Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 07.01.2015, 17:32   #1
Lion
 
Zarejestrowany: 10.06.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 51
Reputacja: 14
Domyślnie Pustynna Wioska

Witam

Chciałbym Wam przedstawić moich simów z Pustynnej Wioski, jest to stosunkowo nowa okolica, która się dopiero rozwija, także nie ma jeszcze wielu mieszkańców (i chyba generalnie będę się starać, żeby nie było to zatłoczone miejsce, a cicha przystań, adekwatna do swojej nazwy). Na pierwszy rzut pójdzie rodzina Płomień, jednak chciałbym zacząć od dwóch uwag odnośnie prowadzenie przeze mnie tematu w tym dziale

1. Gram bez dodatków z neta, mam jedynie dwa mody, a stroje, włosy, meble itd. to oryginale rzeczy z gry. Być może kiedyś się to zmieni, jednak jestem tylko facetem i uważam, że to co serwuje nam gra i tak już stanowi bardzo duży wyrób

2. Jeżeli komuś bardzo zależy na świetnej grafice, to niestety z góry muszę uprzedzić, że ten temat go rozczaruje… Zrobiłem co się da, żeby zdjęcia były znośne, jednak na sprzęcie, na którym jestem zmuszony teraz grać, nic lepszego Wam zaserwować nie mogę. Mimo to uważam, że tragedii nie ma i mam wielką nadzieję, że ktoś jeszcze podzieli to zdanie i zdecyduje się tu zaglądać!
Edit.: Drobną poprawę w tej kwestii widać od odcinka czwartego (na drugiej stronie tematu).


Przechodzę w końcu do rzeczy! Rodzina Płomień sprowadziła się do Pustynnej Wioski, gdy Kordian był nastolatkiem. Dostawał w szkole wiele trój… Jednak był bardzo kreatywny, znakomicie gra na gitarze, a pierwsze malarskie dzieła sztuki zaczął sprzedawać właśnie jako nastolatek. Dzięki teamu dostał stypendium i zaczął studiować sztukę w Akademii Klasycznej.
[IMG]http://oi62.************/vhq9ti.jpg[/IMG]

Ojcem Kordiana jest Bob. Bardzo kocha swoją rodzinę i sanowi dla niej oparcie, choć sam jest raczej niechlujem i leniem. Dzięki wsparciu żony, po wielu latach bezrobocia, udało mu się w końcu zaistnieć w karierze gracza. Zawsze spędzał wiele godzin na najróżniejszego rodzaju grach, dlatego była już najwyższa pora, żeby zaczął zarabiać na nich pieniądze
[IMG]http://oi59.************/ta3g4z.jpg[/IMG]

Matka Kordiana ma na imię Żaneta i jest ona rówieśnicą swojego męża. Urodziła pierwszego syna (czyli właśnie Kordiana) jako nastolatka, przez co bogata rodzina się jej wyparła, zwłaszcza że ojcem malucha była nastoletnia gwiazda rocka, która nie zapowiadała niczego dobrego dla swojej przyszłej rodziny, a młoda mama ani myślała rozstawać się z Bobem. Udało im się jednak wytrwać w miłości, wierności itp., itd. Stworzyli pełną ciepła rodzinę, choć przez wiele lat gnieździli się w wynajmowanych klitkach. W końcu jednak Bob dostał niespodziewany spadek od swojej ciotki Madame Motherlode Nie bardzo wiedział kim ona jest, ale doskonale zdawał sobie sprawę, że więcej taka gotówka na niego nie spłynie od tak po prostu, dlatego trzeba w końcu kupić dom - właśnie w Pustynnej Wiosce! Żaneta dzięki temu się przekwalifikowała i rozpoczęła pracę w swojej wymarzonej karierze poszukiwacza przygód.
[IMG]http://oi59.************/oi4uo8.jpg[/IMG]

Po wielu poronieniach, gdy Bob i Żaneta stracili już nadzieję na posiadanie większej ilości dzieci, niespodziewanie pojawiła się kolejna ciąża. Tym razem doszło do szczęśliwego rozwiązania i urodził się Bravo, który obecnie jest chłopcem w wieku szkolnym.
[IMG]http://oi58.************/f02cu0.jpg[/IMG]

***
Kordian marzył o akademiku i muzycznych imprezach co noc, jednak nie mógł odmówić swojej przyjaciółce wspólnego wynajęcia małego domku, gdy ta o to poprosiła. Okazało się bowiem, że Marta Słomka, którą poznał gdy oboje byli nastolatkami, również wybiera się na studia do Akademii Klasycznej, jej wydział to aktorstwo.
[IMG]http://oi60.************/v8lswh.jpg[/IMG]

