Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 10.09.2013, 18:50   #1
naughty_girl
 
Avatar naughty_girl
 
Zarejestrowany: 10.09.2013
Skąd: Starachowice
Płeć: Kobieta
Postów: 12
Reputacja: 10
Post "OD 18 LAT!" Czerwonousta

TREŚCI TYLKO DLA OSÓB OD 18 LAT - WCHODZISZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. JEŚLI NIE MASZ 18 LAT BĄDŹ NIE CHCESZ ICH OGLĄDAĆ, WYJDŹ Z TEMATU!

Witajcie C: Jestem Kaśka,na forum obecna od dnia dzisiejszego,a to jest moje pierwsze FS!W realu mówią mi,że mam talent pisarski,więc jestem ciekawa,co wy powiecie! Opowiadanie będzie zawierać treści od lat 18 oraz takie o charakterze kazirodczym. Także więc osobom poniżej lat 18 nie jest zalecany pobyt tutaj. Moje FS nosi tytuł ,Czerwonousta". Poniższy tekst nie jest prologiem, gdyż ja sama nie mam w zwyczaju poprzedzania swoich prac własnie prologami,jedynie epilogi,ale na niego jeszcze nie nadszedł czas. Jestem artystą wyzwolonym,że tak powiem xD Za poniższe błędy i wszelkie niedopatrzenia z góry przepraszam,ale wiecie,te ,,nerwy" xD

-------------------------------

- Jak myślisz? To dobry pomysł? - głos Dana wyrwał mnie z zamyśleń.
- Hmm? Przepraszam, mówiłeś coś? - zapytałam nieprzytomnie, nie wiedząc za bardzo, co się dzieje. Dan potarł brodę z wyrazem rozdrażnienia na twarzy wyraźnie niezadowolony, że go nie słucham.
- Achun... - westchnął chłopak i rzucił mi zmęczone spojrzenie - Pytałem się, czy nie kupić nowego samochodu. A ty jak zwykle mnie nie słuchałaś! - stwierdził.
- Uh, przepraszam Dan, ale rozmowa o autach zwyczajnie mnie nudzi - powiedziałam i posłałam mu niezadowolone spojrzenie.



- Achun, ja wiem. Ale skoro to ma być nasz wspólny samochód, więc pomyślałem...
- Nie obchodzi mnie to, jaki będziemy mieć samochód. - wpadłam mu w słowo - byleby działał przez następne piętnaście lat.
- Eh...Z tobą o niczym nie można porozmawiać...Wiecznie jesteś taka zamyślona. Ile można rozpamiętywać przeszłość moja soeur *
Na dźwięk jego słów drgnęłam i wstałam z kanapy. Czułam jak wzrok mojego brata błądzi po mojej twarzy. Stanęłam przy oknie, a po chwili poczułam ciepły oddech Dana na karku.




- Wiesz, że nie mogę zapomnieć... - szepnęłam
- Ja wiem, że to jest ciężko zapomnieć, ale... - odpowiedział zrezygnowany
- Nie ma żadnego ale! - przerwałam mu gwałtownie - przeszłość jest częścią mojego życia i nie dam rady jej zapomnieć...
- Achun, zrozum mnie, proszę... - mój brat był wobec mnie bezsilny
- Nigdy nie dam rady zapomnieć tamtych chwil, kiedy ty i ja... - zaczęłam spokojnym głosem
- Dość już tego dobrego. - chłopak warknął ostro - Nigdy nie mów w mojej obecności o tamtych... chwilach - dokończył, już nieco łagodniej, po czym chwycił moją dłoń.
- Świadomość, że my...już nigdy... - mówił urywanym głosem, jakby mówienie sprawiało mu ból
- Dan, nie musisz... - urwałam, gdy poczułam jego ciepłe wargi na swoim czole. Brat zatopił dłoń w moich włosach.




Czułam bicie jego serca przez materiał koszulki. Przymknęłam oczy i pozwoliłam, by czas stanął w miejscu. Liczyliśmy się tylko my - ja i Dan, mój brat. Jedyna rodzina jaką mam.

