24.06.2009, 10:01 | #12 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Deleted
szkoda
|
22.09.2009, 20:14 | #13 |
Zarejestrowany: 05.09.2009
Skąd: W puszce coli ;)
Płeć: Kobieta
Postów: 18
Reputacja: 10
|
Odp: Deleted
Zgadzam się z Śliczna Ślicznotka.
Szkoda,że to rzucasz |
22.09.2009, 21:07 | #14 |
Zarejestrowany: 29.10.2008
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta
Postów: 876
Reputacja: 10
|
Odp: Deleted
Kolejny kryminał i kolejna Lana ; D ( The Damned ) Ładne imię i przyznaję, że gł. bohaterka Why me? pierwotnie - miała je nosić. Ale do rzeczy...
Taak. Myślałam, że skubana się zawaha - a jednak. ;] Świetna końcówka. Szkoda mi tego chłoptasia, ale z drugiej strony jej słabość w tym momencie byłaby zbyt banalna. Wszystko naprawdę świetnie ujęte. Wkradło się parę błędów, ale ja nigdy ich nie wymieniam, robią to z reguły inni ( i mi się nie chce ) "-Daj mi wykonywać swoją pracę, durniu. – Syknęła ze złością, oddalając się po cichu. " ;D piękny tekst, jakoś tak mi się spodobał. COO? Nie rzucasz tego, nie ma mowy, za bardzo nas zanęciłaś. One shot - nie cierpie tego słowa.
__________________
Well well well...
Ostatnio edytowane przez Volturia : 22.09.2009 - 21:13 |
22.09.2009, 21:14 | #15 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Deleted
Więcej więcej
Świetny one shot naprawdę Co do błędów - pewnie to literówka, ale zapytam. Nie za bardzo zrozumiałam o kogo tu chodzi "Wysyczał przez zaciśnięte zęby. Twarz mi poczerwieniała..." Tzn. komu??? |
23.09.2009, 14:54 | #16 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,203
Reputacja: 53
|
Odp: Deleted
Pisarska klasa.
Świetna jednoczęściówka Jak zresztą każde Twoje FS. 10/10 |
24.09.2009, 14:15 | #17 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Deleted
NIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!
sory że tak póżno ale miałam kilka kartkówek a za tydzień praca klasowa dlaczego???????!!!!!!!!!!! no dokończ jak ci sie bendzie chciało kiedys albo nie wiem ,albo ,albo..... no nie wiem zrób cos |
24.09.2009, 23:14 | #18 |
Zarejestrowany: 02.01.2009
Skąd: Poland
Płeć: Kobieta
Postów: 17
Reputacja: 10
|
Odp: Deleted
Ja bym się wcale nie obraziła, jakby były kolejne odcinki..
Lubię takie klimaty. Fajnie napisane, fajne pasujące zdjęcia. Nic, tylko kontynuować Tak, drogie panie |
25.09.2009, 14:17 | #19 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Deleted
Przeczytałem to i bardzo mi się podobało. Dobrze pomyślane, klimatyczne. Może tylko słownictwo powinno być trochę bardziej dosadne (co nie znaczy, że wulgarne). No i "strużka" pisze się przez "u" otwarte (bo to zdrobnienie od "struga").
Szczególnie urzekło mnie zakończenie. Nie wszystko było ot tak podane na tacy. Gdyby powstała adaptacja filmowa tej noweli, to w chwili opisanej słowami "a jej nozdrza muskał zapach jego perfum, który z pewnością zapadnie jej w pamięć" mogłaby się pojawić przerwa reklamowa - tak ten moment trzyma w napięciu. I potem takie lakoniczne stwierdzenie o "detronizacji wroga"... Piękne. Podobnie zresztą cały tekst - dość ascetyczny w formie, a jednocześnie niepomijający żadnych istotnych treści. Do tego ograniczenie liczby bohaterów do dwójki, a czasu akcji do kilku(nastu) minut - doskonała realizacja założeń pisarskiego minimalizmu. Sądzę, że tytuł można odczytywać dwuznacznie. Zgodnie z dosłowną interpretacją to John zostaje "usunięty". Ale i w chwili zabójstwa Lana usuwa w cień swoje uczucia (bo to pewne, że coś do partnera czuje) i emocje (drży jej rewolwer w dłoni). Zresztą dwójka głównych bohaterów, jak zauważyłem, zbudowana została na zasadzie kontrastu - ona jest poważna i fanatycznie oddana pracy, on nonszalancki i lubi żartować. Ich cechą wspólną jest zapewne cwaniactwo - bardzo możliwe jest bowiem, że gdyby Lana zgodziła się na propozycję mężczyzny, to on próbowałby ją zabić, żeby zgarnąć też resztę pieniędzy. To był prosty dylemat w stylu "pożeraj albo będziesz pożarty". Szanuję Twój wybór i dlatego nie zachęcam Cię do pisania dalszego ciągu. Być może lepiej będzie, jeśli pozostanie to taką jednoczęściową perełką (może odrobinę nieobrobioną, ale naprawdę tylko odrobinę). |
25.09.2009, 15:15 | #20 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Deleted
dzięki
rozpisałeś się, Hnat, nie ma co ;p i naprawdę wszystkim dziękuję za wypowiedzi - motywują mnie do pisania bardziej niz cokolwiek innego :] |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|