Między nimi naprawdę bardzo długo była tylko przyjaźń, jednak pewnej nocy, gdy ta zgodziła się pozować do jego obrazu, Kordian nagle rzucił pędzle, podszedł do swojej modelki i zaczęli się całować. Nie byli zbyt obrotni jako nastolatki i dla obu to był pierwszy pocałunek, a od razu po nim… ich pierwszy raz. Oboje coś do siebie poczuli, jednak następnego dnia Marta była umówiona na pierwszą randkę z ich wspólnym przyjacielem, Eligiuszem Farciarzem, słynnym kuchmistrzem. Nie miała serca jej odwołać, wiedziała jak bardzo mu zależy.
[IMG]http://oi58.************/67ie0o.jpg[/IMG]

Eligiusz okazał się być dla niej bardzo czuły, przez co Marta postanowiła dać mu szansę. Wspólnie z Kordianem ustalili, że zapomną o minionej nocy i będą żyć jakby nigdy nic się nie stało.

***
Skoro już robię mega opisowy odcinek, gdzie wszystkich przedstawiam i pokazuję na jakim etapie simowego życia są bohaterowie mojego OJSG, to wspomnę też o dwóch mniej znaczących postaciach, a mianowicie o Jolancie Kostur, która była przyjaciółką Marty od początku gry. Stwierdziłem, że niech już ta ich przyjaźń przetrwa, dlatego wysłałem ją na studia, które ta jednak od razu rzuciła, bo jakimś dziwnym, nikomu poza nią nieznanym sposobem, stała się posiadaczką wielkiej gotówki (poprosiła dżina trzy razy o bogactwo ). Zamieszkała potem w nowoczesnym mieszkaniu, nie planuje zakładać rodziny, ani szukać pracy.
[IMG]http://oi57.************/a9s01d.jpg[/IMG]

Drugą wspomnianą mniej ważną postacią jest najlepszy przyjaciel Kordiana, Gustaw Poganiacz. Poznał go grając w kręgle na Przedmieściu, koleś jest chirurgiem i nie da się ukryć, specyficzny ma styl… Prawdopodobnie nie będzie on mieć jakiejś istotnej roli w mojej historii.
[IMG]http://oi60.************/16a2txh.jpg[/IMG]

Jest też kot, a właściwie to stary już kocur, Syjamek. Jest to pupil w domu Płomieni, jednak tak naprawdę wszystkich on drażni. Wszystkich, z wyjątkiem Boba, który go wprost uwielbia. To jedyny powód, dla którego domownicy jeszcze się nie pozbyli tego pasożyta i pozwalają mu doczekać jego ostatnich dni w swoim domu.
[IMG]http://oi57.************/xnhohg.jpg[/IMG]

***
Jeśli już ktoś przebrnął przez tę „opisówkę”, to na koniec dam jeszcze przynajmniej minimum akcji Postaram się, żeby kolejne odcinki były już nieco żywsze.

Marta i Eligiusz zaczęli spotykać się na poważnie.
[IMG]http://oi60.************/25umx34.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi58.************/2rgg86s.jpg[/IMG]

Co jednak by się nie działo, to wieczory Marta zawsze spędzała w domu z Kordianem… Trudno w to uwierzyć, ale oni rzeczywiście żyli zupełnie normalnie, jakby pamiętna noc nigdy się nie wydarzyła. Nie czuli się przy sobie skrępowani i zawsze wygłupiali się jak dzieciaki!
[IMG]http://oi57.************/igyumu.jpg[/IMG]

Jednak to Eligiusz „obsypywał” Martę kwiatami…
[IMG]http://oi62.************/2ijjjvm.jpg[/IMG]

Kordian stwierdził, że skoro więź między jego przyjaciółmi jest coraz silniejsza i zaczynają spotykać się na poważnie, to on sam też trochę poromansuje… Miał bardzo dobrą gadkę i zero problemów z oczarowaniem płci pięknej (i pomyśleć, że jego pierwszy w życiu pocałunek miał miejsce w połowie studiów xD).