------------------
*(z fr.) siostro


@ Libby: Za duże zdjęcie!
__________________

Ostatnio edytowane przez Libby : 11.09.2013 - 12:22
naughty_girl jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 10.09.2013, 20:01   #2
Caesum
Administrator
 
Avatar Caesum
 
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,456
Reputacja: 72
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Cytat:
Dan potarł brodę z wyrazem rozdrażnienia na twarzy wyraźnie niezadowolony że go nie słucham.
Dan z rozdrażeniem potarł brodę. Był wyraźnie niezadowolony, że go nie słucham.
Cytat:
- Achun... - westchnął chłopak i rzucił mi zmęczone spojrzenie - Pytał się, czy nie kupić nowego samochodu. A ty jak zwykle mnie nie słuchałaś! - stwierdził.
Zamiast "pytał" miało być pewnie "pytam".
Cytat:
Czułam jak wzrok mojego brata błądzi po mojej twarzy. Stanęłam przy oknie, a po chwili poczułam ciepły oddech Dana na karku.
Imo powtórzenie, poza tym wydaje mi się niepotrzebne podkreślać, że to oddech Dana, skoro już wcześniej był wspomniany.
Cytat:
- Wiesz, że nie mogę zapomnieć... - szepnęłam
Zgubiłaś kropkę na końcu.
Cytat:
- Dość już tego dobrego. - chłopak warknął ostro - Nigdy nie mów w mojej obecności o tamtych... chwilach - dokończył, już nieco łagodniej, po czym chwycił moją dłoń.
A tu już za dużo kropek, tzn. niepotrzebna ta przed myślnikiem. Poza tym po trzech kropkach daje się z dużej.
Cytat:
- Eh...Z tobą o niczym nie można porozmawiać...Wiecznie jesteś taka zamyślona.
Tu z kolei brak odstępów po trzech kropkach. No i to "eh" moim zdaniem zbyteczne.

Było jeszcze kilka innych błędów, ale wszystkie podobne do tych co powyżej. Ponadto radziłbym uważać na przydługie zdania. "Achun" to imię głównej bohaterki? Z początku myślałem, że to wyraz dźwiękonaśladowczy.

Tekst trudno ocenić, bo króciutki i z całkiem sporą liczbą błędów. Ze zdjęciami podobnie, tylko dlatego, bo osobiście nie lubię grafiki trójki więc i trudno mi wydać obiektywną opinię. Chociaż kadry są moim zdaniem dobre a i pomieszczenia nie są jakieś nadmiernie puste. Btw, drugie zdjęcie przekracza maksymalną dozwoloną wielkość obrazków na forum, czyli 800x600. Radziłbym więc to zmienić i w ogóle następnym razem utrzymywać zdjęcia w jednej wielkości. Ja np. używam rozmiaru 800x450. Radzę zapoznać się z regulaminem forum tutaj. EDIT: Widzę, że Libby mnie wyprzedziła.

Na razie wstrzymam się z oceną, poczekam na następny odcinek.
Caesum jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 10.09.2013, 20:05   #3
naughty_girl
 
Avatar naughty_girl
 
Zarejestrowany: 10.09.2013
Skąd: Starachowice
Płeć: Kobieta
Postów: 12
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Cytat:
Napisał Caesum Zobacz post
Dan z rozdrażeniem potarł brodę. Był wyraźnie niezadowolony, że go nie słucham.

Zamiast "pytał" miało być pewnie "pytam".

Imo powtórzenie, poza tym wydaje mi się niepotrzebne podkreślać, że to oddech Dana, skoro już wcześniej był wspomniany.

Zgubiłaś kropkę na końcu.

A tu już za dużo kropek, tzn. niepotrzebna ta przed myślnikiem. Poza tym po trzech kropkach daje się z dużej.

Tu z kolei brak odstępów po trzech kropkach. No i to "eh" moim zdaniem zbyteczne.

Było jeszcze kilka innych błędów, ale wszystkie podobne do tych co powyżej. Ponadto radziłbym uważać na przydługie zdania. "Achun" to imię głównej bohaterki? Z początku myślałem, że to wyraz dźwiękonaśladowczy.

