Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 09.06.2012, 09:11   #11
Larandil
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

[*] R.I.P.

kurcze, fajnie. w ogole zazdroszcze, ze praktycznie grasz maxisem. ja tak nie potrafie.
uuu, Sobieslaw. no ladnie, ladnie. szkoda, ze rozstanie sie z Petronela, ja tam ja lubie. ehh...

no coz. czekam na wiecej >D
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 09.06.2012, 10:12   #12
kalafjor
 
Avatar kalafjor
 
Zarejestrowany: 09.09.2007
Skąd: Santa Bożena
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,326
Reputacja: 16
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Część III

Sobiesław ciągle zainteresowany żoną odwlekał poinformowanie jej o swoich zamiarach z Zuzią. Ta druga w końcu nie wytrzymała i stwierdziła, że jak wkrótce tego nie zrobi to wkroczy im do jadalni podczas kolacji i sama wszystko powie. Pan Macierzanka przestraszył się nie na żarty.
Pewnego dnia panna Mazurek zadzwoniła do swojego chłopaka.
- Halo? – usłyszała głos Sobiesława.
- Cześć, to ja. Musisz szybko do mnie przyjść – wytłumaczyła Zuzia.
- Ale jak? Przecież nie wyrwę się teraz z domu – odparł.
- To już twój problem… - mówiąc to rozłączyła się.
Oczywiście zaciekawiony Sobiesław wybrał się do jej mieszkania. Nie miał pojęcia o co chodziło, ale mówiła całkiem poważnie.
- Witaj, co chciałaś? Wydawało mi się, że to pilne… - zapytał Sobiesław.
- Musiałam ściągnąć kilka ubrań z Liana. If you know what I mean… - powiedziała prosto z mostu.
W tym momencie pan Macierzanka pobladł (na ile to jest możliwe przy jego kolorze skóry). Już wiedział o co chodzi. Ubrania z Liana mogą sugerować tylko jedno…
- Aale, ale kiedy – pytał z niedowierzaniem.
- Przypuszczam, że na samym początku. Jacuzzi w klubie Lu-Lu… - odparła zrozpaczona. – Chyba sam rozumiesz, teraz musimy iść do twojej żony razem – stwierdziła.
Gdyby zapytać Martynę Koźlik – kolejną wielką flirciarę Doliny Glicynii wyśmiałaby Zuzannę za brak jakiejkolwiek wiedzy o antykoncepcji. No cóż. Zuzia „wpadła”. Jej etyka nie pozwoli usunąć ciąży co gryzie się z sposobem życia jaki praktykuje.
Na razie stwierdziła, że nie ma potrzeby się martwić o dziecko. Tymczasem wybrała się na długi odprężający masaż i do sauny. Co się będzie przejmować!
Zabijecie mnie, ale gdzieś mi wcięło zdjęcia z ciąży i mam tylko jedno plus porodowe…


Teraz już nie było wyjścia i trzeba było powiedzieć o wszystkim Petroneli.
Sobiesław zaprosił więc Zuzię na kolację, a przy okazji przypałętała się jakaś ich koleżanka z pracy. Gdy współpracownica biegała po piętrach ich rezydencji, reszta w salonie próbowała się nie pozabijać. Dosłownie...
- Ty szmato! Jak mogłaś mi męża zabrać! - wrzeszczała Petronela Macierzanka.
- Trzeba było go trzymać na smyczy! - odpowiadała Zuzia.
Sobiesław musiał je rozdzielać i wtedy jego żona zobaczyła coś gorszego.
- Chryste! Ona jest z tobą w ciąży?! - pytała już bliska omdleniu.
Następnie pobiegła do kuchni w celu wypicia szklanki wody.
- Widzisz mówiłem, że tak będzie! - powiedział Sobiesław.
Wtedy usłyszeli potworny pisk koleżanki z pracy.
Popatrzyli po sobie i pobiegli do kuchni. Tam szalało już piekło, a dokładniej sernik, który zbyt długo domagał się wyjęcia z pieca. Płomienie opanowały już całą kuchnię. Sobiesław po chwili zemdlał od dymu więc Zuzia wyniosła go z kuchni. Petronela chwilę potem dosłownie stała w ogniu. Koleżanka z pracy chwyciła gaśnicę i zaczęła gasić płomienie. Niestety sama nie przestrzegła zasady "upewnij się, że nie grozi ci niebezpieczeństwo" i razem z panią Petronelą Macierzanka odeszły do lepszego świata. Zuzanna nie wiedziała co zrobić, więc chwyciła telefon i zadzwoniła pod numer alarmowy. Wkrótce kuchnia została ugaszona, a Sobiesław odzyskał przytomność. Był naprawdę załamany tym, że jego małżonka nie żyje...