Najpierw była jakaś blondyna…
[IMG]http://oi57.************/mufn2x.jpg[/IMG]

Gdy przenieśli się do sklepowej przebieralni, sprzedawca dziwnie się z tego powodu ucieszył
[IMG]http://oi57.************/2nlzh95.jpg[/IMG]

Kordian, oj Kordian, naprawdę musiałeś wyłazić w tych gaciach ?
[IMG]http://oi61.************/2rnkn78.jpg[/IMG]

Tego samego dnia nasz młody amant poznał inną dziewczynę, o wiele bardziej charakterystyczną!
[IMG]http://oi59.************/27yu5nr.jpg[/IMG]

I znowu przymierzalnia, tym razem w innym sklepie, bo w tamtym sprzedawca dziwnie się jarał takimi ekscesami...
[IMG]http://oi62.************/116kpbl.jpg[/IMG]

I znowu te gacie…
[IMG]http://oi59.************/bg8qyo.jpg[/IMG]


To by było na tyle, mam nadzieję, że ktokolwiek tu zajrzy i będzie choćby najmniejszy sens kontynuować historię Płomieni


Przy okazji mała autoreklama, zapraszam również do mojego OJSG z The Sims 1
http://forum.thesims.pl/showthread.p...09#post1844309

Ostatnio edytowane przez Lion : 28.01.2015 - 18:40
Lion jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 07.01.2015, 18:29   #2
Hatori
 
Zarejestrowany: 01.01.2015
Płeć: Mężczyzna
Postów: 44
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Mi się bardzo podoba. Jest humor, a jakość zdjęć ani trochę mi nie przeszkadza. Uważam, że zdjęcia są spoko, przynajmniej z porównaniu z moimi. OJSG z TS1 również będę czytać, ale nwm. czy komentował Zapowiadają oba się ciekawie
Hatori jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.01.2015, 20:28   #3
La Tortura
 
Avatar La Tortura
 
Zarejestrowany: 27.12.2011
Skąd: Łódź
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 1,031
Reputacja: 23
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Fajnie się czyta, te opisy na początku są ciekawe i fajnie sie je czyta. Coś czuję, że tatuś rockman trochę namiesza! Fajnie by było Fajne małżeństwo z nich.
Co do Kordiana to faktycznie trochę późno zabrał się za dziewczyny, ale widać że sobie nadrabia. Dziwna sytuacja między nim a Martą, chyba bym tak nie potrafiła. Poza tym Kordian ma świetne majteczki! Aż żałuje, że mam defaulty w swojej grze. Jestem ciekawa co mu zgotujesz, bo mam nadzieje, że nie będzie mieć zbyt spokojnego życia

Od siebie dodam, że Eligiusz mi się nie podoba, jakiś dziwny się wydaje. Podejrzany A Gustaw ma świetną stylówkę, także jak go od czasu do czasu tu pokażesz to się nie obrażę haha
Syjamek też jest piękny :3

Pozdrawiam i weny życzę! I sorry za ten chaos w mojej wypowiedzi, ale padam na pysk i złożenie zdania w tym momencie to wyczyn >D
__________________

La Tortura jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2015, 14:17   #4
Lion
 
Zarejestrowany: 10.06.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 51
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Per Yuki, Ata, bardzo Wam dziękuję za komentarze! Naprawdę cieszę się, że ktoś tu zajrzał

Oto dalsze losy rodziny Płomień. Ostatnimi czasy w ogóle nie gram w The Sims 2, ale już wcześniej trochę grałem tą rodzinką, także mam zapas zdjęć jeszcze na dwie kolejne części.


Mroczny Kosiarz odwiedził dziś Pustynną Wioskę, aby zabrać ze sobą Syjamka. Mimo iż tylko Bob miał dobre relacje z kocurem, jego odejście dotknęło wszystkich domowników.
[IMG]http://oi61.************/wgxqwk.jpg[/IMG]

Nie było jednak czasu na długą żałobę, gdyż tego samego dnia dom Płomieni miał odwiedzić dyrektor szkoły prywatnej. Żaneta i Bob bardzo chcieli wysłać tam młodszego syna, pamiętając jak wielkie problemy z nauką miał jego starszy brat, który ukończył szkołę publiczną.
Bob dostał polecenie przygotowania pysznego obiadu, po czym miał się osunąć w cień i zostawić wszystko swojej żonie. Pokornie wykonał rozkazy
[IMG]http://oi57.************/2howff4.jpg[/IMG]

Tym samym to Żaneta powitała pana dyrektora w ich domu i zajęła się pogawędką.
[IMG]http://oi60.************/xp3tvn.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi57.************/5efjw8.jpg[/IMG]

Bob i Bravo cieszyli się w tym czasie swoim towarzystwem. Mieli ze sobą znakomity kontakt, zresztą jak wszyscy w ich rodzinie!
[IMG]http://oi62.************/1q60z9.jpg[/IMG]

Oczywiście młody bez problemu dostał się do upragnionej szkoły, a przynajmniej upragnionej dla jego rodziców.