Tekst trudno ocenić, bo króciutki i z całkiem sporą liczbą błędów. Ze zdjęciami podobnie, tylko dlatego, bo osobiście nie lubię grafiki trójki więc i trudno mi wydać obiektywną opinię. Chociaż kadry są moim zdaniem dobre a i pomieszczenia nie są jakieś nadmiernie puste. Btw, drugie zdjęcie przekracza maksymalną dozwoloną wielkość obrazków na forum, czyli 800x600. Radziłbym więc to zmienić i w ogóle następnym razem utrzymywać zdjęcia w jednej wielkości. Ja np. używam rozmiaru 800x450. Radzę zapoznać się z regulaminem forum tutaj. EDIT: Widzę, że Libby mnie wyprzedziła.

Na razie wstrzymam się z oceną, poczekam na następny odcinek.
Tak myślałam,że ktoś napisze,że ten tekst jest za krótki.Ale zawsze tak mam,że na początku piszę mało,a potem...Można doznać oczopląsu
__________________
naughty_girl jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 10.09.2013, 20:26   #4
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,204
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Cytat:
W realu mówią mi,że mam talent pisarski,więc jestem ciekawa,co wy powiecie!
Po przeczytaniu Twojego komentarza przy moim FS mogę już powiedzieć, że masz zielone pojęcie o interpunkcji A to rzadkość!
Btw, mi też mówią, że mam talent pisarski
Cytat:
Opowiadanie będzie zawierać treści od lat 18 oraz takie o charakterze kazirodczym.
Na to się ładnie mówi "treści erotyczne"

Cytat:
Dan potarł brodę z wyrazem rozdrażnienia na twarzy wyraźnie niezadowolony, że go nie słucham.
Dopiero po chwili naprawdę zauważyłam, co w tym zdaniu jest nie tak ;]
Cytat:
A ty jak zwykle mnie nie słuchałaś! - stwierdził.
Tego typu teksty są bardziej typowe dla pań, wiec czuję się szczerze zaskoczona xD

Rodzeństwo, które wgl do siebie nie jest podobne?

Hm, nie powiem, dziwna tematyka Niemniej jednak historia zapowiada się intrygująco, w dodatku pierwszy, bardzo krótki odcinek jest napisany w zupełnie dobrym stylu. Mam pewne podejrzenia co do ich przeszłości, ale skoro zaczęłaś od "środka" to ciekawa jestem, jak poprowadzisz akcję i co się wydarzy za jakiś czas.
Żeby napisać więcej, muszę mieć do czego się odnieść. Mam nadzieję, że kolejna część będzie miała przyzwoitą jak na odcinek długość Wtedy też pojawi ocenka liczbowa o ile dam radę taką wystawić (coraz częściej mam z tym, niestety, problemy - Caesum potwierdzi ; D).

Ostatnio edytowane przez Liv : 10.09.2013 - 20:28
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.09.2013, 09:51   #5
Gio
 
Avatar Gio
 
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,238
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Twoja wyzwolona artystyczna dusza sprawiła, że tekst jest tak nieuporządkowany, że przyćmiewa to wszystkie jego inne zalety. Notoryczny brak kropek i dużych liter, to strasznie przeszkadza.

Jeśli chodzi o "Achun" - tak mnie to jakoś rozśmiesza XD Jak to się w ogóle wymawia? Bo jeżeli tak jak się pisze, to nie wyobrażam sobie życia z takim imieniem

Mam nadzieję, że sam wątek rozwiniesz bardziej ze strony psychologicznej - dlaczego bratu podoba się siostra i dlaczego ona na to pozwala? W ogóle to jest zdeczka takie nielogiczne - najpierw mu się opiera, coś tam srośtam stare dzieje wspominanie, a potem bach! miziu miziu!
__________________
Evil is a Point of View
Gio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.09.2013, 15:11   #6
naughty_girl
 
Avatar naughty_girl
 
Zarejestrowany: 10.09.2013
Skąd: Starachowice
Płeć: Kobieta
Postów: 12
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czerwonousta

@Gio - Wiem,wiem,błędy gonią błędy w tym tekście. Mam nadzieję,że im więcej będę pisać,to nie będzie już takiego chaosu xD Co do tego ostatniego zdania,to taka jest moja logika xD A co do tego związku brata i siostry to wszystko się niebawem wyjaśni
@Liv - Jak już powyżej napisałam - błąd goni błąd i dobrze o tym wiem. Ale podczas pisania mam taki chaos w głowie i wszystko mi się myli xD Co do tego,że rodzeństwo,które do siebie nie jest podobne jest dziwne,ale tak miało być xD Zresztą dlaczego tak jest,to także wszystko w swoim czasie xD

