Wasza Zmora czyli "Aplikacja...."

Najprawdopodobniej będziesz musiała zaczynać od nowa - niestety. Ja nie mam niestety żadnych Simsów więc nie bardzo nadaję się do porad, ale zobacz czy TS2 robiło kopię zapisanej gry. W folderze z zapisanymi grami sprawdź czy jest plik o nazwie zawierającej słowo "backup". Jeżeli jest coś takiego to musisz skasować zapisaną grę i zmienić nazwę tej kopii usuwając to słowo. Wcześniej zrób kopię tego "backupa". Z tego co pamiętam to przyczyną tego jest błąd w zapisie jakiegoś budynku, rzadziej przedmiotów.

Chciałabym się podzielić tym, w jaki sposób pożegnałam się raz na zawsze ze zmorą "Aplikacja...". Może komuś to pomoże. Ponieważ każde pojawienie się tego komunikatu może oznaczać różne błędy, opiszę najpierw jakie miałam objawy.

Objawy - Błąd pojawiał się:

- po kilku sekundach/minutach od wejścia na parcelę publiczną (początkowo tylko z NŻ, później z innych dodatków, później z tych stworzonych przeze mnie z maxisowych elementów)
- po kilku/kilkunastu minutach grania jedną rodziną
- czasami przy przechodzeniu z wieku dorosłości na emeryta
- czasami przy przechodzeniu z nastolatka na młodego dorosłego na terenie uniwersytetu, więc pechowe simy nie mogły studiować

Próby rozwikłania zagadki:

Oczywiście przekopywanie wskazówek w internecie. A wszystkim wiadomo, jak to jest z tego typu błędem - nikt nic nie wie, czeski film... Grafikę aktualizowałam i sprzęt mam ponad wymagania, procesy w tle były czy nie - nie pomagało. Gdzieś tam przeczytałam o programie CloneSpy, który użyłam, ale mało umiejętnie (o tym za chwilę). Spędziłam 4 godziny na testowaniu gry przenosząc pliki z Downloads tysiącami (bo mam ich ok. 6000 w jednym nie posegregowanym folderze). Kiedy znany błąd pojawił się przy 4-tym i 5-tym tysiącu szykowałam się już na wiele dni i nocy spędzonych na żmudnym poszukiwaniu "wadliwych" dodatków. Ale wtedy znów pomyślałam o CloneSpy.

Happy end:

Wcześniej zaznaczałam w tym programie, żeby szukał duplikatów + tych samych nazw i nic mi się znajdywał. Tym razem zostawiłam domyślną opcję 'duplikaty' i znalazł mi kilkadziesiąt par. W ciągu dwóch minut wywaliłam wszystkie duplikaty plików .package za pomocą tego programu. Od tamtego momentu gram już ponad tydzień codziennie po kilka godzin. Moje simy spędzają na parcelach publicznych więcej czasu niż w domu i wszystkich nastków posłałam na studia. Jestem tak szczęśliwa, że nie wiem

I nadal ściągam tony dodatków, które skanuję CloneSpy-jem

Posta napisanego przez Toya proponowałbym przykleić gdzieś na stałe
Jest cudowny, rzeczowy i konkretny

[ultraviolence]

Napisał MarekS

Posta napisanego przez Toya proponowałbym przykleić gdzieś na stałe :) :)
Jest cudowny, rzeczowy i konkretny:)

Zgadzam się, post Toyi jest genialny! :D. Może nie pomogło mi to na amen, ale przynajmniej pozwala mi to grać w TS2 przez jakąś dobrą godzinę-dwie, zanim się wyłączy. Po przeskanowaniu Clone-Spy'em, czasem wywala mnie też do Windowsa bez żadnego komunikatu o nieprawidłowym działaniu aplikacji... Wydaje mi się więc, że:

A) muszę przeczyścić kompa (czyszczony był gdzieś ze dwa miesiące temu, jak dokupowałam sobie pamięć),
B) albo odkręcić jedną stronę obudowy, aby zapewnić komputerowi lepszy przewiew,
C) albo wymienić zasilacz (może to powoduje te ciągłe komunikaty...?),
D) albo po prostu wgrać od nowa system, potem SP2 i tak dalej.

EDIT: Nawet w głupim warsztacie wyskakuje mi ten błąd! :O

moze ktos napipsze jak uzywac CloneSpy,sciagnelam go ale ze po angielsku to niewiele rozumiem xD

Hey, nie wiem czy w dobrym dziale pisze. ale mam problem
A więc tak, dawno sobie nie grałam w the sims 1 pl instaluje i po instalacji gdy uruchamiam gre wyskakuje mi komunikam ''fille access denied'' i wyskakuje mi okienko z językiem (możliwość angielski i polski, klikam na polski oczywiście) i nic gry nie ma.
Instalowałam gre na 2 kompach, na xp i na viście i nic to samo. Pomocy!

toya a jak dziala ten program ?niestety nie jestem dobra z angielskiego

Napisał helena

EDIT: Nawet w głupim warsztacie wyskakuje mi ten błąd!