***
Wieczorem Bob postanowił wykorzystać dobry humor swojej żony. Może to ona dyrygowała domem, ale tam gdzie trzeba, to on przejmował inicjatywę
[IMG]http://oi59.************/303l8v5.jpg[/IMG]

Następnego dnia wszyscy mieli wolne i Kordian postanowił odwiedzić swoją rodzinkę. Rozegrał z ojcem i bratem mały mecz koszykówki.
[IMG]http://oi57.************/2eyc6mb.jpg[/IMG]

- Synek, tak to się robi!
[IMG]http://oi61.************/2enz638.jpg[/IMG]

Tymczasem Żaneta relaksowała się w domu, kiedy nagle…
- Ciąża? W moim wieku?
[IMG]http://oi62.************/687ztu.jpg[/IMG]

Kobieta od razu pobiegła powiedzieć o wszystkim swoim mężczyznom. Starszy syn bardzo się ucieszył i od razu pogratulował swojej rodzicielce.
[IMG]http://oi60.************/nce9o0.jpg[/IMG]

Jednak jeszcze bardziej ucieszył się Bob. Ta wiadomość zupełnie go rozczuliła…
[IMG]http://oi62.************/2iscto2.jpg[/IMG]

***
Tymczasem Marta i Eligiusz byli ze sobą na randce.
[IMG]http://oi59.************/1zqsrx3.jpg[/IMG]

Nie bez powodu mają takie skwaszone miny, Marta właśnie powiedziała kucharzowi, że powinni zostać przyjaciółmi…
- Wiedziałem, że to w końcu nastąpi – przyznał mężczyzna. – Mam nadzieję, że uda wam się z Kordianem – dodał po chwili, czym bardzo zdziwił dziewczynę. Ta odpowiedziała na te słowa uśmiechem.

Następnie jeszcze chwilę pogadali na naturalnie tematy, po czym przyjechała taksówka Marty. Dziewczyna jeszcze raz podziękowała Eligiuszowi za zrozumienie i mocno go przytuliła.
[IMG]http://oi60.************/11m6h6c.jpg[/IMG]

***
Kordian postanowił porozmawiać z ojcem o miłości. Miał mieszane uczucia, nie wiedział, czy powinien coś zrobić w kierunku uczucia, którym darzył Martę… Wiedział z kolei, że z rodzicami może pogadać o wszystkim.
[IMG]http://oi57.************/2w3utl3.jpg[/IMG]

- Synek! Miłość nie jest w żaden sposób logiczna! Ba, jest irracjonalna. Wyobraź sobie choćby parę nastolatków. On wokalista kapeli rockowej, bez pieniędzy, bez perspektyw, nieokrzesany, nie grzeszący mądrością… A ona! Ona piękna, najlepsza uczennica w szkole, z dobrego domu, delikatna, subtelna, troskliwa... Patrząc na to logicznie, nie miała prawa go pokochać, a jednak to zrobiła! I co? I są małżeństwa już od wielu lat i właśnie oczekują trzeciego dziecka – podsumował Bob, przedstawiając Kordianowi historię miłości między nim, a Żanetą.

Kordian nigdy wcześniej nie słyszał takiego wyznania ze strony swojego ojca. Ta historia go podbudowała. Było już jednak późno i chciał wracać do siebie. Wtedy załapała go jego mama, z którą też jeszcze chwilę pogadał.
[IMG]http://oi62.************/3450w75.jpg[/IMG]

- Wiesz, tata mi właśnie opowiadał o waszym uczuciu – stwierdził Kordian. – Piękna historia!
- Dość nietypowa, prawda? On był gwiazdą kapeli rockowej, wszyscy go lubił, każdy chciał się z nim przyjaźnić. Miał wielki talent, zapraszano go na wszystkie imprezy, poza tym był spontaniczny i rozrywkowy. I co? I zainteresował się szarą myszką, cichą i nieśmiałą, która nie miała wielu znajomych, a większość czasu spędzała na nauce… I jak widzisz, uczucie między nami trwa do dziś i stale się rozwija. Miłości to piękny dar, na pewno wkrótce się o tym przekonasz – podsumowała Żaneta, przedstawiając historię miłości swojego małżeństwa, ze swojej perspektywy.

