Dawaj mi Tuckerów, a nie
Tekst chyba był poprawiany, bo nie widziałem tylu błędów, albo po prostu się na nich nie skupiłem
Wcześniej czytałem Twoje FS, ale jakoś nie pamiętam, żebym kiedykolwiek je komentował, za co przepraszam. Zdaje się, że wiadomo, co będzie dalej, no chyba, że wymyśliłeś coś niekonwencjonalnego. Jeśli nie, to i tak jestem spokojny, że się nie zanudzę.
Mam jednak podobne obawy, co Livka. Weź wreszcie coś dokończ (kto to mówi
) bo takie świetne historie nie powinny być przerywane i to w momencie, kiedy czytelnik jest już w pewnym stopniu przywiązany do bohaterów
Z ocenką liczbową się wstrzymam, ale zapewne będzie ona najwyższa