Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 02.06.2011, 18:01   #521
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 796
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Moje Kochane Kostki

Jak moje słodkie dziewczynki lubiły te niedzielne dni kiedy przebierali się w księżniczki a rodzice tak je traktowali. Konstancja zapisała się na skauting, A Izulka na balet ( oczywiście dostały nagrody) , za to Marcelka całe popołudnia spędzała na nad książkami, gdyż chciała pokazać rodzicom jak bardzo zależy jej na szkole z internatem


Wygłupy w ogrodzie także były częstą atrakcją w domu Kostków. Rodzinna wręcz idealna i tak bardzo się kochająca


Siostry dbały o siebie nie wynikały między nimi kłótnie, wszystkie rozwijały się prawidłowo. W między czasie Remigiusz dwa razy awansował, a Joasia zaczęła flirt ze swoją przyjaciółką, ale był to jednorazowy incydent na imprezie o którym nikt nie pamięta


Potem moje cudowne dziewczynki znowu dorosły ech.. jak te dzieciaki rosną, dopiero co takie małe pataszonki były a już takie dziewuszki, Mi szczególnie podoba się Jzulka nie wiem czemu urzekła mnie.. ( nie zmieniałam nic w żadnej gdyż nie mam do tego tendenji lubie simy takimi jakimi są )

Konstancja


Marcelina


Izusiek


No i tak obecnie Joanna i Remek są już dorosłymi, właśnie Joaśka ma kryzys wieku średniego i zachciało się jej przeprowadzać, a Remek spełnia zachcianki żonki.
Marcelina przekonała rodziców i wysłali ją do najdroższej szkoły z internatem. Izulka i Konsia narazie żyją uczą się i przygotowują do niedługiego balu
__________________
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 02.06.2011, 18:17   #522
Rosemarie
 
Avatar Rosemarie
 
Zarejestrowany: 12.01.2009
Skąd: Mystic Falls
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 1,416
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Hello! Wracam z całkiem nową historią. Rodzinka Deveraux mi przepadła kiedy zrobiłam reinstalkę, bo miałam zbyt dużo błędów w grze, a sav'ów nie zrobiłam, więc pozostało mi stworzenie nowej rodzinki. Miłego oglądania i czytania.
Przedstawiam Wam Camillę Belcourt, dodam, że jeśli ktoś czytał wspaniałą serię książek "Dary Anioła" C. Clare, to powinien wiedzieć o kogo chodzi. Zaczerpnęłam tylko wyglądu tej postaci oraz imienia i nazwiska, ale czy jest do niej podobna to nie mam pojęcia, w każdym razie stworzyłam ją z cechami: arogantka, flirciara, styl gwiazdy, histeryczka oraz dusza towarzystwa. Na początku Camille zaczęła zaprzyjaźniać się z sławami z Bridgeport, m. in Tom Wordy i Matthew Hamming. Robiła to, aby stać się osobistością, udało jej się.. Poznała wampira, który przemienił ją w jedną z nich. Camille rozwijała karierę w polityce. To chyba tyle na jej temat.
[IMG]http://i51.************/2lvo8jc.jpg[/IMG]
Camille zgodziła się zapozować w swoim apartamentowcu w Bridgeport.
W wolnych chwilach, których miała bardzo mało z uwagi swojego zapracowanego życia. W dzień praca, a w nocy zabawa, w każdym razie w wolnych chwilach grała na fortepianie, ponieważ relaksowało ją to.
[IMG]http://i55.************/20gi4qd.jpg[/IMG]
Jak już wspomniałam Camille w nocy często imprezowała. W zasadzie co noc, po pracy wybierała się do jakiegoś klubu, a jej ulubionym był "Kujon".
[IMG]http://i52.************/2ed8ubt.jpg[/IMG]
Tam właśnie poznała Liama, początkującego lekarza - wampira. Urzekł ją swoją inteligencją i oczywiście urodą. Liam po imprezie odprowadził ją do domu, a ta go pocałowała.

