Wróć   TheSims.PL - Forum > The Sims 4 > The Sims 4: Uwagi na temat gry
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 21.06.2016, 21:55   #21
TheSimsManiak
 
Zarejestrowany: 24.05.2014
Skąd: W świecie Alfheim Online SAO
Płeć: Kobieta
Postów: 27
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Zawsze byłam podekscytowana na temat czwórki więc kupiłam ją krótko po premierze - i niesamowicie drogo. Teraz żałuję, że tej kasy nie wydałam na coś ambitnego. Ciężko mi się w ts4 gra. Jest nudna, a moje wyzwanie pokoleniowe jest niemożliwe, bo po prostu czasu szkoda na coś nieprzyjemnego. Trójki nigdy nie lubiłam, nie wiem dlaczego. Szkoda, że to chyba koniec z dobrymi grami The Sims. Wracam do kochanej i niezastąpionej dwójki.
TheSimsManiak jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 22.06.2016, 10:19   #22
miłośniczka zwierząt
 
Avatar miłośniczka zwierząt
 
Zarejestrowany: 05.12.2010
Skąd: łódź
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 935
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

szczerze to już podstawa 3 jest ciekawsza od podstawy 4 już nie wspominając o ilości karier w samej podstawce 3 a 4 to porażka szybko się nudzi i ja już postanowiłam wrócić do 3, bo w 4 nie mam co robić za bardzo a robić w kółko to samo to też jest trochę nudne. Dodatki tworzone do 4 też jakiegoś szału nie robią i również szybko się nudzą.
miłośniczka zwierząt jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.07.2016, 10:36   #23
Tenebris
 
Avatar Tenebris
 
Zarejestrowany: 16.07.2013
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 343
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Pierwszą częścią w jaką zagrałam była "The Sims 2". Pamiętam, że zaczęłam grać z polecenia mojego brata ciotecznego. Na początku nienawidziłam tej gry bo wszyscy o niej gadali, a ja nie wiedziałam czym oni się tak zachwycają. Teraz już wiem <3

Cudowny simlish (shuffle??, ), cudowny podkład muzyczny (potrafię nucić te melodyjki w ciągu dnia haha), cudowne dodatki (zaczęłam niestety grać prawie na koniec tej generacji, czyli jak wychodziło "Osiedlowe Życie , więc nie miałam szansy przeżywać jak wychodzi każdy nowy dodatek..). Kocham ilość modyfikacji jakie można przeprowadzać w tej grze.. Wymyślono tyle modów, tyle udogodnień.. do tej pory wszystkiego nie odkryłam

The Sims 3 - kupiłam przedpremierowo i niestety nie poszły na moim starym laptopie (pamiętam jak płakałam xd). Zabrałam się za nie dopiero jak miałam nowego laptopa. Pograłam trochę, nawet mi się podobały i jak wyszło "Po Zmroku" to kupiłam. Tak samo "Pokolenia". A potem? Weszłam na to forum, w zdjęcia z gry "The Sims 2".. i znowu zapałałam miłością do dwójki. I tak jest do dziś <3

The Sims 4 - nie grałam, nawet nie chciałam. Obejrzałam zdjęcia, poczytałam opinie i nawet nie chcę się denerwować XD
Tenebris jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.07.2016, 14:33   #24
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,204
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Przesyt? Tak. Ludzie niedługo będą i w majtkach mieć simsy...
Nie podoba mi się kierunek, jaki obrała ta seria, i żałuję, że nie mogę z czystym sumieniem się od niej odciąć.

Na szczęście "dwójka" się obroniła i nadal są ludzie, którzy w nią grają, tworzą dodatki i my o tym wiemy

Ostatnio edytowane przez Liv : 06.07.2016 - 14:39
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.07.2016, 17:22   #25
Orzechowo
 
Avatar Orzechowo
 
Zarejestrowany: 06.11.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 388
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Chciałabym, żeby powstała seria która łączy najlepsze smaczki z poprzednich części. Niepowtarzalny urok i grywalność dwójki, otwarty świat z trójki i bardzo przyjemny tryb budowania z czwórki. Niestety widać, że twórcy coraz bardziej olewają graczy i wypuszczają kolejne bezsensowne akcesoria, bylebyśmy wydawali pieniądze. Kiedyś w samą podstawkę poprzednich części dało się grać, a teraz jak nie kupisz miliona dodatków to gra nudzi się po pół godziny. A gdzie nie spojrzę, to na wielu forach widzę opinie różnych ludzi (co im się nie podoba, czego brakuje w grze) które są skutecznie olewane przez EA. A nie wierzę, że żaden z ich pracowników tego nie widział. Z takim traktowaniem fanów to simsy długo nie pociągną. A szkoda, bo to jedyna gra tego typu, jaką znam. Chyba osiedli na laurach, stwierdzili że skoro inne części były sukcesem, to teraz nie ma po co się starać, bo i tak fani kupią kolejną. Za szybko poczuli władzę.
Orzechowo jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 12.07.2016, 13:15   #26
miłośniczka zwierząt
 