Zuzanna dalej wygląda tak jak wcześniej, bo zdjęci są sprzed paru dni. ^^
kalafjor jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 09.06.2012, 10:41   #13
Malin
 
Avatar Malin
 
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 869
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Muszę w końcu skomentować, bo już nie wyrabiam xD
Kalafjorze, Twoje opowieści wprost zabijają xD Tyle tu smaczków, że co chwilę wybucham śmiechem:
Cytat:
Nie wiem jak wyglądając jak opieka społeczna może zachęcić obozowiczów do zabawy.
Cytat:
Sam Sobiesław był dosyć podejrzany, bo teoretycznie przestał wielbić swoją małżonkę, która była dla niego zbyt drętwa, ale dalej miał z nią jednoznaczne pragnienia. W miedzy czasie zauważyłem u niego gejowskie zapędy, bo na parcelach publicznych lubi stać za innymi simami, gdy załatwiają potrzebę do pisuaru.
Tutaj zaliczyłam pad na blat! xDDD Miazga!
Cytat:
Z kim teraz Stasia Zadecka będzie obgadywać sąsiadów i opychać się świeżym ciastem? ;_;
Cytat:
Musiałam ściągnąć kilka ubrań z Liana. If you know what I mean...
xDDD
Cytat:
- Ty szmato! Jak mogłaś mi męża zabrać! - wrzeszczała Petronela Macierzanka.
Cytat:
- Chryste! Ona jest z tobą w ciąży?! - pytała już bliska omdleniu.
Następnie pobiegła do kuchni w celu wypicia szklanki wody.
Nie wiem, czemu, ale po prostu poległam xD
Cytat:
Tam szalało już piekło, a dokładniej sernik
Aahahahhhhahahahahaaha!!! xDDD

Wybacz, nie mogłam się powstrzymać przed tymi cytatami
Pisz, pisz jak najwięcej, bo jesteś genialny! xD
Malin jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 09.06.2012, 10:47   #14
neville
 
Avatar neville
 
Zarejestrowany: 12.03.2011
Skąd: łóżko
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,174
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

jezus,chryste,kura, genialny jesteś xD

to jest najzabawniejsza opowieść z tego forum xD
pisz dalej, życzę weny twórczej xD
neville jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 09.06.2012, 17:38   #15
Oaza
 
Zarejestrowany: 25.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 31
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

No i kolejne świetne historie do śledzenia. Ja się teraz powinnam chemii uczyć! ;p

Kurczę, kalafjorze, to jest naprawdę bardzo pozytywne. Ukłony za tytuł wątku, bo uwielbiam taki dystans. Mój egzemplarz Kwiatu... oczywiście takoż i nawet nie łypie spode grzbieta. Stoi sobie w witrynce i śmieje się razem ze mną.
Cytat:
Napisał kalafjor
- Musiałam ściągnąć kilka ubrań z Liana. If you know what I mean…
Padłaaam! xD Jeśli kiedykolwiek będę w ciąży, to właśnie tak poinformuję o niej Najbardziej Zainteresowanego! xD

No, to teraz bardziej poważnie. Co prawda nie grałam Macierzankami (za to rozbudowałam maleńką rodzinę Łopatków do rangi rodu), ale szkoda mi Petroneli. Niech jej, jej koleżance i pani burmistrz ziemia lekką będzie.
Można spytać, jaką aspirację ma Zuzia? Zastanawiam się między romansowaniem a bogactwem. Choć w sumie to plus dla Ciebie, że tak niejednoznacznie ją przedstawiasz. ;) Z chęcią przeczytam o jej dalszych losach, bo zapowiada się ciekawie (chociaż te nieplanowane ciąże to są już, z tego co widzę, w zatrważającej części historyjek). Nie mam pojęcia o charakterze naszego maxisowego Sobiesława, dlatego nie wiem, czego się po nim w tej sytuacji spodziewać. Nieważne, co nam zaprezentujesz, i tak prawdopodobnie będę zaskoczona. :)

