram zaspokajać ambicje moich simów i widzieć w każdym z nich osobowość i "duszę". Przez to że gram tak jak oni chcą a nie tak jak ja chcę wydają mi się bardziej żywi
ale chyba nie każdym simem się tak da grać, ci moi są wyjątkowo udani. Czasem jednak się trafi taki (cytując angelinę jolie) glut bez osobowości.
ja nie traktuje simów aż tak poważnie, ale jak jakiś wspaniały sim
umrze to za nic nie zapisze gry i spróbóje uniknąc jego śmierci. Moja Ania raz biegała z tymi nożycami od EA i umarła, bo myślałam, że z nimi sie tylko biega, a dziecko nie mogło jej wybawić
Iminashi jest offline   Odpowiedź z Cytatem