[IMG]http://i55.************/2a98a9t.jpg[/IMG]
A niedługo potem zostali parą, o której rozpisywały się gazety.. Czego nienawidziła Camille, ponieważ chciała mieć prywatność, ale cóż taki zawód i bycie osobistością, na każdym kroku paparazzi..
Zaledwie po miesiącu znajomości Liam oświadczył się jej, a ona przyjęła jego oświadczyny!
[IMG]http://i54.************/25ja0cn.jpg[/IMG]
Camille czekając na Liama w restauracji spotkała fana, który pstryknął jej zdjęcie.
[IMG]http://i53.************/egetxf.jpg[/IMG]
Niedługo potem odbyło się huczne wesele.
[IMG]http://i54.************/358t9o7.jpg[/IMG]
[IMG]http://i56.************/143e2gz.jpg[/IMG]
[IMG]http://i53.************/33ogvvt.jpg[/IMG]
Liam grywał dla Camille miłosne serenady...
[IMG]http://i55.************/15zk2dt.jpg[/IMG]
A ta wręcz promieniała.
[IMG]http://i56.************/28k3sc4.jpg[/IMG]
Na drugi dzień, po nocy poślubnej Camille czuła tajemnicze mdłości..
[IMG]http://i56.************/2ns6n4g.jpg[/IMG]
Ale mimo to postanowiła nam pokazać wspaniały widok ze swojego tarasu.
[IMG]http://i54.************/6rlenl.jpg[/IMG]
A w tym samym czasie Liam ćwiczył. Inteligentny lekarz i seksowny mąż.
[IMG]http://i53.************/2vsq14l.jpg[/IMG]
Niedługo potem okazało się, że Camille jest w ciąży. Poinformowali o tym media i przygotowywali się do roli rodziców.
[IMG]http://i54.************/2e3mjch.jpg[/IMG]
[IMG]http://i56.************/2gyceua.jpg[/IMG]
[IMG]http://i51.************/30sk8id.jpg[/IMG]
A kiedy Liam był w pracy, w domu wybuchł pożar, ale mimo to, ciężarna i niezbyt odważna Camille ugasiła go sama.
[IMG]http://i52.************/16bmzqb.jpg[/IMG]
Jeszcze tej samej nocy, kiedy już powymieniali meble dziecko zdecydowało, że ma dość i chce zobaczyć świat.
[IMG]http://i52.************/hu0ltu.jpg[/IMG]
Urodziła się dziewczynka: Charlotte.
[IMG]http://i52.************/x6gex2.jpg[/IMG]
[IMG]http://i52.************/2mruwht.jpg[/IMG]
[IMG]http://i55.************/1ftfnp.jpg[/IMG]

Niedługo ciąg dalszy..
__________________
Rosemarie jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.06.2011, 18:49   #523
Meggie
 
Avatar Meggie
 
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,082
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Horsez- świetna rodzinka i cudowne trojaczki, ale Konstancja jest najlepsza, prześliczna! Aż ciężko uwierzyć, że po prostu taka się urodziła
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes...
Better look the other way.
Meggie jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.06.2011, 18:58   #524
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 796
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Cytat:
Napisał Meggie Zobacz post
Horsez- świetna rodzinka i cudowne trojaczki, ale Konstancja jest najlepsza, prześliczna! Aż ciężko uwierzyć, że po prostu taka się urodziła
Hehe dziękuję, ale niestety nie będę kontynouwała losów tej cudownej rodzinki.
Moja siostra( nie nawidze jej) weszła mi w katalogi simsów i pokasowała save
I co mam teraz robić jak odzyskać Kostków ?
__________________
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.06.2011, 19:43   #525
Gio
 
Avatar Gio
 
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,238
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

To teraz ja i kolejne losy Fus[c]ów :] Zdjęcia jeszcze przedpokoleniowe, więc nie będzie żadnych księżniczek, wózków i włochów na klacie

Rodzina Fusco
Odcinek 8


Felicia postanowiła nie czekać na Toniego, aż ten się zdecyduje poprosić ją o rękę i zrobiła to sama. Po prostu, w domowych ubogich warunkach, bez jakiś specjalnych przygotowań [choć dokładnie to zaplanowała].



Jak widać Leonowi niezbyt się to podobało.

