"jak życie ci podpowie... moje trzecie fotortory

:Zaczynam moje 3 fotostory tym razem bedzie ono pamietnikiem Kasandry Ćwir

"Witajcie nazywam sie Kasandra Ćwir , Dzisiaj gdy moji rodzice wychodzili do pracy powiedzieli mi i mojemu bratu Lukasowi
-Nie wchodzcie do piwnicy , jedzenie macie w mikrofali
tak więc ja i mój brat odpowiedzieliśmy chórem.
-tak
Mój brat nie grzeszył jednak inteligęcją poszedł w stronę piwnicy , zanim jednak zdążył otworzyć drzwi do piwnicy wbiegłam do garażu i walnełam go ręką po głowię (zgodnym rodzeństwem my nie jesteśmy ) mówiąc
-Ty idioto , rodzice zabronili nam tam wchodzić
- I co ? szczurów sie nie boję , odkąd dowiedziałem się że jesteśmy rodzeństwem
-powiedział mi na to

I wszedł do tej piwnicy , a ja co miałam robć ? Weszłam za nim , a zobaczyłam pusty pokój z drzwiami na końcu
-i co nic tutaj nie ma , idziemy - powiedziałam Lukasowi
- idziemy dalej - powiedział
iI żeczywiście poszliśmy

weszliśmy do następnych drzwi i zamarłam , zobaczyłam arcydzieła

mój brat chciał dotknąć wielkiego zegara z kukułką , lecz ja już dobrze wieziałam że boi się jednej żeczy : gniewu mamy
- słysze aut rodziców uciekamy - skłamałam brata .
Lukas biegł co sił w nogach a ja sobie spaacerowałam

Zjedliśmy z Lukasem OCHYDNEGO kotleta mielonego i wypiliśmy sim-colę,
Postanowiłam pooglądać "Super Niuchacza psa sprawiedliwości" (nazwa pobrana z bajki " Swiat Według ludwiczka )Niedługo po rozpoczęciu "Super niuchacza " przylazł mój brat i zaczoł oglądać ze mną .
28 minut po rozpoczęciu bajki przyszli nasi rodzice i poraz pierwszy i ostatni zobaczyli że nie kłucimy się o pilota

Odrazu spytali nas :
-czy nie wchodziliście do piwnicy ?
- Nie wchodziłam - powiedziałam odrazu
a mój brat dodał
- Ja też nie , ona i tak by mnie nie puściła
Tuż po zakonczeniu 'Super Niuchacza psa sprawedliwości" była 22:00
wiec ja i Lukas ,musieliśmy pujść spać.
ja i tak nie mogłąm zasnąć cały czas nekały mnie pytania :
Z kad się wzieły te arcydzieła? Może rodzice je dostali?

--------------------------------
Czy Kasandra dowie sie z kąd sa te arcydzieła .
Dowiecie sie w nastepnym odcinku

Dzisiaj chciałam zapytać tatę o te antyki , ale tata zaczoł pytać o szkołę

A gdy odpowiedziałam mu :
-tato wiesz że mam dobre stopnie
to tata poszedł robić obiad , wtedy zaczepiłam go

i chciałam mu już to powiedziec to tata wtedy spojżał na zegar i powiedział że idzie do pracy .Wtedy zrezygnowana usiadłam na kanapie

i zaczełam oglądac program "dzikie koty " na Animal Planet
, tak przed telewizorem przesiedziała chyba 2 godziny nie zwracając uwagi na to że brat idzie do piwnicy.Wkońcu przyszła mama .Pobiegłąm ja przywitać

i zaczełam rozmowę:
-mamo wczoraj , Lukas namówił mnie do wejścia do piwnicy - powiedziałam
-rozumiem , a gdzie jest teraz Lukas -spytała mama
-wlazł do piwnicy -powiedziałam
-zawołaj go -powiedziała i weszła do salonu

Zawołałam Lukasa i weszliśmy dosalonu
-Widzieliście tam antyki prawda? - spytałą mama
-tak - odpowiedzielismy wspólnie
-te zabytki należą do babci Henrietty umarłą i w spadku przekazała mi te zabytki nie miałam gdzie ich ułożyć , wiec schowałam je w piwnicy wcześniej mówiąc to waszemu tacie
-rozumiem ale... - zaczoł Lulas ale mama mu przerwała
-idzcie spać jest 23:59
-dobranoc - powiedzielis,my mamie i poszliśmy spać

W nocy śniły mi sie te zabytki , wiedziałam że mama kłamie


-----------------------------
Czy mama Kasandry
mówiła prawde

-/\dowiecie sie w następnym odcinku