Avatar miłośniczka zwierząt
 
Zarejestrowany: 05.12.2010
Skąd: łódź
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 935
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

ja w 2 gram od września 2005 roku i gram w nią do tej pory jest to w sumie jedna z lepszych części serii the sims oferujących wielopokoleniowe rodziny.Brakuje mi kupowania ubrań, oraz jedzenia w następczyniach, bo to było fajne. Lubię patrzeć w 2 jak simowa rodzinka je przy stole. No i dodatki do tej generacji były chyba najlepsze i najbardziej dopracowane. Co prawda 3 też nie ma złych dodatków tylko zła optymalizacja gry sprawia, że skutecznie odechciewa się grać. A co do 4 to tutaj ewidentnie widać, że twórcy lecą na kasę.
miłośniczka zwierząt jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 27.07.2016, 20:35   #27
Orzechowo
 
Avatar Orzechowo
 
Zarejestrowany: 06.11.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 388
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

https://imgur.com/a/h1cYb

Ciekawa ankieta, którą znalazłam.

Edit: Znalazłam jeszcze jedną dotyczącą całej serii The Sims, jak ją wypełnicie to można obejrzeć wyniki. Prawdę mówiąc zdziwiłam się co do opinii na temat TS3 bo zawsze wszyscy na nią narzekają.

https://docs.google.com/forms/d/e/1F...&usp=send_form

Ostatnio edytowane przez Orzechowo : 27.07.2016 - 21:17
Orzechowo jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.08.2016, 20:12   #28
Lilijka
 
Avatar Lilijka
 
Zarejestrowany: 27.12.2010
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 14
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Oj tak, czwarta część zabrnęła w ślepy zaułek. Uważam jednak, że przy odrobinie chęci i pomyślunku można by było ją uratować, ale szczerze mówiąc - nie liczę, że twórcy zrobią cokolwiek w tym kierunku. Ostatnio z ciekawości, tak z grubsza sprawdziłam sobie kto kilkanaście lat temu tworzył The Sims 2 i ile z tych osób dokładało swój kamyczek podczas robienia 4. Z tego, co zobaczyłam - niewiele. A wielka szkoda, bo grając w drugą odsłonę, odnoszę wrażenie, że twórcy chyba dobrze się bawili, tworząc tę część Z dobrym skutkiem przenieśli "nasze" zachowania w świat wirtualny, nadając simom masę uroku. To chyba dlatego The Sims 2 pozostanie moją ulubioną częścią. Całą serię sims 3 pominę, bo nie miałam z tą częścią prawie w ogóle styczności.

Moim zdaniem Sims 4 ma duży potencjał, i gdyby twórcy się bardziej postarali, to ta odsłona mogłaby być czymś "wow". Niestety, zamiast porządnych dodatków, które coraz bardziej upodabniają życie wirtualnych ludzików do naszego, dostajemy masę nikomu niepotrzebnych pierdół. Aktualizacja dotycząca płci, to już szczyt szczytów xD - po co komu małe dzieci, o które tak proszą fani, po co jakiś sensowny dodatek w stylu "zwierzaki" czy "studia"? Nie, dajmy jakieś badziewie... A przecież w erze dwójki nowe dodatki wychodziły jakoś co pół roku, z tego, co pamiętam. Porządne dodatki, warto dodać. Oczywiście w tym czasie twórcy także starali się trzepać kasę na popierdółkach takich jak pakiety do gry, które nie wnosiły w większości wielkich zmian, ale nie sądziłam, że za parę lat będzie jeszcze gorzej...