Tony nie poczuł się urażony, jego męska duma chyba nie ucierpiała. Dzień później zawarli małżeństwo w parku (byłem taki podekscytowany, że zapomniałem pstryknąc fotki )

A tutaj pierwsza noc poślubna. Próbowała coś kombinować z pozami, ale Felicia jest zbyt puszysta, żeby to jakoś normalnie wyszło Tutaj jakaś taka przykladowa:



No a jak noc poślubna to...



Tej samej nocy dorósł Leonek... co ja mówię, przecież to już Leon! Budowa ciała po tatusiu strażaku



I na dodatek Aly też awansowała- na nastolatkę.



Urodą nie grzeszy, ale po zmianie fryzury nie jest tak źle, chyba...




Kika dni później miałem bardzo [nie]miłą nocną wizytę.




Zgadnijcie co padło łupem złodzieja... oczywiście, że kuchenka, o której można by pisać osobną historię! Była pierwsza kuchenka, którą Felicia bardzo chciała wymienić. Gdy tylko to zrobiła- spłonęła. Kupili nową- też spłonęła. Była następna, ale przy okazji remontu kuchni została wymieniona na tą, którą teraz zarąbał złodziej. No pięknie



A policja... przyjechała dokładnie w tym momencie, kiedy złodziejaszka sobie odjeżdżała. Minęli się koło skrzynki pocztowej. Irytujące




Już nad ranem pracę podjął Tony- jako wojskowy (spodziewałem się, że będzie już miał karierę, a tu nic :/ )



Leon też wyszedł z domu... i nigdy miał już nie wrócić.

__________________
Evil is a Point of View
Gio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.06.2011, 08:18   #526
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 796
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Na specjalne życzenie forumowej koleżanki Meggi zaczynam nową rodzinką i na pewno nie dopuszczę do niej mojej małej siostry :

Pragnę przedstawić Państwu Sławomira Raka i Patrycję Stonkę. Są oni parą mimo że dzieli ich ponad 15 lat różnicy. Sławek bardzo kocha Patrycje i widzi w niej ideał kobiecości chociaż przesadnie biega na solarium. Dziewczyna mimo młodego wieku przeżyła wiele zawodów miłosnych i chciała odpocząć od młodych chłoptasiów w ramionach dojrzałego mężczyzny




Lecz to nie jedyny powód dla którego Pati postanowiła zamieszkać i być ze Sławkiem, była ona materialistką a przy nim miała wszystko czego chciała. Nie oczekiwała od niego wielkich uczuć potrzebowała jedynie pieszczot i jego pieniędzy, gdyż do miłości podchodziła sceptycznie a Sławek dawał jej wszystko czego pragnęła


Po pewnym czasie Patrycja zrozumiała jednak że nie może tak do wszystkiego podchodzić, że może jej chłopak nie chce jej zranić , że może jest inny niż ci poprzedni.
Zaczęła mu ufać i rozkochiwać go w sobie, tworzyli nieźle dobraną parkę często się śmiali i okazywali sobie uczucie, oczywiście były między nimi kłótnie ale to zdarza sie w każdym związku


Pewnego dnia Sławek zaprosił Patrycję na plażę, para opalała się potem świetnie sie bawiła w berka nie zapominając o czułych buziakach..



Potem odbyła się romantyczna kolacja o której Patrycja nic nie wiedziała była mimo zaskoczona chociaż źle ubrana



Później odbyło się coś niesamowitego Sławek przyklęknął na kolano i oświadczył się Patusii ona oczywiście nic nie spodziewając się i pełna radości nadzieji na nowe życie zgodziła się



Około godziny 24 parka usiadła na plaży i spoglądając w gwiazdy szeptała czułe słówka..


Po powrocie do domu para urządziła sobie wspólną kąpiel co się działo dalej nie wnikałam nie lubię aż tak wchodzić i drążyć te tematy w życiu simów.
Pogram troche nową rodzinką będą następne relacje z ich życia
__________________
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.06.2011, 13:06   #527
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 796
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

C.D losów Patrycji i Sławka

Sławek bardzo dbał o swoją narzeczoną i starał jej się to pokazywać na każdym kroku podczas gdy ona szukała coraz to nowszych informacji o ślubach, dekoracjach i jej wymarzonej suknii.