A jako że dodaje post z odpowiedziami na komentarze,to znaczy,że będzie kolejny odcinek xD Mam nadzieję,że będzie mieć długość,którą zaakceptujecie. I to by było na tyle z tej mojej przedmowy xD Zapraszam:

Obudził mnie dźwięk spadającego przedmiotu, który z brzękiem uderzył o podłogę. Natychmiast zerwałam się z łóżka i niespokojnie rozejrzałam się po pokoju. Ujrzałam... Dana który nieporadnie usiłował pozbierać resztki filiżanki z posadzki. Westchnęłam głośno, na co chłopak gwałtownie się odwrócił i posłał mi przepraszający uśmiech.
- Przepraszam siostrzyczko że cię obudziłem, ale ta filiżanka tak po prostu wypadłam mi z rąk i...
- I wszyscy wiemy, co dalej. - przerwałam mu spokojnie - Mnie ciekawi tylko to, dlaczego pijesz kawę w moim pokoju? - zadałam to pytanie, gdyż zawsze surowo zabraniałam jedzenia i picia u siebie, ale Dan widocznie złamał tę zasadę. Ciemnowłosy wstał i wyrzuciwszy resztki filiżanki do kosza, usiadł na fotelu obok mojego łóżka. Ułożyłam się wygodnie, ponieważ sądząc po jego minie, chciał mi coś powiedzieć.



- Achun, co robiłaś dziś w nocy? - zapytał spokojnie - Nie było cię w pokoju, gdy wróciłem z pracy - dodał i widząc moją skrępowaną miną dorzucił:
- Zadałem tylko pytanie, więc odpowiedź mi na nie.
Spojrzałam na niego, rozpaczliwie usiłując wymyślić jakieś wiarygodne kłamstwo. Gdyby Dan dowiedział się że wczoraj w nocy spotkałam się z Michael'em, z miejsca wyrzuciłby mnie z domu. Może i był moim bratem, ale byłby do tego zdolny. Ciemnowłosy nienawidził Michael'a za to, że kiedyś ten odbił mu dziewczynę. Wiecie, zraniona, męska duma i te inne sprawy.
- Ja...Byłam na spotkaniu z koleżanką - wypaliłam, nie patrząc mu w oczy, gdyż po nich Dan od razu zorientowałby się że kłamię. Zmusiłam się na sztuczny uśmiech i spojrzałam na niego. Miałam teraz wyrzuty sumienia że, został okłamany.
- Widać, że nie mówisz mi prawdy - jego odpowiedź zbiła mnie z tropu - Wiem, że spotkałaś się z Michael'em - dorzucił i zrobił ruch, jakby chciał usiąść obok mnie, ale szybko wstałam.
- Jak się dowiedziałeś? - zapytałam przez zaciśnięte zęby, niezadowolona że brat prawdopodobnie mnie śledził.
- Czy to ważne? - odparł - Liczy się to, że spotkałaś się z tym posłańcem od Witcherter'ów. - dodał i spojrzał na mnie.



