Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 13.10.2003, 06:47   #21
Olciaa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

A oto zapowiedź nowego Fotostory. Premiera już dziś :!:

Czarna róża

:arrow: To opowieść o pewnej dziewczynie. Niedość, że jest adoptowana, nienawidzi ją jej przybrana siostra, zasypia na ważnym spotkaniu, to jeszcze wciąż dręczy ją koszmar o jakiejś kobiecie...
:arrow: Bohaterowie:
- Donnatella to główna bohaterka. To wokół niej wszystko "się kręci".
- Rosa Andrews jest przybraną matką Donny. Nie za bardzo się lubią.
- Arianna Andrews jest przybraną siostrą i największym wrogiem Donny.
To są tylko bohaterowie 1 odcinka. O reszcie dowiecie się z tekstu!

Właściwe fotostory

Czarna róża

odcinek 1

Otaczała ją ciemność. Nie wiedziała, co się dzieje. Ale ten
otaczający ją spokój był przyjemny. Jeśli to miała być śmierć,
to ona bardzo jej chciała. Czuła się cudownie. Chciała żeby ta
chwila trwała wiecznie... Lecz nagle coś zaczęło ją przyciągać.
Światło, wszędzie światło. Chciała się trzymać tej błogiej
nieświadomości... Nie dawała się ciągnąć. Lecz jasność miała
coraz więcej mocy. Odzyskała świadomość, Przypomniała sobie o
mężu, córeczce. Musiała wrócić. I teraz już bez problemu ożyła...


Słońce z trudem przedzierało się przez czarny aksamit zasłon
na okna. Lecz gdy dotarło do jej oczu ona natychmiast obudziła
się. Niby mały, nikły promień a już tak na nią działał.
Donatella Andrews była jak zwykle pierwszą osobą, która wstała.
I chyba jedyną w SimsVille, która tego nie chciała. Od kiedy
dowiedziała się, że jest adoptowana, jej życie straciło sens.
Nie chciała żyć, ale była na tyle mądra, że nie popełniła
samobójstwa. Z całego serca nienawidziła zarówno prawdziwej
matki, jak i przybranej. Jednak nigdy nie pozwalała swoim myślą
krążyć w tym temacie. Szybko poderwała się z łóżka i ruszyła w
kierunku garderoby. W drzwiach przystanęła. "Co się dziś ze mną
dzieje?- Pomyślała. Postała jeszcze chwilkę i ruszyła dalej.
Otworzyła drzwi szafy.

"Co my tutaj mamy"- pomyślała- "Czarny,
czarny, czarny... o jest czarny!!" W końcu wybrała swoją
ulubioną czarną sukienkę, przebrała się i usiadła na fotelu.

Rozejrzała się po garderobie. Czarna szafa, czarne ściany,
czarna podłoga, czarne drzwi, czarne... I wtedy zrozumiała, co
ją tak gryzie. "Muszę powiedzieć Rosie, że czas zmienić
dekoracje. Ile można żyć w czarnym pudle." Ta czerń nie tyle
denerwowała ją samym byciem. Przez nią była sama. Jej przybrana
siostra Arianna, nie cierpiała czarni. Zawsze twierdziła, że to
przez Donnę musi ścierpieć, choć małą czarną kropeczkę u nich w
domu. Przez Rosę Adrianna ją nienawidziła. A teraz Donnatella
jest sama. Westchnęła. To ciągle bolało. Wróciła do sypialni.
Miała tam swojego jedynego przyjaciela- fortepian. Usiadła przy
nim i zaczęła grać...

Ja przewidywała, do pokoju z hukiem wpadła Arianna.
- Co ty sobie wyobrażasz!- Krzyczała. - Budzisz człowieka w
środku nocy jakimś hukiem. Nawet grać nie umiesz!!
W rzeczywistości Donna umiała pięknie grać. Była 9.30 więc nikt
nie mógł mieć pretensji co do pory.
- Twoje krzyki prędzej kogoś obudzą. A po za tym spójrz.
Podsunęła jej zegarek. 9.31
- Ale ja miałam jeszcze pół godziny pospać!! Ja mam rozpoczęcie
roku o 11!!
- Ja mam o 12 i nie dramatyzuję. A teraz, proszę cię, wyjdź.
- I tak nie zostałabym w tym piekle dłużej- powiedziała,
odwróciła się na pięcie i wyszła.
"Teraz już wiem, co się ze mną dzieje... Rok szkolny. Czy ja mam
aby napewno na 12?" -Pomyślała.- "Trudno, muszę iść na dół
sprawdzić". pani Rosa wymyśliła sobie pewnego ranka, że będzie
przyczepiać wszystko na lodówce. I przyczepia. Na tej pięknej,
stalowej lodówce. Zanim się obejrzała, stała w pięknej, stylowej
kuchni.