Kordiana rozczuliło usłyszenie dwóch takich samych, a jednak różnych historii. Postanowił coś zrobić z własnym uczuciem, jednak przed wyjściem musiał jeszcze porzucać piłkę z młodszym bratem. Bravo powinien już spać, ale nie wyobrażał sobie utracenia okazji do zabawy z ukochanym bratem sam na sam.
[IMG]http://oi57.************/v5a788.jpg[/IMG]

***
Wydawałoby się, że od teraz w rodzinie Płomień będzie miło i sielankowo, jednak tak się nie stało. Następnego dnia Żaneta chciała poeksperymentować w kuchni, co miało opłakane skutki…
[IMG]http://oi62.************/1z2zv51.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi61.************/2l8kbpl.jpg[/IMG]

Straż pożarna szybko przyjechała gasić ogromny pożar…
[IMG]http://oi59.************/34o2bya.jpg[/IMG]

Niestety zjawił się ktoś jeszcze.
[IMG]http://oi57.************/2gwdpq0.jpg[/IMG]

Swoją drogą pierwszy raz miałem w simsach tak duży pożar, że aż musiał przybiec drugi strażak! Było to zresztą dość komiczne, ogień długo był gaszony tylko przez tego pierwszego i dopiero po jakimś czasie z wozu strażackiego nagle wybiegł drugi...
[IMG]http://oi60.************/2qsqiyc.jpg[/IMG]

Niestety nie zmienia to faktu, że Mroczny Kosiarz miał swoją robotę do wykonania. Zabrał ze sobą Żanetę, a co za tym idzie, także nienarodzoną córkę państwa Płomień.

Pozostała po tej stronie simowego świata męska część rodziny, bardzo to przeżyła…
[IMG]http://oi62.************/dzc93k.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi61.************/t6dova.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi62.************/1sh2jt.jpg[/IMG]

Ostatnio edytowane przez Lion : 21.01.2015 - 13:42
Lion jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2015, 18:55   #5
La Tortura
 
Avatar La Tortura
 
Zarejestrowany: 27.12.2011
Skąd: Łódź
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 1,031
Reputacja: 23
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

no i w tym momencie przestałam Cie lubić JAK MOGLEŚ ZABIĆ ŻANETE
ogólnie Marta i Eligiusz to słaba para, więc gitara ze się rozstali. opowieść o miłości rodziców strasznie mi się podobała! Kordian niech się szybko zdecyduje co ma zrobić z Martą, bo niedługo ta simka może sobie znaleźć kogoś i wtedy będzie sobie pluł w brode.
Mam nadzieje, że Bob pozbiera się po śmierci Żanety i zaopiekuje się małym :c..
__________________

La Tortura jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2015, 21:57   #6
kalafjor
 
Avatar kalafjor
 
Zarejestrowany: 09.09.2007
Skąd: Santa Bożena
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,326
Reputacja: 16
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Cześć!
Masz bardzo ładnych simów, chociaż zabicia pięknej Żanetki Ci chyba nie wybaczę.
Miałem już pytać dlaczego w Pustynnej Wiosce za oknami widać trawę, ale widzę, że w drugim odcinku już się to zmieniło. Czy masz możliwość podkręcenia trochę ustawień grafiki? Masz ciut kanciastą grafikę i brak palców u rąk. >D
Jest bardzo fajnie, czekam na więcej.
kalafjor jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 14.01.2015, 12:43   #7
Lion
 
Zarejestrowany: 10.06.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 51
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Dzięki za komentarze!

Ata, Żaneta miała szczęśliwie urodzić, pożar wymknął mi się spod kontroli i miałem dylemat, czy zapisywać tę grę... Stwierdziłem jednak, że jeśli zbyt dokładnie wszystko zaplanuję, to w rezultacie będę strasznie się nudzić, dlatego pozwoliłem komputerowi się trochę powtrącać.
Cieszę się, że spodobała Ci się historia uczucia Żanety i Boba

kalafjor, Bardzo mi miło, że tu zajrzałeś! Pustynna Wioska to okolica całkowicie piaszczysta, a zdjęcia gdzie widać trawę za oknem, były robione w Akademii Klasycznej Jeżeli chodzi o grafikę, to faktycznie trochę się pobawiłem i już jest o wiele lepiej. Znaczy nadal szału nie ma, ale simowie mają już palce Zostało trochę kanciastości, ale tu też widać poprawę. Niestety, tak jak pisałem, mam trochę fotek zrobionych do przodu, także trzeba będzie przepękać jeszcze dwa odcinki z grafiką w gorszym wydaniu
Lion jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 18.01.2015, 22:55   #8
Irbis
 
