Ja miałam coś takiego. Taki jakby postrzępiony, kręcący się "wiatrak", najlepiej było to widać na w wodzie albo nocą. Sama się zdziwiłam co to takiego i u mnie po uruchomieniu laptopa od nowa problem zniknął. Gram w Simsy na tym komputerze od dawna i jest dość stary, więc nie mam pewności czy to jakiś chwilowy błąd gry, czy chwilowy błąd w karcie graficznej. W każdym razie idzie się do tego "wiatraczka" przyzwyczaić, a też sam znika po jakimś czasie.