Sprawdziła. Na 10.30. "O kurcze. Mam 20 minut do
wyjścia". Do szkoły musiała jeździć 30 minut. Szybko wbiegła po
schodach do własnej czarnej klitki, którą ktoś nazwał łazienką.
Rosa naszykowała jej ubranie. Czarna sukienka. Za elegancka do
szkoły. No, ale cóż, nic innego nie miała. Rosa zawsze chciałaby
Donna była elegancka.

Dziewczyna szybko ubrała się, uczesała,
umyła. Na makijaż nie starczyło już czasu. Złapała czarny,
pluszowy notes i pióro. Pobiegła do telefonu.

Zamówiła taksówkę.

Ani się spostrzegła, a już była w drodze do tego piekła, dla
niepoznaki nazwanego szkołą...
 

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 13.10.2003, 13:38   #22
Fushma
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

[i]BEZ KOMENTARZA











































Zdjątka nie są moje. Ale mi się strasznie nie chciało pisać komentarzy bo pisze jakieś głupoty. pozdroffka
 
stare 13.10.2003, 20:46   #23
marx
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

[b]Nadeszła wiekpomna chwila... Oto moja lista uczestników do mojego i Motha Reality FOTOSTORY... Czy myślicie że pownienie na to założyć nowy temat na off topicu ??? :twisted: Taki z sodami itp.

 
stare 18.10.2003, 09:13   #24
Olciaa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Jeden nowy bohater: Mandy Laust

Czarna róża

odcinek 2


Stanęli przed budynkiem. Wiatr wył niemiłosiernie. Donna nie
miała ochoty wchodzić do szkoły. Budynek miał swój urok. Był
cały oszklony. Utrzymano go w tonacji żółtej. Był boski. Jednak dziewczyna nie chciała wchodzić. Nienawidziła tego miejsca, a
dokładniej dużej sami apelowej do której właśnie szła. Tam, po
wywiadówce podeszła do niej Rosa i powiedziała jej... Ach, to
wspomnienie ciągle bolało. Zapłaciła kierowcy i ruszyła. Z
biciem serca podeszła do listy jej klasy.

Co roku klasy się mieszały. Była to prywatna szkoła- jedna kasa mogła przychodzić na którą godzinę jej się podoba, byleby była na godzinie
wychowawczej.Tak samo było z rozpoczęciem. Zapisywali się, pod
koniec zeszłego roku. Ona przyszła najwcześniej. Wiedziała że
najwięcej ludzi będzie najpóźniej- o 14.00. Dziwiła się czemu
ten śpioch Arianna idzie wcześniej. Westchnęła i zaczęła czytać.
Była tam Mandy Laust- przyjaciółka Arianny, jakaś Meggie Smith,
pewnie nowa, Donnatella czyli ona... Była tez ku jej zdziwieniu
Arianna. A więc spełniły się najgorsze przeczucia- ta żmija jest
z nią w klasie. Otworzyła drzwi na ościerz.

Ten wąż w ludzkiej skórze juz tam stał. A więc przyszła najwcześniej jak się da... Stała tam z tą swoją przyjaciółeczką Mandy. Była zdziwiona. W
końcu Donna mówiła, że mam na 12. Donnatella usiadła na końcu. Nic jej nie obchodziło. Ludzie zaczęli się zbierać. Nagle usłyszała nad sobą słodki głosik:
- Cześć...

 
stare 18.10.2003, 09:33   #25
Czerwone jabłuszko
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

,,Zemsta sluzacej"od.2

Constance ostatnio zle się czuje...lekarz mowi ze to wiosenne przesilenie....wziela wiec urlop od pracy i teraz może się roskoszwac urokami wanny z jacuzzi i swojego meza.


Cala rodzinka ogladala sobie telewizje.....Constance nie mogla się skupic na zadnym filmie.....strasznie bolala ja glowa.....

postanowila wziąć tabletke na bol glowy i pojsc spac...

Maz zauwazyl zle samopoczucie zony...zamiast ja pocieszyc zaczal pocieszac s i e b i e...

Noc...



Rozgladajac się czy nikt nie idzie Maria wyszla noca do ogrodu..i nie wiadomo po co idzie do starej dawno nie uzywanej piwnicy..