Avatar Irbis
 
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 856
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Jak Ja się cieszę, że tutaj trafiłam. Od przeczytania pierwszego punktu w pierwszym poście wiedziałam, że Twoje opowiadanie mi się spodoba. Bardzo lubię grę bez internetowych dodatków, kiedy simy wyglądają jak simy. W czasach dwójki miałam co prawda trochę tego w swojej grze, ale były to jedynie rekolory oryginalnych obiektów oraz rośliny. Maxis górą

A co do samego opowiadania ...
W końcu trafiłam na opowiadanie, które faktycznie jest opowiadaniem, jest czymś więcej niż tylko podpisanymi zdjęciami z gry. Podoba mi się jak piszesz, jak opowiadasz o życiu simów. Mam wrażenie, że gramy podobnie i chyba, między innymi dlatego, tak bardzo spodobało mi się Twoje opowiadanie. Obie części bardzo przyjemnie się czyta, a opisywanie historii miłości przez małżonków po prostu jest świetne. W kilku zdaniach wyraziłeś istotę prawdziwej miłości. Kiedy okazało się, że Żaneta zginęła w pożarze, aż zrobiło mi się smutno.
Czekam na dalsze losy tej rodziny
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22
Irbis jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 19.01.2015, 07:04   #9
konformistyczny lodzik
 
Avatar konformistyczny lodzik
 
Zarejestrowany: 27.12.2012
Skąd: Małopolska
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 355
Reputacja: 16
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Wszystko było takie kolorowe do śmierci Żanetki! :C

Cytat:
Napisał kalafjor Zobacz post
Czy masz możliwość podkręcenia trochę ustawień grafiki? Masz ciut kanciastą grafikę i brak palców u rąk. >D
O to, to! Te palce rozwaliły mi system jak dziś o 7 to czytałam xd
Bardzo przyjemnie czyta mi się Twoje opowiadanie! Nie wymyślasz skomplikowanych historii, grasz prosto ale z urokiem!

Czekam na więcej!
__________________


Kamil Mikołajem
Ata bohaterem
Ania maturowiczem
Marcel ma trzy podbródki
wspołlokatorka Fetysza ma brudne majtki
a Nacia wiecznie zakochana
konformistyczny lodzik jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 22.01.2015, 12:46   #10
Lion
 
Zarejestrowany: 10.06.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 51
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Pustynna Wioska

Irbis, bardzo dziękuję za komentarz, również ogromnie się cieszę, że tu trafiłaś! W końcu ktoś podziela moje zamiłowanie do gry bez dodatków
Zajrzałem do twojego tematu z The Sims 4, może faktycznie coś w tym jest, że lubimy grać w podobny sposób.

Konformistyczny lodziku, tobie oczywiście również bardzo dziękuję za skomentowanie! Żałuję, że nie będę mógł liczyć na kolejne ciepłe słowa od Ciebie i Aty


Przedstawiam dalsze losy moich Płomieni. To, co teraz zaprezentuję, miało być podzielone na dwie części, ale stwierdziłem, że zrobię z tego jeden dłuższy odcinek. Powód jest prosty, są to ostatnie zdjęcia robione przy gorszej grafice, gdzie simom nie widać nawet palców. Następnym razem chcę już pokazać nieco lepsze foty i właśnie dlatego teraz daję ich nieco więcej. Po cichu liczę, że może dzięki lepszej jakość zdjęć w kolejnych odcinkach, większa ilość userów zacznie zostawiać tu komentarze, bo z tego co widzę, odwiedzin jest sporo


Bob bardzo się zaniedbał po odejściu Żanety. Pilnował tylko potrzeb małego Bravo, o siebie nie dbał w ogóle… Wbrew pozorom, włosy też przestał sobie układać, po prostu było w nich tyle żelu, że nie trzeba już było się nimi zajmować, żeby tak wyglądały.
[IMG]http://oi61.************/2dilf1g.jpg[/IMG]

Ten stan trwał naprawdę długo, jednak nasz stary druh w końcu wziął się za siebie. Zaczął od zrzucenia dodatkowych kilogramów.
[IMG]http://oi59.************/14mxctj.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi57.************/2gw7q87.jpg[/IMG]

Następnie się ogolił i kupił nowe ubranie. Jego ukochany podkoszulek całkowicie się rozciągnął i przestał się do czegokolwiek nadawać.
[IMG]http://oi62.************/2wlsbvs.jpg[/IMG]

Kordian i Marta musieli z kolei wkuwać do egzaminów! Właśnie rozpoczął się ostatni semestr ich studiów, a poprzedni chłopak spędził w całości na opłakiwaniu swojej mamy. Marta też wówczas zaniedbała naukę, żeby być przy swoim przyjacielu (czytaj: ukochanym) i stale służyć mu wsparciem.
[IMG]http://oi61.************/9iflfo.jpg[/IMG]