Edycja
Cytat:
Napisał kalafjor
Oazo, może zaprezentujesz Łopatków?
Uuuch, bardzo bym chciała, ale straciłam wszystkie zdjęcia. ;(

Ostatnio edytowane przez Oaza : 09.06.2012 - 18:57
Oaza jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 09.06.2012, 18:50   #16
kalafjor
 
Avatar kalafjor
 
Zarejestrowany: 09.09.2007
Skąd: Santa Bożena
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,326
Reputacja: 16
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Bardzo dziękuję Wam za miłe komentarze i cieszę się, że temat jest lubiany.
Mówiąc ogólnie o całym dziale mam nadzieję, że więcej osób zechce komentować historie innych użytkowników, a może nawet wrzucać swoje! Oazo, może zaprezentujesz Łopatków?

Petronela będzie spoczywać w pokoju na miejskim cmentarzu (o ile uda mi się w końcu przetransportować nagrobki, ugh). Co do Sobiesława, to sam do końca go jeszcze nie poznałem. Często mnie zaskakuje, jest bardzo skomplikowanym simem.
Martynka Koźlik już udzieliła kazania swojej przyjaciółce i przemówiła jej do rozsądku, więc Zuzanna kolejnego dziecka chyba mieć nie będzie. ^^
Zuzia ma wybrane Pragnienie Popularności, a Pragnienie Romansowania jako aspirację drugorzędną.

Pozdrawiam.
kalafjor jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 17.06.2012, 12:42   #17
kalafjor
 
Avatar kalafjor
 
Zarejestrowany: 09.09.2007
Skąd: Santa Bożena
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,326
Reputacja: 16
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Minęło pięć regulaminowych dni więc mogę dodać post pod postem. Trochę szkoda, że nikt więcej nie skomentował.

Cześć IV

Zuzia Mazurek wiedziała, że poród zbliża się nie ubłaganie. Niestety, w jej mieszkanku nie było miejsca na dziecko. Nie wiedziała co zrobić, więc postanowiła poszukać czegoś większego. Na szczęście i nieszczęście znalazła malutki i piękny domek, który byłby idealny, jednak jego cena nie pozwoliła na przeprowadzkę. Mimo iż Zuzanna pięła się po szczeblach kariery muzyka, nie dysponowała środkami na nowy dom. Z pomocą przyszedł jej Sobiesław, z którym myślała, że będą ją łączyć tylko alimenty. Zaproponował, że panna Mazurek może zamieszkać z dzieckiem u niego w rezydencji.
- Przecież wiesz, że w starym mieszkaniu się nie zmieścicie - tłumaczył.
- Wiem, ale nie powinnam się na tobie opierać przez cały czas, chciałam już skończyć to wszystko - odparła.
- Rozumiem cię. Jeśli chcesz mieszkaj sobie gdzie indziej, ale to też moje dziecko i chcę dla niego jak najlepiej - powiedział.
Zuzia w duchu niechętnie przyznała mu rację. Powinna się do niego przeprowadzić, chociaż na pewien czas.
- No dobrze, ale przecież pół twojego domu spłonęło podczas tamtego okropnego wieczora - przypomniała mu wzdrygając się na myśl o pożarze.
- Nie mówiłem ci? Mam nowy dom. Obok Teatru Dramatycznego - powiedział Sobiesław.
- No tak, nie mówiłeś. I to już nie jest Teatr Dramatyczny* - podkreśliła.
Niezadowolona Zuzia musiała się do niego przeprowadzić. Wkrótce opuściła stare mieszkanie i władowała się do salonu rezydencji Macierzanek. Sobiesław oczywiście pokazał jej cały dom wraz z pokojem dziecka.
Zuzanna nudziła się całymi dniami siedząc sama w salonie, gdy pan Macierzanka zgarniał jej awanse. Toż to drań!
Jednak pewnego sobotniego popołudnia zaczął się poród. Wszystko przebiegło bez komplikacji. Narodziła się zdrowa Marta.