Wewnatrz było ciemno i było pelno starych gratow...,,Naszczescie wzielam ze soba lampe’’..


poszla glebiej....



hmmm.....co ona wyprawia...

I wychodzi z piwnicy...czy była tam aby po korniszony...?????
c.d.n
 
stare 18.10.2003, 10:02   #26
Fushma
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Tylko sie nie gniewajcie.....bo tu jest tak samo jak z Olciąą że wiecej tresci a nie fotek ....przepraszam bo ja ostatnio strasznie malo gram w simsy....dlatego że neta mam teraz do konca października...
,,Przyjaciolki pól bogate "

Gdzies na odludziu....stał wielki dom.....tak wielki że trudno było sie do niego dostac....w środku mieszkaly trzy siostry...Christina, Jenifer i Karolina...Oczywiście najstarsza, Christina ciagle je uczyla... ,,zachowuj sie przy stole"... ,,posprzątaj to bo jak ja odejde to chcesz byc wychowana na takiego brudasa??". Jenifer w wieku była po Christinie, a Karolina najmlodsza...

Podczas ostatniej nauki Jenifer wstala i tlumaczyla sie Karolinie ze ich sąsiadka ma o wiele ciekawsze zycie i chcialy by byc na jej miejscu.Sąsiadka takze byla nastolatką, a nawet córka prezydenta miasta .Wszyscy uważali ja za szczesciare i w ogole, ale ona uwazala ze jej ,,szczescie" jest za duże i zbyt meczace. A to sluzacy bedzie ciagle za nia chodzil ,a to bedzie miala za duzo jedzenia , a to bedzie miala suknie ktorych wcale nie chce.

Teraz przejdzmy do niej.. gdy ją widzimy przymierza piekna suknie, ale ona sie skarży ze chcialaby ta co wisi na jej jakby ,,wieszaku" w domu...ona to tak nazywa..


To byla tylko prezentacja o czym bedzie te fotostory i jakie beda postacie . Mam nadzieje,ze prezantacja sie podoba ???
 
stare 18.10.2003, 11:30   #27
Olciaa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

<span style='color:green'>Nowy bohater: Meggie Smith
Czarna róża

odcinek 3


Ilekroć Donna wracała do ich pierwszego spotkania, przerywał jej
to pisk Meggie. Ale teraz miała czas się namyślić. Dziewczyna
wsuwała przekąski w Kawiarence Smakosza w SimsVille. Teraz Donna
mogła spokojnie powrócić do tamtej chwili...
- Cześć...- usłyszała nieśmiały głosik.
Odwróciła głowę. Jest na ostatnim roku w prywatnej, najdroższej,
elitarnej szkole FS Hight School w SimsVille. Jednak żadko ktoś
mówił jej cześć. Ludzie jej poprostu nie lubili. Przyjrzała się
postaci. Była to ładna blondynka, lecz nie taktowna.

Ubierała się jak na pokaz mody. Obnosiła się bogactwem. Diamentowe
kolczyki, bluzka od Simarniego, spódnica od najwspanialszej
projektantki SimMary wykonana z czarnego aksamitu. Do tego
czarna torebeczka z zapięciem z diamentów. No i złoto-srebrna
zapinka do włosów. Co za nietakt. Lecz Donna nagle zrozumiała
swój błąd. Spojrzała na ubranie. Czarna suknia również od
SimMary. Do tego opaska na szyję z diamencikiem. Lecz gdy
zrozumiała że pierwsza wada jest do wyrzucenia, nasunęła jej się
druga myśl- pierwszoroczna. Donna była na ostatnim, trzecim,
roku. Znała wszystkich. Szkoła liczyła ok. 40 osób. W każdej
klasie było ich 4. Donna znała wszystkich z wyjątkiem, co
oczywiste, pierwsz rocznych. To by był wstyd pokazać się z takim
maluchem!! Dziewczyna widząc jej wahanie odpowiedziała:
- Jestem Meggie. Meggie Smith.

Donna zrozumiała. To była nowa z ich klasy...
Dalej już wszystko potoczyło się szybko. Nawet się nie
spostrzegła, a już gadały z sobą jak przyjaciółki.

Teraz siedziały z sobą...

- Donna nie śpij!- krzyczała zrospaczona Meggie.- Czy ja cię aż
tak nudzę?

Siedziały razem. Donna widziała jak niezadowolony kelner wynosił
pokolei wszystkie dania jakie były dla niej. Teraz stał przed
nią tylkokawałek ciasta. Meggie była zła.