Po pewnym czasie Patrycja zaczęła się źle czuć i ciągle wymiotowała, chodziła senna.
Nie dopuszczała nawet myśli o ciąży przecież była jeszcze taka młoda i niegotowa na dziecko.



Sławek postanowił namówić narzeczoną by udała się do lekarza gdy wróciła spytał się jej co się stało i jakie były przyczyny wymiotów i senności.


Kiedy Patrycja powiedziała mu że jest w ciąży, stało się coś niespodziewanego zaczął na nią wrzeszczeć, że przecież mogła wziąć głupie pigułki że jest taka młoda a on nie bedzie chował berbecia,zaproponwał jej nawet aborcję. Patrycja rzecz jasna nie zgodziła sie nie była aż tak wredna. Ostatecznie stwierdził że nie bedzie z nią , Zostawia jej samochód, dom, i bedzie płacił 4,000 miesiecznie na dziecko bo go na to stać ale nie chce mieć z nią i z tym dzieckiem nic wspólnego.



Zapłakana Patrycja nie mogła uwierzyć że związała się z takim potworem, żałowała wszystkich chwil z nim spędzonych..
Krzyknęła żeby wynosił się z domu i nigdy sie nie pojawiał w jej domu że jest jedną wielką pomyłką w jej życiu.. Sławek wyniósł się..



Długo żałowała decyzji którą podjęła o wyjściu za mąż za Sławka może gdyby go nie pokochała nie cierpiała by tak.. Mimo wszystko czuła że musi wychować swojego dzidziusia jak najlepiej będzie potrafiła.



Na szczęście w pobliżu była przyjaciółka Patrycji, Paula która wspierała przyszłą młodą mamę w ciężkich chwilach..




To ona zaproponawała Patrycji żeby urządziła przyjęcie dla najbliższych przyjaciół, aby zapomnieć o zdarzeniach minionych tygodni.


Po tej to imprezie , nasza Patrysia zaczęła rodzić, zadzwoniła do przyjaciółki która zabrała ją do szpitala.


Potem jeszcze tej samej nocy na świat przyszła śliczna dziewczynka Ksenia, Patrycja odrazu pokochała ją bardzo i chciała pokazać jej piękno życia i beztroskich dziecinnych lat.




C.D.N
__________________

Ostatnio edytowane przez Horsez : 03.06.2011 - 13:23
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.06.2011, 16:15   #528
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 34
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

A oto ciag dalszy mojej rodziny Niven

Młodzi zaręczeni nie mogli się doczekac tego dnia - swojego ślubu Oboje byli przeszczesliwi.


Po cichym ślubie pojechali na swój miesiąc miodowy do Francji.


Czulosci im nie zabraklo na swoim miesiacu miodowym, bylo romantycznie


Odwiedzili także pobliskie sklepiki i kawiarenki.


Andrzej chcac zrobic cos szalonego dla swojej mlodej zony, wskoczyl do tajemniczego "basenu" pokazujac jaki jest odwazny i co ze byl przemoczony xD - chlopcy to sie lubia popisywac


Maria po powrocie czesto rano sie budzila przez zle zamopoczucie i nudnosci. Chyba te jedzenie z Francji tak na nia zadzialalo.


Bolal ja krzyz i czesto wymiotowala. Majac pewne podejrzenia poszla do lekarza spytac sie co jej jest.


A Andrzejowi udało sie wkońcu dostać do wojska - zdał egzamin wstepny.


Maria po wizycie u lekarza dowiedziala sie, ze bedzie miala dziecko ^^ nie czekajac, ani chwili pobiegla do ksiegarni po ksiazki dla przyszlych mam i zaczela ja studiowac. "Niech sie tylko Andrzej dowie, gdy wroci z pracy!"

Ostatnio edytowane przez eyvee : 03.06.2011 - 16:18
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.06.2011, 17:01   #529
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 796
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

C.D Rodziny Stonka

Patrycja i Ksenia spokojnie sobie żyły,dziewczynka rosła i stawała się coraz słodsza
Mama pielenowała swoją córcię , lecz nie zapomniała także o swoich przyjaciołach, ponadto coraz częściej dzwonił do niej Carl, chłopak którego przyprowadziła Paula na impreze u Pati.
I tu moje kochane dziewuchy ;



Pewnego dnia Patrycja i Ksenia postanowiły wybrać się do Cioci Pauli.