Mała rosła jak na drożdżach. Zuzanna zdecydowała, że wyprowadzą się gdy Marta osiągnie wiek dziecka. Po za tym, podobały jej się wygody w rezydencji Sobiesława. Bilard w piwnicy i dobrze zaopatrzony barek kusił Zuzię, ale nie okazywała tego.


Zuzia kompletnie nie zainteresowana dzieckiem zostawiała je pod opieką Sobiesława, albo opiekunki. Sama zaś biegała do SPA i na masaże. Razem z Martynką Koźlik nie próżnowały w sklepach. ^^
Obojętna Marta wbiła sobie maks. charyzmy, kreatywności i techniki za pomocą różowego królika i stolika z klockami. Chociaż tyle.
W końcu jednak trzeba było dorosnąć. Zuzanna zaprosiła milion znajomych, którzy nawet nie wiedzieli, że przyszli na urodziny, tylko zajęli się drinkami w piwnicy i stołem do bilarda.


Jak już wcześniej mówiłem, przepraszam za tak małą ilość zdjęć małej oraz za stary wygląd Zuzanny. Image zmieni dopiero po przeprowadzce. Zdjęcia Marty w wieku dziecka w następnym poście.
Sama Zuzia zapatrzona dalej w karierę od razu poszła do studia. Oczywiście otrzymała awans wracając do domu w zabawnym stroju. <superseksi>


* Teatr Dramatyczny to dosyć charakterystyczna budowla w centrum Doliny Glicynii. Z powodu braku popytu już nie funkcjonuje. Chciałem to jakoś wykorzystać i odremontować internetową bryłę (Le Theatre z modthesims). Samodzielnie zamieniłem teatr na galerię sztuki. Myślę, że wyszło to całkiem dobrze, a przynajmniej mi się tak wydaje. Teraz nazywa się to Galeria Sztuki Oryginalnej, gdzie każdy mieszkaniec może wystawić coś, co wydaje mu się sztuką. Parcelę wykupił i zasponsorował Leon Wilczek - mąż Joanny z poprzedniego posta. Wiszą już tam jego prace i portret samej burmistrz. Jak chcecie zobaczyć jak to teraz wygląda to ewentualnie mogę wrzucić kilka zdjęć. ^^

Zapraszam do komentowania. :>

Ostatnio edytowane przez kalafjor : 17.06.2012 - 12:47
kalafjor jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 17.06.2012, 13:29   #18
Fisia
 
Avatar Fisia
 
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Serolandia
Płeć: Kobieta
Postów: 332
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Uwielbiam Twoje historie, bo są śmieszne i ciekawe . Może wstawisz też swoje inne rodziny, tak dla odmiany?
Fisia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.06.2012, 18:25   #19
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,203
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Kurczę, co najmniej kilka minut upłynęło zanim zczaiłam, o co chodzi z ta lianą xD
I niektóre MAJĄ preg morphy ;]
Cytat:
Sobiesław po chwili zemdlał od dymu więc Zuzia wyniosła go z kuchni
... co w normalnym życiu nie jest ofc możliwe ;]

Biedne dziecko! No i co tak sucho?!
A Zuzia mnie wkurza! Materialistka durna!

Także no, tak jak u wszystkich, chciałabym więcej czytać i oglądać!
Bo historia fajna, tylko można ją opowiedzieć bardziej ze smaczkiem ;]
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.06.2012, 13:41   #20
Mroczny Pan Skromności
 
Avatar Mroczny Pan Skromności
 
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,601
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Kwjat Kalafjora

Cytat:
Napisał kalafjor
Sobiesław skutecznie zamknął jej usta.
Tak to przeczytałem, a następnie zerknąłem na zdjęcie poniżej... To już chyba nadinterpretacja xD

Jeju, muszę przyznać, że jesteś geniuszem, jeśli chodzi o poczucie humoru Uwielbiam Cię
Mroczny Pan Skromności jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023