No bo jak można usnąć w trakcie spotkania. Donna próbując wybrnąć z tej sytuacji
rzekła:
- Jestem zmęczona. Lepiej się położę. Wybrałam wszystko z planu
A!!

Uciekła w kierunku telefonu. Meggie została sama. Patrzyła w
dal.

Po chwili pomyślała: "Dałabym wszystko żeby ją zrozumieć.
Dziecko w niej potrzebuje przyjaciółki". Poprosiła o rachunek i
wyszła.

Pojechała autobusem w stronę domu. Na taksówkę nie
starczyło. Siedząc wpustym autobusie zrozumiała nareszcie, że
nie widziała zwykłej dziewczyny...


Ps. Zdjęcia mogą się nie wyświetlić, powód- limit transferu!</span>
 
stare 18.10.2003, 11:41   #28
Fushma
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

,,Przyjaciokki pół bogate " Odcinek 1

Na razie stańmy na trzech siostrach.

Karolina i Jenifer lubie plotkowac przy uszach. Przytulaja sie wtedy milo.
Aż przyjemnie patrzec. ,,Zrobmy kawal Christinie!" podpowiada Karolina śmiejac sie. A wiec Jenifer idzie na pierwsze pietro.

Tymczasem Christina szykuje sie do kapieli. Jenifer jej przerywa, podaje ksiazke i znika za drzwiami. ,,Ksiązka kucharska?? To jakis dowcip??" ale no cóż, mimo takich :idea: mysli :idea: Christina idzie poczytac. Za choinka czai sie Jenifer.

Nagle gałązka choinki wydaje dzwiek ,,lamiącej sie" chociaz nie do konca.
-Ktos tu jest :?: - pyta sie Christina. -Wiem, ze ktos tu jest! Pokaz sie!-
W tej samej chwili z poza choinki wychodzi Jenifer i siada obok Christiny.

-To mial byc taki żart, Christina. Miałam cie zaczytac w ksiazke kucharska i przestraszyc, bo wiem ze po ksiazkach kucharskich boisz sie, ze jakis potwor utnie ci glowe na obiad.
-Nic by sie nie stalo. Chodze akurat na zajecia ,,PrZeCiW-sTrAcHoM" (:lol: .
W tej samej chwili Karolina przygleglądała sie w lustrze. Zobaczyla czarną, małą czaszke na środku lusterka.

-Przepraszam, ze przerywam. Ale zauwazylam cos dziwnego na srodku lustra.
Dziewczyny nie mialy innego wyjscia. Poszly za nia.

Zbliżała się akurat północ. Noc ogarnęła strachem. W tej samej chwili, w minutę północy, Karolina zaczęła krzyczeć. Jenifer tylko zaslonila swoje oczy, a Christina patrzyla i zamykala czasami oczy. Gdy wrzask uciszył się, Christina otworzyła oczy i ona krzyknęla: ,,TO-TO-TO-TO...."
Jenifer sie nie odwracala, tylko zapytala sie, o co chodzi, kiedy w tej samej chwili Christina krzyknela: ,,DEMON!!!!!"

Karolina przestraszyła się tylko. Christina i Jenifer strasznie się baly, wiec mimo że to ich siostra, chcialy ją zamknąc w schowku po za górą, na której stoi ich dom. Karolina uciekła przez okno. Nie miala pojęcia, że jako demon może latać, i na dodatek nie wiedziała jak. Wkrótce spadła i straciła przytomność. Ocknęła się dopiero w tym schowku, który został zamurowany.

Zawinila tylko tym, że o pólnocy jakaś czarna magia zmienia ją w demona i musi być w tej postaci do samego rana. Co teraz zrobi?
KONIEC ODCINKA PIERWSZEGO.
C.D.N.

i jak sie wam podoba?? Mnie najbardziej koniec :mrgreen:
 
stare 18.10.2003, 11:55   #29
Czerwone jabłuszko
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

,,Zemsta sluzacej"od.3
Two weeks later...

Constance ostatnio bardzo schudla.....wziela dodatkwy urlop...chorobowy...lekarze orzekli ze to rak...

Pierre dalej romansowal ze sluzaca....była pod reka...nie oczekiwala niczego w zamian..

Potem....

Marysia na zyczenie Constance przygotowala poncz ...,,Co by jej jeszcze bardziej zaszkodzilo???Może Raid na komary??’’ I dodala go do ponczu...

Constance napila się ponczu...
Tymczasem...

Marycha poszla blagac chlebodawce o podwyzke...

Nie musiala nic mowic...