Zarumieniłam się pod jego wzrokiem, gdyż byłam w samej koszulce nocnej, a on stał na przeciwko mnie. I patrzył na mnie... Z pewnością nie tak, jak brat na siostrę. Udając, że tego nie widzę, założyłam jedną rękę na drugą i spojrzałam mu hardo w oczy:
- I co z tego? Lubię Michael'a i już. - stwierdziłam i nie czekając na jego odpowiedź, dodałam:
- A teraz musisz już wyjść - powiedziałam głosem nieznoszącym sprzeciwu - Musze się jeszcze ubrać i wsiąść prysznic - dodałam i gestem wskazałam mu drzwi. Jego mina mówiła, że chętnie by jeszcze został i porozmawiał ze mną, ale ja nie miałam najmniejszej ochoty go słuchać.
- Dobrze...To ja już pójdę - rzucił zrezygnowany i udał się w stronę wyjścia. Odprowadziłam go wzrokiem po czym udałam się do łazienki.
Po przebraniu się w bardziej ,,przyzwoite" ubrania poszłam do kuchni i tam przygotowałam śniadanie, choć głowę zaprzątały mi całkiem inne myśli. Cały czas ciekawił mnie, jakim cudem Dan dowiedział się, że spotkałam się z Michael'em. Prawdopodobnie mnie śledził, choć mógł także kogoś wynająć. W końcu było go na to stać. Ostatni raz posmarowałam kanapkę masłem i ułożyłam wszystko na talerzu. Już miałam zawołać brata gdy ten pojawił się w drzwiach.
- Jak tu pięknie pachnie! - powiedział żartobliwym tonem, gdyż tak naprawdę w kuchni śmierdziało spalenizną z powodu przypalonych tostów. Cóż, nie byłam dobrą kucharką. Widząc jego zadowoloną minę pomyślałam, że najwidoczniej zapomniał o naszej porannej rozmowie. Szczęśliwa że widzę brata w dobrym humorze, szybko wskoczyłam na blat stolika i dłonią wskazałam mu posiłek:
- Smacznego! - powiedziałam, ale on nawet nie spojrzał na danie tylko stanął naprzeciwko mnie z niepewną miną.



- Słuchaj, Achun... - zaczął cichym głosem - Muszę coś powiedzieć... - rzucił, ale już nieco głośniej. Zaniepokojona jego wyglądem, przerażona zapytałam:
- Co się stało?
- No nic się nie stało, tylko... - odparł niepewnie
- Tylko co? - dociekałam, bo nie rozumiałam, o co mu chodzi.
- Będziemy mieli gości... - odparł i widać było że powiedzenie tego dużo go kosztowało. Zaciekawiona przechyliłam głowę i z uśmiechem powiedziałam:
- Tak? A któż to taki? - zapytałam - Twoja dziewczyna? - dodałam żartobliwie.
- Właściwie...To tak, masz rację... - jego odpowiedź sprawiła, że o mało nie spadłam.
- Że co? To jakiś żart? - powiedziałam ostro - Kpisz sobie ze mnie?
- Czyżbyś była zazdrosna? - odparł ze śmiechem i puścił mi oczko - Przecież jesteśmy tylko rodzeństwem i...
- Więc tak to teraz nazywasz? Tylko rodzeństwo? - syknęłam cicho i spojrzałam na niego - Nie dalej jak wczoraj dobierałeś się do mnie, a teraz co? - dorzuciłam i nie czekając na odpowiedź, wściekła wybiegłam z kuchni. Skierowałam się do ogrodu,gdy nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. ,,To pewnie ona. Ta dziewczyna " - pomyślałam i jednak poszłam do salonu. Zobaczyłam tam długonogą, rudowłosą kobietę, która właśnie obściskiwała się z moim bratem.




Z zaciętą miną stanęłam bok nich, udając, że wcale mnie nie obchodzą i głośno chrząknęłam. Para gołąbków oderwała się od siebie, a Dan spiekł raka, natomiast Ruda wydawała się nie być speszona moją obecnością. Najwidoczniej nie pierwszy raz całowała się przy świadkach. Obrzuciłam ja szybkim spojrzeniem i z niezadowoleniem musiałam stwierdzić, że do najbrzydszych to ona, niestety, nie należała. Miała płomienne-rude włosy, nienaganną sylwetkę i oczy w kolorze czystej zieleni.


Słowem - chodzący ideał. Kobieta obrzuciła mnie szybkim, aczkolwiek badawczym spojrzeniem, po czym z udawanym entuzjazmem wykrzyknęła:
- Ach! To ty jesteś mała Achun!



