Zazwyczaj gram tak, że tworzę Sima, który znajduje wśród miastowych partnera, mają dziecko (najlepiej jedno
), które wyprowadza się, znajduje partnera, ma dziecko i tak dalej...
Nie lubię grać dużymi rodzinami. Kiedyś nawet specjalnie uśmiercałem jednego z małżonków lub brałem rozwód, żeby rodzic sam zajmował się dzieckiem. W mojej aktualnej rodzinie (odsyłam do OJSG
) miałem dwójkę dzieci w tym samym czasie 1. raz.