Opowieści ze Starlight Shores

[FairySoul]

Dziękuję za miłe komentarze, to zawsze zachęca do dalszej gry!

Zapraszam na ciąg dalszy!

Takeshi zdążył już trochę podrosnąć, tutaj w trakcie zabawy z żółwiem:


Jego ulubionym przebraniem stało się oczywiście przebranie księcia:



Jak każdy "książe" wybrał się na podróż, tym razem podwodną




Od razu również zaprzyjaźnił się z Bakku:




Ach te rozmowy poobiednie z mamą :



Natsu też nie był gorszy i osiągnął wiek małego dziecka:



Razem z tatą uczył się chodzić:



Bakku w tle rozrabia i po cichu "kibicuje" małemu Natsu


Mały muzyk, gwiazda z niego będzie:


Cała rodzinka wybrała się do parku, gdzie odbywał się festiwal wiosny:

Takeshi uczy się rzucać podkowami:



Ale zawsze znajdzie czas dla młodszego brata:




Shin i Asuna zostali królem i królową wiosny! Hurra:





Bakku chyba za bardzo się nie interesował festiwalem:



Takeshi trochę za bardzo poczuł klimat wiosny! :


Festiwal się kończył więc Asuna i Shin postanowili sprawdzić jak bardzo się kochają:





1000% love:



Trzeba to uczcić:


Po wyczerpującym dniu wszyscy wrócili do domu na kolacje, Asuna świetnie gotowała! :



Jednak Shin zamiast przyjsć na kolacje uczył małego Natsu chodzić:


A właśnie kupiłam im większy dom:



Takeshi od razu wypróbował teleskop w nowym domu:



W tym czasie Shin powrócił do swojej pasji, czyli grania na gitarze:



Bakku chyba ma "coś" do żółwia Natsu:


Takeshi postanowił trochę postraszyć domowników:



Natomiast Natsu spędzał czas z mamą:



Mina seryjnego zabójcy:


No i wszyscy poszli do łóżek, nawet Bakku:




Nazajutrz, w nowym domu zawitała kościdla, Asuna zawsze dostawała negatywny nastrójnik na jej widok :


Takeshi postanowił pobawić się w domku na drzewie:




W tym samym czasie Asuna dopieszczała Bakku:



A mały Natsu miał lekcję muzyki i układania klocków:



Takeshi był złotym dzieckiem, ćwiczył umiejętności:



I pomagał rodzicom w porządkach:


Bawił się też często z Bakku, pies go uwielbiał:



Wspólne wieczory z tatą:



I tak mijały kolejne dni, aż Takeshi miał urodziny:


CDN

*Bonus:

Pogawędki z kościdlą, a tak się Asuna jej bała

[Daisy]

Fajny odcinek Ale chyba jakieś zdjęcia są nie po kolei bo w poprzednim odcinku urodziło się już drugie dziecko, a tutaj na zdjęciu w kuchni na prawie samym początku Asuna jest w ciąży Chyba że tak przytyla po tym obiedzie...

[FairySoul]

Tak, Asuna była w ciąży jednak pojawił mi się błąd i musiałam zacząć grać od poprzedniego zapisu gry, a jak juz grałam od nowa stwierdziłam, że 2 dzieci jak na razie wystarczy

[Daisy]

O matko...to prawie jakby poroniła Szkoda że straciłaś zapis, trójka dzieci do by dopiero było ciekawie

[FairySoul]

No racja zawsze to więcej do grania, ale na razie nie planuje kolejnego dziecka, gdyż przed tą rodzinka grałam inną gdzie były trojaczki, 2 koty i 2 psy a potem urodziły się bliźniaki, ta gry wyglądała w ten sposób : pauza i play ale dobrze mi się gra jak na razie, jutro wstawię zdjęcia!

[Sheil]

Może jak odchowasz tych przystojniaków, to skusisz się jednak na kolejnego dzieciaka? Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądała by dziewczynka z ich wspaniałych genów *_*

W ogóle, wow... 7 simów i 4 zwierzaki na raz Jestem pod wrażeniem!