- Nie taka mała...Mam dopiero siedemnaście lat - odparłam przez zaciśnięte zęby, niezadowolona że ktoś nazywa mnie małą
- No to faktycznie jesteś jeszcze dzieckiem! - stwierdziła zielonooka wrednie.
- A ty jesteś? - zapytałam z udawaną uprzejmością, kompletnie ignorując jej ostatnią wypowiedź
- Monique, jestem narzeczoną twojego brata - odparła kobieta i spojrzała z szyderczym uśmieszkiem na mnie. Widać było, że mnie nie polubiła. zresztą, z wzajemnością. Natomiast jej ostatnie słowa pozbawiły mnie tchu.
- N...Narzeczoną? - wyszeptałam z trudem i cofnęłam się jak najdalej od tej dwójki.
- Tak, narzeczoną! - Monique świegotała jak najęta - Dan, kotek, nie powiedziałeś jej? - tym razem rudowłosa zwróciła się do mojego brata, który miał teraz głupią miną i był cały czerwony.
- Jakoś zapomniałem... - powiedział z trudem i spojrzał na mnie spod przymrużonych powiek.
- Och...W takim gratuluję braciszku. Obyś był szczęśliwy. - wyszeptałam w jego stronę i szybko pobiegłam w stronę drzwi, by ta dwójka nie zauważyła, że nie cieszy mnie fakt, iż mają zamiar się pobrać. Chwyciłam kluczyki do samochodu z zamiarem udania się na cmentarz.

- Widzisz ją?
- Tak, jest bardzo blisko.
- To na co czekasz? - głos w słuchawce był zniecierpliwiony - Atakuj!
- Ale teraz? W biały dzień? - mężczyzna wyraźnie się wahał
- Chcesz zobaczyć Rebekhę, to rób, co ci każę!




Rozmówca rozłączył się i chwycił za leżący nieopodal kamień. Jego kroki skutecznie tłumiły igły sosnowe. Wyjął z torby lniany worek i ruszył w stronę dziewczyny.
__________________
naughty_girl jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.09.2013, 15:41   #7
Mroczny Pan Skromności
 
Avatar Mroczny Pan Skromności
 
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,601
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Miałem poczekać z komentarzem ale popędziłaś już z drugim odcinkiem więc napiszę teraz.

Podoba mi się pomysł. Przyznać trzeba, że jest... nietypowy. Chociaż, mieliśmy już na forum FS o pedofilii (gdzie autor był bardziej kontrowersyjny niż jego dzieło) więc nic mnie już nie zdziwi. Podobają mi się ujęcia, jednak na zdjęciach nie tylko widać słabość grafiki trzeciej części simów, ale jest ona wręcz wyeksponowana.
Jak na tę długość, znalazłem stanowczo zbyt wieke błędów, a musisz wiedzieć, że zazwyczaj nie zwracam na nie uwagi. Wiele rzeczy jestem w stanie wytrzymać, ale brak przecinka przed "że" i "wziąść" sprawiły, że moje oczy krwawią. To są po prostu podstawy, o których nie można zapomnieć przy pisaniu czegokolwiek.
Zwróciłem także uwagę na dość dużo nieścisłości. Przykładowo, najpierw bohaterka (o imieniu, którego nie jestem w stanie przeczytać ani napisać) unika wzroku brata, a w następnym zdaniu na niego patrzy. Najpierw myśli, że wyrzuci ją z domu, a po chwili kończy się na (niezbyt ostrej) wymianie zdań. Wygląda na to, że nie są tak blisko, skoro nawet nie powiedział jej o narzeczonej. W ogóle, nie czaję jeszcze, jaka relacba ich łączy. Ni to przyjaźń, ni to miłość, ni to zwykłe rodzeństwo.
Podsumowując, wiele masz do zrobienia, jeśli chodzi o poprawność językową. Liczę, że z odcinka na odcinek będzie lepiej oraz, że wynagrodzisz nam to dobrą fabułą. Pomysł jest naprawdę oryginalny, trzeba się jedbak przyłożyć, bo sam pomysł nie eystsrczy, by stworzyć coś dobrego. Powodzenia
Mroczny Pan Skromności jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.09.2013, 15:57   #8
Gio
 
Avatar Gio
 
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,238
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Ok, fajnie że nowy odcinek już jest Długość odpowiednia moim zdaniem

Cytat:
Ujrzałam... Dana
Po co tutaj ten trzykropek? Czyżby narratorka musiała mieć chwilę na załapanie kogo zobaczyla ?

