"Inna Ja"

[kacia46]

Przed państwem moje pierwsze FS.Jeżeli jakaś część będzie nudna piszczie w komentarzach .Moje FS jest bez prologu, gdyż uznałam, że prolog jest bezsensu , tylko zaśmieca forum i najczęsciej zanudza zniechęcając czytelnika do dalszego czytania.Wiem, rozpisałam się więc już nie przedłużam wstępu i życzę miłej lektury .

PS. Z wyszczególnieniem dla Liv.

Odc. I
"To co kryję w głębi duszy."

Alice chodziła po mieszkaniu niecierpliwiąc się.Zdenerwowana czekała na jego powrót.Nie widzieli się od dwóch lat.Wiedziała ,że będzie inaczej.To co stało się gdy on był w Stanach ,zmieniło ją a przedewszystkim, zmieniło jej życie,i jeszcze na dodatek śmierć jej matki,o mało co nie popadła w depresję.
-Jak ja mam mu to powiedzieć ? -pytała się w myślach-To nie będzie takie łatwe.Nie wiem jak zareaguje na tą wiadomość , a ja nie chcę go stracić.
Nagle zadzwonił ktoś dzwonkiem.Zamarła.Wahała się czy otworzyc drzwi.
Po chwili namysłu zapytała :
-Jason ?
-No a spodziewasz się kogos innego ?-odparł męższczyzna
-Nareszcie jesteś !-krzykneła z radością po czym otwarła drzwi i wybiegajac z mieszkania wskoczyła mu na ręce.Zapomniała o zmartwieniach.

-Tęskniłam !
-Ja też i to tak bardzo , że o mało nie umarłem z tej tęsknoty-powiedział po czym postawił ją na podłodze i cmoknął ją w policzek.
Wchodząc do mieszkania Jason oznajmił :
-Mamy sobie dużo do powiedzenia
-No tak , mamy ...-przyznała ze smutkiem w głosie
Mężczyzna podszedł do niej ,objął ją i zapytał :

-Coś się stało, Aly ?
-Nie nic-skłamała,a po chwili odparła- Na pewno jesteś zmęczony po tej podróży.Zaraz zrobię kolację.A ty w tym czasie idż sie wykąp !
-Aż tak czuć-zapytał zawstydzony
-No nie , ale ja na twoim miejscu nie unosiłabym ramion
-Dobra to ja idę do kąpieli, a ty zrób coś pysznego.
-Oczywiscie.
Gdy Alice gotowała obiad Jason rozmyślał co się stało.
-Może to dlatego , że wtedy nie przyjechałem ?Zapytam ją.
Gdy siedzieli przy obiedzie męższczyzna zapytał:


-Jesteś smutna dlatego, że nie przyjechałem na pogrzeb twojej matki ?Dlatego ,że byłaś wtedy sama bez mojego wsparcia i otuchy ?
-Nie , wiem ,że chciałeś ale nie mogłeś.A poza tym nie jestem smutna.
-Aha-odparł z podejrzeniem-Dziękuję,a teraz idę spać.Idziesz ze mną ?
-nie, ja przyjdę za chwilę muszę dokończyć jeść pozmywać.
-Dobrze, to dobranoc kochanie - odparł , po czym pocałował ją czule
-Dobranoc, słodkich snów.
Wybiła 21 , ale mimo tego ,że było póżno słońce jeszcze świeciło.Aly siedziała na krześle w jadalni.

Po chwili dłuższej chwili ciszy powiedziała do siebie:
-Muszę mu to powiedzieć.Jak ode mnie się nie dowie to od kogoś innego.
Jutro z samego rana lecę do ciotki jak nie ona to nikt mi nie powie co mam robić-oznajmiła po czym udała się do sypialani.


Mam nadzieję ,że sie podobało.Komentować,please!

[Gio]

Nie widzieli się od 2 lat

Jeżeli jest nie w mianowniku powinno być słownie

-Jak ja mam mu to powiedzieć ? -pytała się w myślach-To nie będzie takie łatwe.Nie wiem jak zareaguje na tą wiadomość , a ja nie chcę go stracić.
...
-Może to dlatego , że wtedy nie przyjechałem ?Zapytam ją.

Ona mówiła to na głos, czy tak myślała? Jeżeli to drugie, to powinno być w cudzysłowiu.


Ponadto notorycznie brakuje kropek, przecinków, nadbiar lub niedomiar spacji. Zdjęcia też nie powalają, tak samo jak akcja.

pozdrawiam

Po pierwsze - zdjęcia. Do FS nie robimy zdjęć w prześwitującymi ścianami! Mogłyby też być troszkę większe.
Po drugie - interpunkcja. Napisałaś tak:

Napisał kacia46

-No a spodziewasz się kogos innego ?

A powinno być:
- No, a spodziewasz się kogoś innego?
Po wyrazie nie robimy odstępu na pytajnik, a po myślniku tak.
Po trzecie - ortografia:

Napisał kacia46

męższczyzna

Mężczyzna.

Napisał kacia46

przedewszystkim

Przede wszystkim.
Po czwarte - używaj polskich znaków.
Po piąte - poprawiaj błędu w Wordzie (podkreślone na czerwono).
Po szóste - fabuła jest nawet fajna, widać, że w II odcinku będzie się działo.
Jak na razie 6/10. Pozdrawiam i życzę weny do następnych odcinków.

