17.09.2008, 18:39 | #11 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Ymmmmymmymymmm...
Jakby to ująć... Jak powiedzieli moi przedmówcy, bardzo prosty styl pisania. Nie wygląda mi na pamiętnik czy myśli 37 letniej kobiety, niestety. Fakt, Julia nie nadaje się na prawnika. Mogłaś zrobić tak, żeby była np. sekretarką czy kimś takim : ) Córka naprawdę wygląda starzej... ale trudno. To akurat mało ważne. Szczerze mówiąc, akcja jest przewidywalna - z tymi narkotykami. W niektórych miejscach brakuje przecinków. Zdjęcia ładne, szczególnie to z helikopterem! Mam nadzieję, że ładnie rozwiniesz akcję i będziesz pisała lepiej :> Czekam na II odc... musisz mnie zaskoczyć :p |
|
17.09.2008, 20:19 | #12 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Tak.
Na razie jest nudno, zero akcji. Zauważyłam ogromną ilość błędów, brakuje ogonków np. w "a" lub "e". Stylistyczne wtopy też są. Wiesz, World nie znajdzie Ci wszystkich błędów. Bo np. może być wyraz "pracę" lub "prace". I ten pierwszy i drugi służą do czego innego. Właśnie kilka lekcji temu nauczycielka z polskego mówiła nam że World nas nie wyręczy. Pamiętaj o tym. iektóre zdania są źle ułożone. Jak na razie nic specjalnego, nie zaciekawiłaś mnie. Jednak będę czekała na kolejny odcnek. Na razie bez oceny. |
18.09.2008, 13:24 | #13 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Hmmm... powiem tak. Jak na pierwsze FS to nieźle, ale mogłobyć lepiej. Ocenie po 2 odcinku/
|
19.09.2008, 20:17 | #14 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Czekam na drugi odcinek może bardziej wciągnie
Ocenie po 3 |
19.09.2008, 20:31 | #15 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,204
Reputacja: 53
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Tak, taka jakaś.
Tak z leksza, to nie zachowuje się jak dorosła. "Słodka blondi" bym powiedziała. Opisywanie życia swojej córki przez matkę to wcale nie jest fajna sprawa. Z punktu widzenia czytelnika oczywiście. Skup się raczej na głównej bohaterce. W końcu to ona jest GŁÓWNĄ postacią, no nie? Pojęcia nie mam, jaką akcje chcesz stworzyć w tym FS. To, co napisałaś przekonuje mnie do jednego: kolejna love story vel. telenowela. I styl pisania tez taki jakiś. No ale cóż, tak bohaterka. Masz dużo roboty do zrobienia. Postaraj się i pokaż z lepszej strony (jeżeli taką posiadasz- pod względem pisania). 6/10 |
23.09.2008, 15:46 | #16 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
dzięki Liv, jak spojrzałam, że dałaś posta aż się przestraszyłam co tam napisałaś.
no, ale 2 odcinka nie będzie. Pomyślicie "To tylko wymówka'' a tak nie jest. Mam problem z simsami i obawiam się, że musze je jeszcze raz zainstalować Przykro mi. Moderator musi zamknąć temat. |
23.09.2008, 16:07 | #17 | |
Zarejestrowany: 20.06.2008
Skąd: Chatka Ech
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 1,209
Reputacja: 10
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Cytat:
Staranie się robi dużo. A co do problemy w simach. Gdybyś widziała mój komp i moje simy. Co sekundę się coś zawiesza. W ogóle nie mogę grać w simsy. Gram tylko po to by robić zdjęcia. Ale jakoś to robię. A problemy w simach mogą jedynie opóźnić odcinek, ale nie spowodować koniec całego fs. Bo uwierz, ja wiem co to znaczy jak komputer i simy nie chcą działać razem. Ale zawsze idzie z tym coś zrobić! Przynajmniej się cierpliwości nauczysz Pozdrawiam, Di
__________________
Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności! Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania. Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza |
|
26.09.2008, 17:13 | #18 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Dlaczego?
Nie wystarczy zainstalować Simów drugi raz? Stworzyć Simów, napisać odc., zrobić zdjęcia? |
26.09.2008, 19:26 | #19 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
Ja miałam podobny problem - usunęłam całe Downloads. Ale odbudowałam postacie i nikt nawet się nie skapnął! Moim skromnym zdaniem poprostu ci się nie chce dalej pisać. Trudno - zapowiadało się fajnie
|
26.09.2008, 19:38 | #20 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,204
Reputacja: 53
|
Odp: "Moje tak zwane życie..."
@up: no, nie każdy...
Żeby nie było offtopa: No właśnie: odinstalować Simsy i jeszcze raz. Jeżeli Ci naprawdę zależy, to właśnie to powinnaś zrobić. OK, zdaję sobie z tego sprawę, że może być to trudne, ale ochota powinna wrócić. A jak nie... To po prostu nie ;/ |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|