Pierre doskonale wiedzial o co jej chodzi... oczywiście dostala podwyzke i to nie mala-teraz zarabiala o 750€ wiecej

Raid Niebieski zaczal dzialac....

Maria i Pierre zjedli romantyczna kolacja

Noc...


I znowu się modli...
Nastepnego dnia...

Marysienka już po uszy zakochala się w Pierre...zamierza pozbyc się Constance..

Jean wszedl do kuchni...i przylapal ich razem...

,,Oczywiście ze nic nie powiem Constance’’ –zapewnil Pierra Jean, który pamietal swoje grzeszki mlodosci....,,Wiesz..ja ten tego....ona jest teraz chora a mnie..nudzi..eeyy’’,,Och rozumiem cie synu’’

c.d.n
 
stare 26.10.2003, 22:48   #30
Justa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Witam !
Jak zauwazyliscie w tym temacie odbyl sie gruntowny remont tz oczyszczanie,pewnie nie byloby to potrzebne gdyby nie ciagle posty nie zwiazane z tematem.Bylo stron 39 zostaly zaledwie 3 strony.Przykre ale prawdziwe.Wszystkie komentarze zostaly skasowane(rowniez mi przykro,ale to bylo najsprawiedliwsze) pozostaly tylko forostory ktore zamiescili uzytkownicy forum.Pewnie zakonczylo by sie zamknieciem tematu,ale postanowilam,ze uratuje temat robiac porzadek.

To nie moje widzimisie bowiem dostalam kilka propozycji miedzy innymi
od gosci odwiedzajacych to forum co mnie bardzo zaskoczylo.
Jest mi troche wstyd za ten istny balagan.


Zapraszam wszystkich serdecznie do kontynuacji tego tematu
Do tej pory zostaly przedstawione bardzo ciekawe fotostory za co dziekuje uzytkownikom i mam nadzieje,ze na tym sie nie skonczy.


POZDRAWIAM

I od tej pory prosze nie umieszczac zbednych komentarzy!

.................................................. ..................................................

Ponizej zamiescilam posty ktore musialam pozostawic gdyz sa to niezbedne informacje techniczne.

Cytat:
Chodzi ci o wrzucanie zdjęć na serwer tak? Musisz sobie gdzieś założyć konto (ja mam na interii i serwer jest dość pojemny i szybki). Potem (na interii) wchodzisz w "miasto www". Wtedy chyba będziesz musiał wypełnić jakiś formularz. Jak go wypełnisz wtedy jak wejdziesz w "miasto www" wyświetli ci się ramka ze statusem strony. Na dole wchodzisz w (coś takiego) "??? ???? FTP" (nie pamiętam caąłości wiem tylko że jest tam FTP). Naciskasz potem na "dodaj" i wpisujesz ścieżke z twojego komputera do pliku. Potem ci będzie wrucało na serwer.
Cytat:
Kama, więc słuchaj.
wchodzisz sobie na tą pocztę, i tam na górze na granatowym pasku szukasz "Strona WWW" albo cos takiego. i następnie przewijasz w dół aż znajdziesz cos takiego, jak "Zarządzaj swoimi plikami (FTP)". Stamtąd wybierasz z żółtego paska "Wgraj" przeglądasz i wybierasz fotkę która cię interesuje. następnie naciskasz "Wgraj" (w tym okienku) i czekasz. Kiedy juz się wgra, bedziesz miała ten obrazek dotępny pod http://twój_nick.w.interia.pl/nazwa_obrazka piszesz nową wiadomość. naciskasz przycisk "Img", wklejasz adres i ponownie naciskasz przycisk "Img"
no! już chyba wszystko jasne!
Cytat:
Słuchajcie mam do was gorącą prośbę. Jeżeli wklejacie jakieś obrazki to z łaski swojej zmieńcie jej wpierw na jpg bo na bitmapie to sie nawet i z pol godziny wgrywa, bo bitmapa dużo waży. Przy jpg nie stracicie nic na wartośći rysunku, a w dodatku szybciej sie wgra.
Cytat:
No dokłądnie obraz zapisany w rozszerzeniu .jpg może zajmować 4 razy mniej miejsca niz .bmp. Po za tym avatary z rozszeżeniem .bmp nie wyświetlają się.
Cytat:
normalnie...otwierasz plik *za pomoca corel photo paint bierzesz zapisz jako i tam *przy zapisie wybierasz sobie format jpg...tylko masz corela?
to niekoniecznie musi byc corel..ale ja umiem tylko w nim
Cytat:
Można też za pomocą zwykłego painta
 
Zamknięty Temat


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023