Oczywiście sims 4 ma sporo zalet, nawet jeśli część z nich jest trochę niedopracowana. Świetny CAS (wreszcie mogę stworzyć sylwetkę, która MI się podoba, a nie szukać kompromisów!), świat jeszcze bardziej żywy, całkiem całkiem budowanie, czy nawet te emocje (choć one potrzebują moim zdaniem najwięcej poprawek). Tylko co z tego, skoro w tej grze nie ma właściwie co robić? ;/ Tuż po zakupie gry było jeszcze takie "wow" i jaranie się nowościami, ale z czasem mój zapał opadł i teraz po godzinie wyłączam czwórkę, bo się zwyczajnie nudzę (ostatnio uruchomiłam ją miesiąc temu). Nigdy nie zdarzyło mi się coś takiego, podczas gry w 1 i 2. Przy poprzednich częściach potrafiłam spędzać długie godziny i czerpać radość z rozgrywki, pomimo tego, że obie części mają już tyle lat na karku. Szczególnie z dwójki. Właśnie wczoraj przyszło do mnie Osiedlowe życie, więc mogę odkrywać kolejne, świetne opcje w sims 2. Wszystkie dodatki do jedynki skompletowałam rok temu. I tylko nie mogę się przekonać, by przeznaczyć choć jedną złotówkę na jakikolwiek dodatek/pakiet do sims 4. "Spotkajmy się" wygląda jako-tako, ale po moim rozczarowaniu podstawką - wolę nie ryzykować.


Najbardziej jednak mnie boli, że chociaż w sims 4 jest tyle opcji, to większość z nich to jedno i to samo. Większość interakcji to zwykła rozmowa. Rozczarowujące, szczególnie jak sobie przypomnę ile opcji jest w dwójce np. dzieci mogą grać w berka, rymowanki czy policjantów i złodziei. Grafika jest ok, nawet polubiłam tą komiksową kreskę, ale powinna być jednak bardziej realistyczna. Rozumiem, że gra ma trafić do wielu odbiorców, także do tych, posiadających słabsze komputery, dlatego nigdy nie oczekiwałam po tej części grafiki na miarę najnowszego Tomb Raidera czy Uncharted 4, ale choć troszkę bliższą realizmowi...


No i, jak wiele osób tutaj wspomniało - gra zdaje sie być robiona dla młodszych. Co również mnie dziwi, bo uważam, ze starzy wyjadacze, siedzący nad simsami od kilkunastu lat, właściwie wychowujący się przy tej serii - są doskonałym obiektem do (dalszego) trzepania forsy W końcu sentyment i inne takie, nie? Zwłaszcza, że zapewne wielu z nas dorosło w tym czasie, pracuje i gra za +/- 140zł. nie stanowi już bariery nie do pokonania

Pogadaliśmy, popisaliśmy, a zapewne i tak nic z tego nie wyniknie xD Gdyby EA wreszcie wsłuchało się w głos fanów, poprawiło niedoróbki i zaczęło wydawać porządne dodatki (np. 2 w ciągu roku) - mozna by tę część uratować. Ale podejrzewam, że wszystko zostanie po staremu. Mam jednak nadzieję, że za parę lat powstanie The Sims 5, które stanie się kolejnym kamieniem milowym w serii
__________________
Wierzymy w nią ! Nie mamy podstaw, ale wierzymy !
Lilijka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.08.2016, 21:06   #29
Meryam
Archeolog Renesansu
 
Zarejestrowany: 15.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,946
Reputacja: 33
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Ja osobiście do tej pory miałam bardzo małą styczność z trójką i czwórką, najwięcej grałam zdecydowanie na dwójce i jedynce. Trójka mi się zwyczajnie nie podobała ze względu na grafikę i bugi, a sama rozgrywka też do najciekawszych nie należała. Jeśli zaś chodzi o czwórkę - CAS i tryb budowania są świetne. Dodam, że grałam z CC, bo rzeczywiście rzeczy dostępnych w podstawie, ale też w dodatkach, jest mało i po pewnym czasie to wszystko się nudzi. Jednak nie narzekam na interfejs, bo naprawdę jest intuicyjny i przejrzysty.
Co do samej rozgrywki... Brakuje mi wyzwań. Ktoś już tu wcześniej wspomniał, że w dwójce ogromnym wyzwaniem było wychowywanie dzieci. Sama pamiętam swoją mordęgę by połączyć w rodzinie wychowanie dziecka, chodzenie do pracy, rozwijanie umiejętności. zachowanie relacji towarzyskich, a wszystko przy zachowaniu wysokich wskaźników samopoczucia. To była rozgrywka, która wciągała na długie godziny, bo ciągle było co robić. W czwórce zaś ta gra jest po prostu nudna. Brakuje interakcji, brakuje przede wszystkim dzieci. Mały urozmaiceniem była możliwość pójścia z simem do pracy, ale jak widziałam jakie zadania sim miał do wykonania w absurdalnym limicie czasowym, stwierdziłam, że to chyba nie dla mnie.
Chciałam powiedzieć jeszcze kilka słów o aktualizacjach, bo sam pomysł jest genialny. Na pewno pewną radochę daje możliwość wzbogacenia gry za friko. Niestety tylko pomysł jest tak świetny, bo wykonanie... Tak jak było wyżej wspomniane, aktualizacje wprowadzają albo rzeczy zupełnie niepotrzebne, albo takie, które powinny były znaleźć się w grze od początku (jak choćby baseny).

