A oto pożar by Smilerka
<diaboliczny śmiech>
Na początku zaprosiłam tyle simów ile się da...
Zamknęłam ich w miejscu tortur
Moją simką która siedziała razem z nimi ( była na byle jak ) zrobiłam zapiekanki
kiedy ona wsadziła je do piecyka, zajęłam ją czymś innym.
Zaczęło się niewinnie...
A skończyło się piekłem xD