13.11.2012, 21:45 | #151 |
Zarejestrowany: 19.04.2012
Skąd: Papeete
Płeć: Kobieta
Postów: 618
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Piękny odcinek, cudownie poprowadziłaś tą smutną w sumie historię ale można z nadzieją patrzeć w przyszłość, być może terapia się powiedzie i Cindy zacznie chodzić Na pewno będzie cudowną matką dla tego słodkiego maluszka. Kevinek słodziusi malusi takich lubię najbardziej
Czekam na następny odcinek jak już się wszyscy ogarną z CPR |
|
13.11.2012, 21:53 | #152 |
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 959
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Cudowny Odcinek, jestem pod dużym wrażeniem i mam do Ciebie ogromny szacunek, bo jedynym słowem jesteś FENOMENALNA! Mam nadzieje że nie kończysz na zawsze z bliźniaczkami, blagam.
|
13.11.2012, 21:58 | #153 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Jezu, ale z Cindy suka... I w dodatku pusta jak nie wiem co teraz pewnie nawet jak rehabilitacja sie uda, to będzie imprezowac, a biedna Mandy wychowywać Kevina...
Nie zostawiaj nas bez bliźniaczek na długo! <3
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura! |
13.11.2012, 22:04 | #154 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Nmin..
Kocham Cię. Jeju. Ta historia jest oficjalnie moim ulubionym ojsg na tym forum. Jesteś niesamowicie niesamowita, a ta historia jest taka wzruszająca i pełna zwrotów akcji, że aż głowa boli, ale w dobrym tych słów znaczeniu! Szkoda, że szykuje się teraz dłuższa przerwa, bo aż mnie korci, żeby zobaczyć co będzie dalej! Obyś krótko testowała dodatek.
__________________
Just you and I.
|
13.11.2012, 22:10 | #155 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 12
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Super, super, super!
Twoją historię czyta się tak lekko i przyjemnie, no po prostu jakby napisać z tego książkę, kupuję i czytam od dechy do dechy! Ale mnie troszkę zawiodłaś, liczyłem na metamorfozę naszej Cynthii, ale rozumiem że taki charakter ma być i koniec, chociaż w sumie lubię trudnych bohaterów Czekamy na losy Pań podobnych w Appolossa, aż normalnie chcę żeby te CPR szybko Ci się znudziło
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
13.11.2012, 22:25 | #156 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,268
Reputacja: 27
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Naprawdę świetny odcinek. Spodobało mi się to w jaki sposób opisałaś całą sytuację oraz to jak wpasowałaś to wszystko w charaktery bohaterek. Wygląda na to, że Cindy zaczyna się powoli zmieniać na lepsze, a jeśli rehabilitant będzie tak przystojny jak Joe, to cóż.. może będzie z tego coś poważniejszego (dobra wiem, wyobraźnia ponosi mnie trochę za bardzo do przodu) Btw mam nadzieję, że Mandy zapomni o Maxie i zacznie chodzić z Joe'em, sądzę, że o wiele bardziej do siebie pasują. Max to taka ciapa, nie spodobał mi się.
A ta wymówka Cindy, że nie może bawić się z własnym (naprawdę zarąbistym) dzieckiem, bo "na siedząco nie umie" była co najmniej dziwna. Z takim pomyślunkiem stać ją chyba na więcej
__________________
Mam łopatę.
|
13.11.2012, 22:32 | #157 |
Zarejestrowany: 14.04.2012
Skąd: z Ziemi Obiecanej
Płeć: Kobieta
Postów: 890
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
ufff... wreszcie nadrobiłam. przeczytałam wszystko od początku i zupełnie nie wiem dlaczego wcześniej tu nie zajrzałam.
Twoja historia jest świetna. Osobiście wolę Cindy i Mandy niż Moonlight Falls, a to dlatego, że nie gram żadnymi nadprzyrodzonymi. Nawet wampirami jeszcze nie grałam a oni już byli w Po Zmroku (co nie oznacza że się nie kręcą po mieście ) i tak, miałam napisać tyyyle rzeczy i nie wiem teraz co.... aa zacznę od Maxa. Szkoda, że wyjechał. Jak one teraz wyjadą to jak on wróci to jak niby znajdzie Mandy ...? No chyba że Cindy wyjedzie z Joe i z czasem się zakochają itd. Wierzę w to, że Cindy po wypadku zmądrzeje i to już na dobre. W końcu ma dziecko (swoją drogą słodki Kevinek ). A Mandy, cóż ... niech wreszcie zatroszczy się o siebie i to tak porządnie (mam na myśli to żeby sobie znalazła kogoś porządnego i potem ustatkowała się). Nie można tak ciągle dawać się wyzyskiwać. Ja rozumiem, że to siostra, ale bez przesady - Mandy ma też swoje życie. Dobrze, że Cindy nie używa (dla mnie osobiście beznadziejnego) argumentu "Bo jestem starsza ..." No bo wtedy to już w ogóle masakra... ech.... przepraszam za te żale, ale Cindy to taka mieszanka dwóch ludzi których znam w realu i którzy mają bardzo podobne podejście do życia jak ona.... no to chyba tyle P.S. Napisałaś gdzieś że dodajesz Cindy i Mandy bo nie chcesz nas trzymać w napięciu i jak wejdzie dodatek to będziesz grać drugą rodziną... Jak dla mnie to w tej chwili nic nie jest jasne. pełno niewiadomych - więc czekam na Cindy i Mandy!!! pozdrawiam gorąco i zapraszam do siebie |
14.11.2012, 15:24 | #158 |
Zarejestrowany: 13.09.2012
Skąd: Poznań
Wiek: 25
Płeć: Kobieta
Postów: 374
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Szkoda mi Cindy! Mam nadzieję że kiedyś będzie chodzić.
Ciekawa co się będzie działo w AP. Czekam na next, któr będzie kiedyś... ;/
__________________
[IMG]http://i40.************/2vxnev4.gif[/IMG] |
17.11.2012, 09:07 | #159 |
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
Uważam, że ten wypadek wyjdzie na dobre obu dziewczynom. Cindy najwyraźniej zaczęła zastanawiać się nad czymś więcej niż jej szlachetna osoba, więc może jest dla niej jakaś nadzieja. Mandy natomiast odgoni od siebie duchy Bridgeport, Max'a i innych, i będzie miała okazję na nowy start w pracy etc.
Nic tylko czekać na nowy odcinek. Btw. maluch jest bardzo ładny!
__________________
reality bites Ostatnio edytowane przez Kicaj : 17.11.2012 - 09:22 |
04.12.2012, 17:55 | #160 |
Zarejestrowany: 26.08.2007
Skąd: Poznań
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,029
Reputacja: 10
|
Odp: Cindy & Mandy - czyli historia nmin
odświeżam, bo czekam i mam nadzieje, że nie zapomnialas o tym temacie :<
__________________
[img]http://i41.************/34tajvd.gif[/img] |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|