Generalnie czwórka nie jest zła, naprawdę. Do trójki nie mogłam się w ogóle przekonać mimo poniekąd zachwytu innych, jednak czwórka ma potencjał. Byłoby miło, gdyby EA zechciało ten potencjał wykorzystać.

Jeszcze jedno - ciekawie ogląda się filmiki zagranicznych youtuberów takich jak Deligracy albo SimSupply. Nie tylko ze względu na same filmiki i walory estetyczne, itd. ale z tego względu, że czasami uchylają oni rąbka informacji na temat czwórki i EA od strony technicznej. W związku z tym, kiedy czasami oglądam Jamesa z SimSupply, mówi on o tym, że był w studiu EA, rozmawiał na temat pewnych bugów i pewnych możliwościach czwórki, jednak twórcy nic z tym nie robią. Bugi pozostały, nowe rzeczy z pomysłów fanów się nie zrodziły. Są to ludzie bardzo poświęceni tej serii. Co więcej, oni zarabiają na tworzeniu filmików z tej gry. Smutne jest to, że nawet oni, osoby mające wgląd do wewnątrz wciąż będące fanami, są lekceważone. Uważam, że to bardzo wiele mówi o stosunku EA nie tylko do fanów, ale do samej serii. Ponieważ gdyby nie kupcy i gdyby nie fani, to ta gra nie miałaby sensu bytu.
__________________

Meryam jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.09.2016, 20:11   #30
Nightingale
 
Avatar Nightingale
 
Zarejestrowany: 06.08.2016
Płeć: Kobieta
Postów: 7
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Seria The Sims - przesyt?

Przesyt? Raczej nie.

Już od początku byłam źle nastawiona do czwórki, ale postanowiłam dać jej szansę. Zawiodłam się. Grafikę nawet bym przeżyła, ale dziwny interfejs, przesadzone emocje i wszechobecne uproszczenia to dla mnie za dużo. Niby ta część ma jakiś klimat, ale jest strasznie bajkowy i niezbyt mi podchodzi.
Te całe emocje to jakaś kaszana. Są strasznie przerysowane. Czy was też ogarnia euforia po zjedzeniu wspaniałego posiłku? No okej, wszystkie części simsów były lekko przerysowane, ale w czwartej części najbardziej mnie to denerwuje.
Wielozadaniowość jest naprawdę dobrym pomysłem, ale osobiście trochę się w niej gubię i czasem nie wiem czy sim wykonał zadanie, które mu powierzyłam, czy też nie. Podsumowując - wielozadaniowość jest bardzo dobrym pomysłem, ale jakoś mi jej nie brakowało we wcześniejszych odsłonach serii.
Ubrania i włosy (zwłaszcze te dochodzące w dodatkach) są bardzo fajnie. Czasem brakuje mi narzędzia stylu, bo trudno dopasować niektóre ubrania, ale da się to przeżyć. Mam tylko wrażenie, że jest trochę mało rzeczy dla dzieci.
Trochę denerwuje mnie to, że nastolatkowie prawie w ogóle nie różnią się od dorosłych. W drugiej i trzeciej części przynajmniej byli niżsi. Wyglądało to lepiej.
Do tej części wychodzi strasznie dużo dodatków, nie uważacie? Te wszystkie akcesoria i pakiety rozrywki. Zastanawiam się ile ich w końcu wyjdzie, bo już teraz jest ich dużo. Uważam, że te pomysły na dodatki też na razie są średnie. Chętnie zobaczę jak wyjdą im cztery pory roku, bo bądźmy szczerzy, jeśli nie wydadzą takiego dodatku, to będzie kiepsko. Te dwa, które do tej pory wyszły są moim zdaniem nieprzydatne.
Raczej nie mam dość samej serii the Sims, bo nadal gram w trójkę, która od kilku lat mi się nie znudziła. W czwórkę kompletnie nie mam ochoty grać, ale czasem siedzę w CASie, ponieważ bardzo łatwo tworzy się w nim różnorodnych simów. Pomysł na symulator życia był dobrze trafiony. Mam nadzieję, że kolejna część simsów (jeśli wyjdzie) będzie lepsza niż czwórka.

Mam nadzieję, że nie poplątałam niczego.

Ps. Witam wszystkich, jestem nowa na forum

Ostatnio edytowane przez Nightingale : 03.09.2016 - 14:12
Nightingale jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023