Cytat:
- Zadałem tylko pytanie, więc odpowiedź mi na nie.
Nie widzę żadnego sensu w tym zdaniu. Chyba, że mówiąc "tylko pytanie" miał na myśli, że może zrobić coś o wiele gorszego, żeby wyciągnąć z niej prawdę. Ale wtedy można by to jakoś jaśniej sformułować, bo czytanie między wyrazami () nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy, ofc tylko wg mnie

Cytat:
z miejsca wyrzuciłby mnie z domu.
Skoro spędziła noc z Michaelem to co jej zależy? Na tym, żeby mieszkać z bratem który ją pieprzy? On by jej właśnie nigdy nie wyrzucił, prędzej przywiązałby ją do grzejnika żeby nie zwiała do swojego lovelaska.

Cytat:
Ostatni raz posmarowałam kanapkę masłem i ułożyłam wszystko na talerzu.
Ale że jak? Ostatni raz w swoim życiu? Chyba raczej "posmarowałam ostatnią kanapkę i ułożyłam wszystko na talerzu"

W ogóle pierwsza scena jest dość nielogiczna:

Koleś siedzi sobie w pokoju, patrzy na siostrę popijając kawę. Nagle wypada mu filiżanka z ręki co budzi jego siostrę.
- Eeeee.... co tu robisz?
- A nic, patrze sobie na ciebie.
- A, ok.
- Gdzie byłaś w nocy jak cie nie było?
- A.... U koleżanki!
O nie, wyrzuci mnie z domu jeśli sie dowie ze była z Michaelem!!!!!
- Nie kłam! Byłaś z Michaelem!
- No, ok, byłam.
- Acha, to ok.
- No, ok, chce się przebrać więc wyjdź
- No, ok, na razie.

Znajdź teraz chodź jeden paradoks

Cytat:
Że co? To jakiś żart? - powiedziałam ostro - Kpisz sobie ze mnie?
Przecież jesteś moim bratem i to ja z tobą sypiam!!!



Cytat:
- Czyżbyś była zazdrosna? - odparł ze śmiechem i puścił mi oczko - Przecież jesteśmy tylko rodzeństwem i...
- Więc tak to teraz nazywasz? Tylko rodzeństwo? - syknęłam cicho i spojrzałam na niego - Nie dalej jak wczoraj dobierałeś się do mnie, a teraz co?
Tym dialogiem wygrałaś internet Genialne!

Cytat:
Najwidoczniej nie pierwszy raz całowała się przy świadkach.
A to coś złego, całować się przy ludziach?

Cytat:
Jego kroki skutecznie tłumiły igły sosnowe.
Jakoś nie wiem jak igły sosnowe mogą cokolwiek tłumić oprócz tego, że jeszcze bardziej szeleszczą. Chyba że szedł po jakimś gruzie czy czymś

No, generalnie podoba mi się i jestem ciekawy dalszych perypetii Achuj.... eee.... to znaczy Achun!
__________________
Evil is a Point of View
Gio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.09.2013, 16:13   #9
Agor-ia
 
Avatar Agor-ia
 
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Nie wiem co masz za skin, ale jest okropny. Cień pod ustami wygląda fatalnie.
Dużo błędów. Od przysłówków przy dialogach cierpnie skóra. Jeśli masz zamiar pisać na poważnie, radzę zapoznać się z odpowiednią literaturą na temat pisania. Oczywiście historyjka na forum nie podchodzi pod "coś poważnego", ale nawet ona zasługuje na to, by napisać ją możliwie dobrze. No i czytelnicy też na to zasługują
__________________
Lubię piwo i starych rybaków.

Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!"

"The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde
Agor-ia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.09.2013, 16:21   #10
naughty_girl
 
Avatar naughty_girl
 
Zarejestrowany: 10.09.2013
Skąd: Starachowice
Płeć: Kobieta
Postów: 12
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Czerwonousta

Przede wszystkim cieszy mnie wasza szczerość xD Dzięki niej wiem,co powinnam jeszcze poprawić,a co dodać,wyrzucić.Co do mojej interpunkcji,to zawsze miałam z nią problemy,niestety.Ale się staram i mam nadzieję,że im więcej będę pisać,tym będzie lepiej,bo nie chcę,by ktoś dostał histerii albo oczy mu zaczęły krwawić na widok moich tekstów xD
__________________
naughty_girl jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz

Tagi
the sims 3 brat siostra


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023