![]() |
#12 |
Zarejestrowany: 20.07.2010
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
Postów: 30
Reputacja: 10
|
![]()
Witam! Nie było mnie dość długo, ale nie z mojej winy. Nie mam już niestety rodzinki Marcos ale pozostało mi po niej duuuuuuuuuuzo zdjęć więc postaram się dziś i w ciągu kilku najbliższych dni nadrobić zaległości i wstawić kilka odcinków. Dziś trochę mało zdjęć, ale pojutrze będzie dłuuugi odcinek ;D
Szczęście młodych małżonków przepełniało caały dom, nawet łazienkę: ![]() Adiele po woli zaczynała przywykać do swojej nowej roli jako Pani Marcos. Większą część dnia spędzała nadal w kuchni, ucząc się nowych przepisów i przygotowując wspaniałe uczty. Szczególną radość sprawiało jej gotowanie kolacji - jedyny posiłek jaki mogła zjeść z mężem, który niestety musiał wrócić do pracy.. ![]() -Hmmm... chyba będzie już gotowe. Mam nadzieję, że będzie smakowało Alano... ![]() Adiele często wspominała swoją rodzinę, którą zostawiła na dalekiej Syberii. Czasem nawet pisała do nich listy (to tak daleka Syberia, że nie zainstalowano tam jeszcze telefonów ![]() ![]() ...a także o nowej roli, jaką przygotowało dla niej życie. ![]() ![]() -Kochanie, mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość...-Adiele nie musiała kończyć, Alano natychmiast odczytał wszystko z jej dziwnie błyszczących oczu. -Skarbie, jestem najszczęśliwszym mężczyzną na świecie! Wciąż nie mogę uwierzyć, że nam się udało. Teraz nie mogę sobie nawet przypomieć, jak wyglądało moje życie przed podróżą do Rosji! Kocham Cię, Adiele... i Ciebie też kocham, mały brzdącu...- wyznał Alano patrząc w oczy swej ukochanej <3 hehe ![]() ![]() To tyle na dziś ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zarejestrowany: 27.02.2011
Skąd: Mystic Falls
Płeć: Kobieta
Postów: 1,500
Reputacja: 11
|
![]()
Prześliczni simowie, dom i świetnie obrobione zdjęcia!
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 35
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
![]()
foch, czemu nie widzialam wczensiej tej rodzinki QQ! Kurcze rodzinka swietna <3, az szkoda pomyslec, ze tylko fotki po nich zostaly :/ czyz nie?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
![]()
__________________
Just you and I.
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
![]()
Uuuu...wydaję mi się że Adiele (?) dowie się o tym że ten Alano musiał miec potomka, i żone...i będzie wojna!!! xD
@up -popieram ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 968
Reputacja: 10
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zarejestrowany: 20.07.2010
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
Postów: 30
Reputacja: 10
|
![]()
Hej wszystkim
![]() Sielanka u Marcosów ciągle trwała. Alano od razu po pracy wracał pędem do domu, gdzie czekała na niego młoda żona a wraz z nią nienarodzony potomek. Alano wprost nie mógł uwierzyć w to, co się dzieje. Chciał każdegodnia udowadniać swojej ukochanej, jak bardzo ją kocha.. ![]() ![]() Niestety wyniki badań Adiele nie wypadły najlepiej.. Jej ciąża była zagrożona. Każde z naszych bohaterów umierało ze strachu o ich nienarodzone dziecko, ale nie dawało tego po sobie poznać, aby nie niepokoić tego drugiego... Zgodnie z zaleceniami lekarza Adiele musiała dużo wypoczywać. Alano chciał być przy niej jak najczęściej, aby w razie czego szybko dotrzeć do lekarza. ![]() Zatrudnili też pokojówkę - Adiele nie mogła się przemęczać sprzątając. ![]() Najbardziej dziewczynie było żal ogrodu, który obumierał, gdy nikt się nim nie zajmował ![]() . ![]() [to zdjęcie z początku ciązy, dlatego nie widać brzuszka ;p] ![]() Złe samopoczucie towarzyszyło Adiele przez cały czas. Lekką osłodą były dla niej wieczory, gdy siadywała z mężęm w ogordzie i wybierali imiona dla dziecka. Nie chcieli znać płci, cieszyliby się tak samo i z chłopca i dziewczynki, chcieli tylko, żeby było zdrowe... żeby w ogóle było. ![]() Pewnej nocy Adiele poczuła się dziwnie.. -O nie! ja chyba Mam skurcze! Aaaaaaa! Alano obudź się! Chyba się zaczęło!! ![]() Alano oczywiście jak każdy facet spanikował. -Coooo sieee dzieyejeeeeee? Aaa? - mruknął zaspany -Alano mówię do Ciebie! obudź się! Ja rodzę Ty idioto!!!!! - krzykneła zdenerwowana i ledwo już żywa z bólu Adiele. -Co? rodzisz? Przeciez to za wcześnie!!! Adiele kochanie, co mam robić?!? ![]() -Przede wszystkim się opanuj i nie panikuj! Weź moją torbę i lecimy do samochodu! -Ale gdzie jest Twoja tobra skarbie? ![]() -TAM GDZIE ZAWSZE! ALANO ZAWIEŹ MNIE DO SZPITALA ALBO URODZĘ TO DZIECKO TUTAJ I TO TY ODBIERZESZ TEN PORÓD! Ta aluzja chyba podziałała na Alano, bo znalazł torbę i pomógł Adiele zejść do samochodu. Jednak kierować... nie był w stanie ![]() ![]() Po kilkudziesięciu ciężkich godzinach porodu...udało się ![]() ![]() Wydawał się on dla swych rodziców tak piękny i doskonały, że ci postanowili nazwać go Narcisio - jak Narcyz. Był bardzo podobny do swojego ojca, tak jak marzyła o tym Adiele. ![]() Kołyskę dostali w prezencie od rodziców Alano, była ona bardzo stara, należała kiedyś do dziadka Alano, poźniej do jego ojca, pamiętała też dzieciństwo Alano - a teraz leżał w niej jego syn. ![]() Alano zupełnie zapomniał o spadku, o którym kiedyś tak często myślał. Wszystkie warunki teraz zostały oficjalnie spełnione, jednak całe pieniądze razem z Adiele postanowili przekazać fundacji, która zajmuje się chorymi noworodkami - twierdzili, że mają tak dużo szczęścia, że muszą się nim podzielić z innymi. Sami tymczasem zajmowali się Narcisio, który stał się małym dzieckiem: ![]() ![]() Spokojny jako niemowle, teraz dawał popalić swoim rodzicom ![]() ![]() ![]() Był grzeczny tylko gdy spał: ![]() Wtedy też odrobiny snu mogli zaznać jego rodzice.. ![]() Jednak często robił im pobudki o różnych porach nocy ![]() ![]() Zdarzały sie jednak chwile spokojnej zabawy Narcisio, wtedy jego rodzice relaksowali się w ogrodzie ;D ![]() ![]() Trochę długie wyszło, ale jak się wciagnęłam, trudno było przestać. ![]() Przepraszam za te koncowe zdjecia, troche duze wyszly, zmienilam strone do hostingowania, i dopiero teraz zauwazylam ale nie mam sily juz poprawiac ;/ Mam nadzieję, że się podobało i zachęcam do komentowania ;D Pozdrawiam! ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
![]()
Fajny odcinek, Narciso (
![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Nic dodać nic ująć.
![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|