***
Po jakimś czasie Bob zauważył, że Bravo coraz lepiej radzi sobie z myślą, że mama odeszła na zawsze… Postanowił wprowadzić nieco radości do ich życia (Żaneta w końcu by tego chciała) i sprowadził do domu nowego kociaka. Była to Alegra, którą przygarnął ze schroniska.
[IMG]http://oi58.************/r1n7nn.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi60.************/2rxhes9.jpg[/IMG]

Kotce został tylko jeden dzień do zwierzęcej dorosłości, gdy pojawiła się w domu Płomieni, także już możemy oglądać ją jako dorosłego kota.
[IMG]http://oi59.************/23hsv1y.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi62.************/23k1y8n.jpg[/IMG]

Jej obecność bardzo dobrze wpłynęła na Brava, zaczął przynosić szóstki ze szkoły!
[IMG]http://oi57.************/311xcue.jpg[/IMG]

***
Kordian po jakimś czasie w końcu zaprosił swoją współlokatorkę na randkę. Ach te ich chytre minki
[IMG]http://oi59.************/waonli.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi58.************/6h6tfq.jpg[/IMG]

Nadmienię tylko, że wcześniejsze randki Marty i Eligiusza były świetne, ale dopiero z Kordianem dziewczyna przekonała się, czym jest prawdziwa Randka Marzeń.

***
Dwa dni po pierwszej randce studentów, Bravo miał urodziny. Był tak podekscytowany tym faktem, że kompletnie nie mógł zasnąć poprzedniej nocy. Zajął się malowaniem, robił to zresztą na starej sztaludze swojego brata.
[IMG]http://oi59.************/2cgc5qw.jpg[/IMG]

I w końcu przyszła ta wyczekiwana chwila…
- Już za chwilę będę nastolatkiem! – Takie myśli krążyły po głowie najmłodszego z Płomieni.
[IMG]http://oi58.************/1zx5xzo.jpg[/IMG]

Na mini przyjęciu zjawili się Kordian z Martą, no i oczywiście ojciec solenizanta. W sumie dziwne, jakby się nie pojawił, mieszkają razem
[IMG]http://oi60.************/15rcxs7.jpg[/IMG]

Teraz Bravo wygląda tak.
[IMG]http://oi61.************/zmgpcg.jpg[/IMG]

Ojciec wciąż bardzo o niego dba i poświęca mu wiele uwagi.
[IMG]http://oi58.************/2epn9dh.jpg[/IMG]

Wsparł go również w decyzji poszukania pracy dorywczej. Nastolatek przejrzał Internet i szybko znalazł zajęcie dla siebie, niestety popsuł przy tym komputer Boba. Postanowił sam go naprawić, nie miał jednak żadnych umiejętności, które by mu na to pozwalały. W efekcie został porażony prądem i wywołał pożar. Ta rodzina zdecydowanie nie ma szczęścia do tego zjawiska…
Bob szybko wyczuł dym, chwycił za gaśnicę i pobiegł ratować swoje dziecko.
[IMG]http://oi58.************/2dt59fr.jpg[/IMG]

Hmm, chyba bardziej go martwi radość na twarzy płonącego syna, ni jeżeli ogień sam w sobie Na szczęcie tym razem obyło się bez ofiar, nikt nie spłonął!
[IMG]http://oi59.************/2py830m.jpg[/IMG]

***
Tymczasem nasi studenci gruchali sobie, jak dwa gołąbki.
[IMG]http://oi58.************/33f4wpe.jpg[/IMG]

Mieli dwa powody do radości, po pierwsze, w końcu byli razem! A po drugie, właśnie zdali swoje egzaminy końcowe.
[IMG]http://oi59.************/rksgfq.jpg[/IMG]

Kordian wydał z tej okazji imprezkę. W końcu mógł się trochę wyżyć na gitarze.
[IMG]http://oi57.************/zxtsso.jpg[/IMG]

Wszyscy goście (choć nie było ich wielu) szczerze zachwycali się jego muzyką. I nie, nie tylko dlatego, że była to rodzina świeżo upieczonego absolwenta.
[IMG]http://oi61.************/29uzuic.jpg[/IMG]

Impreza się jednak skończyła, goście dobrze się bawili i wrócili do swoich domów. Marta nie urządzała drugiego przyjęcia, wróciła do Pustynnej Wioski razem z Kordianem.