[FairySoul]

Dziękuję za komentarze!

Zapraszam na dalszą część :

Tak więc Takeshi miał przyjęcie urodzinowe:



I wyrósł na zbuntowanego nastolatka, chyba za bardzo go nie interesowało to co kolega ma do powodzenia, najważniejsze ciastko


Tak się złożyło, że w tym samym dniu miał urodziny mały Natsu:



Jakiś gostek postanowił się wbić na sam środek kuchni :/


Tak więc Natsu stał się dzieckiem szkolnym:


Jak brat pasjonował się galaktyką:



Ale także malarstwo mu nieźle szło


Takeshi stał się czarodziejem i często bawił się magią:




Rodzice wyjechali na darmowe wakacje na 2 dni, to jak przystało na zbuntowanego nastolatka, urządził imprezę, która tak na marginesie była dla mnie jako gracza masakrą bo trwała bardzo długo a goście kładli się po podłogach



W tym czasie Natsu bawił się w astronautę:


Rodzice wrócili wreszcie do domu, Natsu nie mogąc się już doczekać od razu poprosił tatę o bajkę na dobranoc:



Nazajutrz rodzina wybrała się do parku:

Asuna postanowiła jak za dawnych lat pobić rekord w golfa:



Chyba wyszła z wprawy:


Później cała rodzina poszła na rolki, Takeshi i Natsu uczyli się jeździć:






Wspólna jazda z koledą:



A tatuś śmiga jak rakieta



I cała rodzinka w komplecie:


Zapomniałam dodać, Asuna i Shin osiągneli wiek dorosłego, trochę ich za bardzo odmłodziłam chyba, bo nie wyglądają

Takeshi postanowił z tej okazji wręczyć tacie prezent:


Jak przystało na czarodzieja, rzucił zaklęcie na ojca, na szczęście pozytywne:


Cała czwórka wzieła udział w zawodach w jedzeniu:



Asuna i Takeshi ćwiczyli na mini "stadionie"




Na koniec dnia fajerwerki w wykonaniu Takeshiego:




Nazajutrz Natsu postanowił wypróbować domek na drzewie:




Za to brat studiował alchemię:


Wiem, że wstawiałam tysiąc razy podobne zdjęcia, ale uwielbiam simów grających na gitarze:


Asuna natomiast osiągneła kryzys wieku średniego:


Takeshi miał studniówkę:


Udany powrót:


Został nawet królem balu:


Natsu miał ochotę na baję, tym razem z mamusią:


Rano Takeshi postanowił spłatać psikusa swojemu tatusiowi:


Co skończyło się kolejną karą, mówię kolejną bo już miał szlaban za obrzucanie jajkami drzwi sąsiadów i wymykanie się w nocy



Natsu porwał się nauce:



A Takeshi jadł obiad z mamą:


Za karę oczywiście musiał odrobić pracę domową:



Ale szybko mu się znudziło i bawił się z Bakku:



Natsu urządzał sobie F1:


A tata zabrał zbuntowanego syna na nauke jazdy:


A na koniec Natsu i podróż podwodna:



CDN

*Bonus

Nie dodałam w poprzedniej serii, bo już było dużo podobnych zdjęć, ale co tam dodam:

[Sheil]

Natsu ma bardzo delikatna urodę, jakby miał trochę dłuższe włosy, można by go wziąć za śliczną dziewczynkę Zakochałam się w Takeshim...

[FairySoul]

Hehe Takeshi niestety już zajęty, a co do Natsu to owszem trochę ma coś z urody dziewczynki, ale żadna fryzura mu nie pasowała

[Daisy]

Nie mogę napatrzeć się na Twoich simów bo są tak piękne...wiem wiem powtarzam się, ale za każdym razem jak oglądam Twoje zdjęcia to nie mogę się nadziwić. Ciekawa jestem co dalej!