[kacia46]

Giovani-ona i on mowili to na głos
Jestem kiepska z interpunkcjii
To dopiero początek więc jest nudny
a to "dwóch lat" juz poprawiłam.
Phuture.-
1.nie mam worda
2 . zinterpunkcji to ja mam 2 bo ledwo co zaliczylam
3.o jakie polskie znaki ci chodzi? >

@up:
1. To tutaj są błędy podświetlone na czerwono.
2. Stosuj się do naszych wskazówek dotyczących interpunkcji.
3. ą, ę, ń, ś, ć, ż, ź, ł, ó.

Aww,wszystkie bledy wymienili moi poprzednicy,ja tylko dodam,ze daje sie pelne sciany jak robi sie zdjecia,a fabula niezbyt przypadla mi do gustu.
Ale to Twoje pierwsze fs,wiec AZ TAK zle nie jest ;p

[Sandy]

po czym otwarła drzwi

Otworzyła drzwi ;)

-nie, ja przyjdę za chwilę muszę dokończyć jeść pozmywać.

Z dużej litery 'nie'. Poza tym chyba zjadło ci 'i', bez którego to zdanie brzmi bez sensu.
"Nie, ja przyjdę za chwilę. Muszę dokończyć jeść i pozmywać" - tak byłoby lepiej :)

To co stało się gdy on był w Stanach ,zmieniło ją a przedewszystkim, zmieniło jej życie,i jeszcze na dodatek śmierć jej matki,o mało co nie popadła w depresję.

Dłuższego zdania chyba nie dało się skleić? :P Po 'życie' postaw kropkę. A po 'jej matki' wstaw myślnik, lub słowa 'przez co'.

Co do zdjęć - powinnaś przede wszystkim włączyć wysokie ściany i postarać się o lepszą jakość zdjęć. Poza tym polecam zajrzeć do tematu: "Poradnik młodego fotografa" :).

Popracuj nad stylem pisania, bo jak na razie to istny chaos ;P Akcja średnio mnie zaciekawiła, ale to dopiero pierwszy odcinek. Zobaczymy jak będzie dalej ;) Pozdrawiam,
Sandra

[Liv]

Mówiłam Ci, że nie musisz pisać, że miałam coś z tym wspólnego
Większość błędów wymienili poprzednicy, ale widzę, że poprawiłaś część z nich na bieżąco. Ja może jednak przyczepię się do innego rodzaju błędów.
Piszesz, że nie widzieli się dwa lata. I teraz z mojej strony pada pytanie: gdzie mieści się ich dom, a konkretniej- w jakim kraju? Imiona są anglojęzyczne, więc mogłoby paść podejrzenie, że dzieje się to w Anglii. Ale z drugiej strony Anglicy nie mają potrzeby wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu pracy. No chyba, że jego praca miejscowa wysłała go do Stanów (coś na zasadzie jak Amerykańscy naukowcy wysyłają "swoich" przykładowo do Ameryki Pd. żeby prowadzili badania nad środowiskiem lasów tropikalnych)
Poza tym, jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie miał kiedy przyjechać. Co to- nie dostał ani jednego urlopu? Wydaje mi się, że każdy kochający mąż chce zrobić wszystko, by jak najczęściej widywać się z żoną (i tu na myśl przychodzi mi FS "Szansa" ;])
Zwolnij tempo. Gość ledwo co wyszedł z tej kąpieli i już leciał do łóżka. Ani zdania na temat kolacji. Jakbyś napisała, co takiego Ala przygotowała, byłoby miło Na opis takich drobiazgów też musi być miejsce. Opisów uczuć się doszukałam- i bardzo dobrze!
Ogólnie początek niezły, zapowiada się ciekawie. Widać, że postarałaś się. Zastosuj się do naszych rad, a wysoko dojdziesz (bo z tego co widzę, większość komentujących to ci, którzy swoje początki mają dawno za sobą)
6/10

[pensivelane]

Więc, wszystkie te błędy, którzy wymienili moim przedmówcy są do poprawki
+ tak ode mnie:
Całkiem fajnie piszesz. Trochę oftografii i poprawnej polszczyzny, a będzie okej.
Zdjęcia - popraw rozdzielczość, ewentualnie jeszcze wyostrz na ps czy picasie.

[Invidia Semper]

Napisał kacia46

-Coś się stało, Aly ?
-Nie nic-skłamała,a po chwili odparła- Na pewno jesteś zmęczony po tej podróży.Zaraz zrobię kolację.A ty w tym czasie idż sie wykąp !
-Aż tak czuć-zapytał zawstydzony
-No nie , ale ja na twoim miejscu nie unosiłabym ramion
-Dobra to ja idę do kąpieli, a ty zrób coś pysznego.
-Oczywiscie.
Gdy Alice gotowała obiad Jason rozmyślał co się stało.
-Może to dlatego , że wtedy nie przyjechałem ?

To w końcu obiad czy kolacje?
Polecam przeczytanie i to KILKANAŚCIE razy swojego tekstu, chyba nie ma zdania bez jakiegoś błędu, fabuła byłaby i ciekawa, ale w takim wydaniu skupienie się na bohaterach jest chyba niemożliwe.
No i popracuj nad zdjęciami bo są okropne.

Może trochę ostry ten komentarz, ale uważam, że jeśli coś publikujemy to ma być to zrobione przynajmniej porządnie.