***
Po jakimś czasie Bravo zaczął przyprowadzać ze szkoły pewną dziewczynę. Była to Barbara Pacynka. Młody chłopak kompletnie się w niej zadłużył.
[IMG]http://oi60.************/20ge1r4.jpg[/IMG]

W przeciwieństwie do swojego starszego brata, ten nie czekał do połowy studiów, żeby pocałować koleżankę poznaną w wieku nastoletnim. Wprost przeciwnie, od razu wziął się do roboty!
[IMG]http://oi61.************/2e1zyc3.jpg[/IMG]

Nie minęło wiele czasu, nim przedstawił ją ojcu. Jak widać, Bob w końcu coś zrobił ze swoimi włosami pełnymi żelu.
[IMG]http://oi61.************/28tyk1s.jpg[/IMG]

A Bravo pozwalał sobie na coraz więcej
[IMG]http://oi59.************/jl2hyd.jpg[/IMG]

Bob z kolei zaczął przyprowadzać do domu kolegę z pracy, Cypriana Ząbka. Codziennie kazałem mu się od razu z nim żegnać, a ci i tak zostali najlepszymi przyjaciółmi. Trochę mnie to zdziwiło, ale najważniejsze, że Bob zdobywał awanse i w końcu spełnił swoje pragnienie życiowe, został projektantem gier.
[IMG]http://oi59.************/2wpqxw3.jpg[/IMG]

Bravo w międzyczasie pokochał garncarstwo. Bardzo szybko zdobył złotą rangę w tym fachu.
[IMG]http://oi61.************/2w22dxi.jpg[/IMG]

Ale miał też inne „hobby”…
[IMG]http://oi61.************/2vwwvt0.jpg[/IMG]

***
Tymczasem nasi absolwenci kupili razem mały domek, który mieścił się niedaleko rodzinnego domu Kordiana. Wkrótce po przeprowadzce, ten poprosił Martę o rękę. Dziewczyna zgodziła się bez namysłu. Nie czekali zbyt długo, żeby stanąć razem pod łukiem weselnym.
[IMG]http://oi58.************/20kvrlf.jpg[/IMG]

Świadkiem Kordiana był jego przyjaciel Gustaw, a świadkową Marty jej przyjaciółka Jolanta, przedstawiałem ich zresztą w pierwszym odcinku Na ślubie pojawił się również Bravo, który przyprowadził ze sobą Basię, a także Bob, a nawet Eligiusz!
[IMG]http://oi59.************/fc09hy.jpg[/IMG]

Wszyscy byli zachwyceni uroczystością.
[IMG]http://oi59.************/1116u6f.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi59.************/2emlyxz.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi58.************/2dslswp.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi61.************/i2lqc0.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi60.************/e3pk8.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi57.************/11cctvn.jpg[/IMG]

Każdy wpatrywał się w młodą parę, jedynie Bravo cały czas spoglądał w drugą stronę
[IMG]http://oi58.************/70wgt4.jpg[/IMG]

Po zaślubinach oczywiście odbyła się impreza! Goście jedli tort…
[IMG]http://oi57.************/33uczmv.jpg[/IMG]

Wznosili toasty…
[IMG]http://oi62.************/ab06lg.jpg[/IMG]

Pili
[IMG]http://oi58.************/fu46qd.jpg[/IMG]

No i tańczyli!
[IMG]http://oi57.************/wty4jc.jpg[/IMG]

Następnie wszyscy we wspaniałych nastrojach udali się w kierunku domów, a Marta i Kordian polecieli w podróż poślubną na Wyspę Twikkii.

No cóż, wiadomo co jest numerem jeden w czasie każdej podróży poślubnej
[IMG]http://oi57.************/drce95.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi62.************/ng3wnk.jpg[/IMG]

[IMG]http://oi57.************/34r66va.jpg[/IMG]

Młodzi starali się jednak korzystać z uroków, jakie niósł ze sobą pobyt na Wyspie. Pływali w ocenie… Szkoda tylko, że Kordian nie ściągnął klapek przed wejściem do wody
[IMG]http://oi60.************/2dhfdie.jpg[/IMG]

Uczyli się tańca hula…
[IMG]http://oi58.************/ipwoj5.jpg[/IMG]

I zamawiali sobie jedzenie prosto do pokoju hotelowego.
[IMG]http://oi57.************/20f57kn.jpg[/IMG]

Ale jak wiadomo, wszystko co dobre, szybko się kończy, w tym niestety też czas trwania podróży poślubnej.


C.D.N.

Ostatnio edytowane przez Lion : 22.01.2015 - 20:37
Lion jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:54.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023