Jednak jej nie zastały, a wtedy zadzwonił Carl i zaproponował dziewczynom spacer po parku ( czy to spisek )?



Następnego wieczora przyszedł znowu z pizzą

Jakiż on słodki ;i ponadto lubił Ksenię.

Potem wyszli na zewnątrz gdy Ksenia smacznie spała porozmawiać


Następnego dnia odbywały się urodziny Kseni. Malutka tańczyła już zanim przyszli goście.


Potem świeczki ( Nawet ojciec sie pokusił i kopsnął córce skarbonkę z pandą)


Nasza Ksenia stała się dużą dziewuszką



Wtedy też noc spędził u nich Carl , którego droga do domu była dłuuga.
Nie było żadnego bb, spał na kanapie. Przywitał rano Patrycję kwiatkami ( miłe)


Potem okazało się że Patrycja chce żęby jej córcia miała dobre wykształcenie i wysłała ją do szkoły z internatem


Gdy Ksenia wyjechała Patrycja miała więcej czasu dla Carla, po kilku spotkaniach szczęśliwa Pati zdecydowała się na związek z nim, lecz obiecała sobie że z niczym nie będzie się spieszyć ...


C.D.N ...
__________________
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.06.2011, 20:25   #530
Meggie
 
Avatar Meggie
 
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,082
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Horsez na wstępie podziękuję, czuję się zaszczycona! ;D Już polubiłam nową rodzinkę i czekam na Jagodziankę ;D A teraz wracam do swojej

Między Olivią i Jack'iem nie działo się najlepiej.. Obiecał sobie przecież, że zagwarantuje swojej rodzinie inne życie niż sam miał u boku zapracowanych, zdradzających się rodziców-lekarzy. Całe dnie był w pracy, a na weekendy uczył się i czytał te swoje badania, a już zwłaszcza jak po iluś awansach i przyjęciu u znajomego z pracy otrzymał 2 gwiazdki osobistości, w sumie nic dziwnego, samo nazwisko po rodzicach dużo mu dawało.
Olivia dzień w dzień przesiadywała sama w ogródku.


W końcu zaczęła coraz częściej bywać na drinkach w pobliskiej spelunce.


Starała się przy tym jak najwięcej czasu spędzać z synkiem. Skoro ojciec go zaniedbywał, ona nie mogła postąpić tak samo.


Poza tym Oliver miał się świetnie, mama zapisała go na scauting. Lubił bawić się w piaskownicy, udawać, że jest kierowcą rajdowym i pluskać się w wannie.




Oliver był grzecznym chłopcem, ale tak rzadko widział ojca tak mało z nim rozmawiał, że zrobił mu któregoś poranka psikusa. Nieźle mu się oberwało.


Okazało się że Jack jest skłonny mu wybaczyć, więc ten zaczął odrazu go przepraszać.


Jack z tego wszystkiego pozwolił na to, żeby uwiodła go koleżanka z pracy- Jamie Jolina. Spotkał się z nią na basenie, gdzie najpierw pływał nago z innymi kobietami, a potem się z nią obściskiwał.


Uzyskał reputację "Oszust". Na szczęście póki co nie doszło to do jego żony. Z wyrzutami sumienia wrócił do domu do nikogo się nie odzywając i położył. Chciał sobie wszystko przemyśleć.


Na drugi dzień z myślą, że kocha Olivię pojechał do Jamie, żeby to zakończyć. Nie była zadowolona...


Następnie wrócił do domu. Nie przyznał się Olivii do zdrady, ale zrobił się bardzo czuły. Wziął też 5 dniowy urlop w pracy, żeby nadrobić zaległości w swoim małżeństwie.


Finałem jego czułości było małe conie co w domku na drzewie


Niestety, zaraz potem wybuchł pożar... Na szczęście nikomu nic się nie stało.
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes...
Better look the other way.
Meggie jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 5 (0 użytkownik(ów) i 5 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:59.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023