Może w Saved Sims są zapisane ze zduplikowanymi częściami? :/

Jeśli chodzi o głupi warsztat to szczerze mówiąc ja leżę i kwiczę, bo mi w ogóle nie działa. Próba odpalenia go powoduje totalną zwiechę systemu (nawet zegar staje hihi), a próbowałam już robić różne cuda. I przypuszczam, że reinstalka Simów i dodatków pomoże, ale nie chce mi się na razie tracić czasu na to, bo muszę GRAĆ!

Dużo i namiętnie.

milena182 - wysłałam Ci wiadomość

[ultraviolence]

Napisał Toya

Może w Saved Sims są zapisane ze zduplikowanymi częściami? :/

Nie, w Saved Sims, Teleport i innych nie mam żadnych zduplikowanych plików. Skanowałam cały folder EA GAMES. Ostatnio jednak znalazłam czas na reinstalację simów, ale problem z "Aplikacją..." nadal się powtarza. Korzystając z rad MarkaS, resetowałam kompa po każdej zainstalowanej części, ale to i tak nie pomogło. Na dzień dzisiejszy wiem, że to nie jest wina systemu, tylko coś jest nie tak w tym folderze w Moich Dokumentach (jak już pisałam wcześniej, po przeniesieniu folderu EA GAMES w inne miejsce, gra działała bez zarzutu). Niestety, brakuje mi już pomysłów, co zrobić z tym koksem :/.

NIe mam gry od bardzo dawna i niezbyt dobrze orientuję się w strukturze folderów więc jeżeli gdzieś coś źle napiszę to mnie sprostuj.
Piszesz, że "po przeniesieniu folderu EA GAMES w inne miejsce, gra działała bez zarzutu" więc logiczne jest, że tam musi być błąd. A co jest w folderze EA GAMES? Przypuszczam, że są elementy ściągnięte i zapisy gry - między innymi oczywiście. Są też zapewne elementy które stworzyłaś - domy, postacie itp czyli krótko i ogólnie mówiąc jest tam wszystko, co dodałaś (stworzyłaś) do gry. Tam musi tkwić błąd. Można przyjąć, że dodatki, które ściągnęłaś są OK - sprawdzałaś je. więc błąd może tkwić w czymś co stworzyłaś i zapisałaś. Pamiętam, że jak tylko ukazały się TS2 to dość często zdarzało mi się, że stworzyłem śliczny, cudowny dom - prawdziwy Mauritius w świecie TS, stworzyłem cudowne dziewczyny i facetów wartych ich i nawet sobie grałem... do momentu zapisu i ponownego wczytania. Wtedy też doszedłem do wniosku, że najlepszą metodą jest zapisywanie gry po każdym etapie i robienie kopii tego zapisu. Zbudowałem dom - zapisałem grę, wczytałem (i zrobiłem kopię), potem urządziłem ten dom - i to samo, urządziłem teren wokół domu - i to samo. Każda gra, która załadowała się poprawnie natychmiast była kopiowana, więc wiele nie traciłem. Ilość awarii spadła praktycznie do zera, więc przypuszczam, że glówny problem tkwił w tym, że za jednym razem tworzyłem za dużo albo gra nie dawała rady zapamiętać prawidłowo tych wszystkich zmian, albo użyłem czegos nieprawidłowego, albo po prostu nastąpił błąd w zapisie - trochę naiwnie to brzmi, ale chyba wiadomo o co chodzi
Podkreślam - to dotyczyło tylko podstawki, bez żadnych patchy, poprawek, czy jak je tam zwał inaczej, ale myślę, że problem pozostał - w końcu twórcy gry nie biorą odpowiedzialności za to co tworzą inni użytkownicy.
Toya napisała: "Może w Saved Sims są zapisane ze zduplikowanymi częściami?"
Wydaje mi się, że chodziło jej o to, że błąd tkwi w zapisanej już grze, którą próbujesz wczytać - tego już się chyba nie da naprawić, niestety.
Ponowne uruchomienie komputera po zainstalowaniu gry/programu albo dodatku do gry ma na celu upewnienie się, że program zadziała bez niespodzianek - to nie jest "lek na całe zło"

Bardzo możliwe, że przyczyną, albo jedną z przyczyn może być zapisanie gry bez wyłączonego kodu. Niektóre kody musisz włączyć (ON) potem przestawiasz, tworzysz różne rzeczy i po prostu zapominasz go wyłączyć. Grasz sobie, wszystko jest cacy, ale gdy uruchamiasz grę na nowo to wszystkie kody są domyślnie wyłączone. Problem dotyczy raczej otoczeń, domów więc to by było nawet logiczne. Ale to są tylko moje domysły