Kto jeszcze gra w The Sims1 i dlaczego?

Napisał Nisinën

Czytając wasze posty mam, coraz większą ochotę na zainstalowanie jedynki Aktualnie nie gram ani w TS1 ani w TS2, powód: mało miejsca na dysku, są rzeczy ważnejsze od gier Ale dla jednyki miejsce się znajdzie... jeśli znajdę płytki, to kto wie - może znowu zacznę grać.

Jedynka miała swój klimat - och... pamiętam, co to było kiedy wychodziły nowe dodatki Zwierzaki, Gwiazda, Wakacje itd. były super - w dwójce tego nie ma. Poza tym gra płynnie chodzi, nie zacina się jak to z TS2 bywa...
Dwójka prócz lepszej grafiki nie oferuje niczego nowego - przynajmniej dla mnie - i szczerze mówiąc, znudziła mi się, mimo że dodatki nowe kupuję na bierząco... wstyd się przyznać, ale WB do tej pory nie zainstalowałam, leżą na półce od premiery...
Grając w TS1, nie mogłam oderwać się od monitora - zakładałam nowe rodziny bądź tworzyłam jedną, wielopokoleniową, były zwierzęta...
Owszem - dwójka też jest bardzo fajna... ale do jedynki mam pewien sentyment, w końcu od tego wszystko się zaczęło

Ja już nie gram w TS1 nudne dla mnie a one i tak były małe i nie wyrażne a TS2 są DUżE i to wszystko na ten temat

Napisał Nisinën

Owszem - dwójka też jest bardzo fajna... ale do jedynki mam pewien sentyment, w końcu od tego wszystko się zaczęło

Zgadzam się, jedynka miała taki jakiś swój czar.
Mogłam grać godzinami i mi się nie nudziło. W dwójce
jest inaczej, hmm może życie to już przestarzały
schemat :/. Z drugiej strony, rok temu tak nie myślałam...
Kilka dni temu odpaliłam jedynkę. Chodziło cudownie,
żadnego zawieszenia, zacinania itp. ale juz po
godzinie nie miałam co robić xD. Chciałabym żeby do dwójki
wyszły: Wakacje, Gwiazda, Abrakadabra i Zwierzaki (to juz niedługo xD)
(łaał nawet pisze dodatki z dużej litery, jaki szacunek :D) wtedy
może zmieniłabym zdanie i polubiłabym sims2 tak samo jak pierwszą
część kiedyś.

[Profesor Parker]

Mnie sie podobało tamto menu - choć stare. I tamta muzyczka z tymi zabawnymi chórkami, efektami dźwiękowymi - choć były głupkowate... W "2" najbardziej podobało mi się drzewo genealogiczne. Reszta, tak jak już pisałam - to tylko grafika...

"1" miała coś, czego u mnie nie da sie zastąpić nowoczesną grafiką 3D... Miała klimat...

ja stram się udoskonalać komputer ale nic jeszcze nie kupiłem mam 9,50 GB na dysku i mam wszystkie czeście z jedynki i jeszcze od groma dodatków i mi sie nie tnie słuchajcie. nieprawdopodobne
aqle chciałbym pograc troche w 2 bo nigdy nie grałem a kompurter mam za słaby Grafike kupić procesro pamięc dxwięk przydałoby sie kupić ze 2 lub 3 twardziele

(wszytkich ciągnie do tego co nieznane, niezbadane i zaponiane przez np. lata,miesiace dni)

jedynka ma to coś myślę ze 1 moim zdaniem jest idealna a 2 zrobili zeby to było coś nowego innego a ludzie chcieliby mieć przekrój 1 w 2 gdzie jest nowa grafa i w ogóle więce opcji szczegółowych
(tzn. zwierzeta, wakacje,gwiazda,abrakadabra)


ale nie tylko simsy na swiecie gram tez w rpg :p

Ja gram w TH1 gdy nudzi mie się 2 i tak zawsze... Zaraz sobie 1 instaluje....

Gram w 1 z prostego powodu. Więcej dodatków = więcej możliwości.

Ja już nie gram od baaardzo dawna w jedynkę, ale mimo wszytsko bardzo chętnie bym sobie pograł . TH2 bardzo mi się podoba, ale ma całkiem inną atmosferę niż jedynka (nie mówię, że gorszą).

Ja nie gram od stycznia.Już teraz po The Sims 2 to zwykłe są nudne.

Ja grałam przez jakiś okres czasu narazie nie gram w ani jedne ani drugie.Ale już niedługo zaczne bo bede miała znów The Sims2

grałam nałogowo, ale kiedy pojawiły się TS2, przeżuciłam się na nie. dlaczego? wszystko badziej realistyczne...
ale ostatnio znów powróciłam to jedyneczki i teraz to wszystko jest takie... śmiesze? ;>