Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 30.01.2015, 19:24   #21
Annetti
 
Avatar Annetti
 
Zarejestrowany: 09.05.2013
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 198
Reputacja: 33
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Haha, zrzucanie kilogramów Robisz to dobrze A Antoni chyba za dużo naoglądał się bajki o Herkulesie i postanowił pójść w jego ślady xD I te perypetie Zuzki są ekstra. Zmieniała obiekty westchnień szybciej niż ja (no dobra, jeżeli mówimy o książkach, opowiadaniach i etc. robię to znacznie szybciej), haha. Gościu w okularach był mega dziwny, ten rudzielec też mnie jakoś specjalnie nie urzekł. Fajna była ta scenka, gdy Zuzka wpadła w oko swojemu przyszłemu mężowi, a on jej nie Też nie jestem przekonana do jego wersji w czapeczce, ale okazał się ciachem! Jedna czapka, a tyle zmienia <3 Zuzka, dobry wybór! Mam nadzieję, że do męża czuje znacznie więcej niż do pluszowego misia z dzieciństwa
Czekam na dalsze perypetie rodzinek
Annetti jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 05.02.2015, 14:04   #22
LepkiePaluszki23
 
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 608
Reputacja: 41
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Jako jedyna sprawiasz swoim opowiadaniem, że lubię czwórkę
Rodzina Wichura jest bardzo ładna, jak i sympatyczna. Moim zdaniem Gustaw na stare lata jest przystojniejszy niż jego brat. Zuzanna taka kochliwa w tych simach, że niedługo swojego męża pewnie straci
A seniorzy nie starzeją się. Może by tak jeszcze 1 dziecko?
Antoni przesadził z tym chodzeniem na siłownię.
Czekam na dalszą część opowiadania/relacji.
LepkiePaluszki23 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.02.2015, 08:11   #23
Irbis
 
Avatar Irbis
 
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 856
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Lion dziękuję za pochwałę obrazów, przekażę Antoniemu, ostatnio jest trochę w dołku, więc to go podbuduje

Annetti mogę zdradzić, że tak, Zuzanna do męża żywi znacznie większe uczucie niż do misia z dzieciństwa

LepkiePaluszki23 miło mi, że moje opowiadanie sprawia, że lubisz czwórkę
Antoni i Patrycja starzeją się choć nie widać, są coraz bliżej emerytury i nie chcą więcej dzieci. Wystarczy im zmartwień z tą trójką

Dziękuję Wam za komentarze, no i oczywiście pozostałym osobom za odwiedziny
-----------------------------------------------------------------

Życie rodziny Wichura
Część 6


- Mamo, ostatnio urósł mi biust i dziwnie się czuję.
- Hmm…



Ponieważ Bartosz Maślanka po ślubie również wiedział czego chce, Zuzanna niemal natychmiast zaszła w ciążę. Po początkowych trudnościach, przez resztę ciąży czuła się dobrze i niemal do samego porodu pracowała w ogródku.



Bartosz postanowił sam zrobić kołyskę dla dziecka i choć ostatecznie nic z tego nie wyszło, na jakiś czas miał zajęcie.



Później odkrył, że znacznie bardziej relaksujące jest łowienie ryb, a gdy na świecie pojawi się dziecko, takie relaksujące zajęcie będzie bardzo przydatne.



Państwo Maślanka postanowili mieszkać z rodzicami, gdyż Zuzanna nie chciała rozstawać się ze swoimi roślinkami, no i oczywiście nie chciała, żeby rodzice zostawali sami w takim dużym domu.
Patrycja zaraz po ślubie córki, podjęła karierę astronauty. Latanie w kosmos nigdy nie było jej marzeniem, ale bardzo zależało jej na pozyskaniu rośliny, którą, jak słyszała, można zdobyć tylko tam. Na podwórku stanęły więc różne kosmiczne urządzenia.



Bliscy Patrycji (poza Zuzanną, której również zależało na roślinie i gdyby nie ciąża, sama poleciałaby w kosmos) nie byli zadowoleni z jej wypraw. Obiecała im, że przestanie to robić, gdy tylko znajdzie nasionko, którego szuka.



Po kilku lotach udało się osiągnąć cel i wkrótce w ogródku, pomiędzy ziemskimi roślinami wyrósł NOL.



Patrycja jednak nie dotrzymała obietnicy zaprzestania lotów. Tak bardzo to polubiła, że zapragnęła latać dalej. Wiedziała, że nie powinna sama majstrować przy rakiecie, skoro brak jej doświadczenia, ale tak bardzo chciała móc wydłużyć loty.



Podróż, w którą później wyruszyła była jej ostatnią.



Rakieta rozbiła się podczas lądowania, a Patrycja z trudem uniknęła spotkania z Mrocznym Kosiarzem. Rodzina zapewniła ją, że już nigdy nie pozwolą, żeby latała gdziekolwiek i czymkolwiek.



Sama Patrycja również nie miała już ochoty latać w kosmos, zwłaszcza, że lada chwila po raz kolejny miała zostać babcią.
W końcu Zuzanna urodziła.



Szczęście było podwójne. Dzieciom nadano imiona Kacper i Alicja.



Patrycja z przyjemnością wyręczała rodziców w opiece nad dziećmi.



Dziadkowie rzadko mieli okazję zajmować się starszymi wnukami. Najstarszy, Dominik, pielęgnowany był głównie przez swoją drugą babcię – Zuzannę, natomiast syn Gustawa przez jego żonę, z którą rodzina nie nawiązała do tej pory zbyt dobrych relacji. Nareszcie więc dziadkowie mogli w pełni nacieszyć się niemowlakami i powspominać czasy, gdy zmieniali pieluchy swoim dzieciom.
Zuzanna czuła się wspaniale jako matka, ale spostrzegła, że jej figura po ciąży się zmieniła.



Mając przed oczami obraz wiecznie odchudzającej się Patrycji, zaczęła obawiać się, że odziedziczyła po matce tendencje do tycia. Zaczęła więc intensywnie się odchudzać.
Dużo pływała.



Dużo biegała.



Żywiła się głównie jogurtem.



Gdy osiągnęła idealną dla siebie figurę, dla innych wyglądała przerażająco.



Bartosz naprawdę kochał Zuzannę i martwił się o nią.



Patrycja natomiast powiedziała córce wprost, że jeśli nie zacznie normalnie jeść, wepcha się prosto pod kosę Mrocznego i wtedy jej dzieci będą nazywały mamusią jakąś obcą simkę, z którą Bartosz się ożeni.



Zuzanna zamyśliła się nad słowami matki. Czy przypadkiem nie lepiej być szczęśliwą niż szczupłą?



C.d.n.
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22

Ostatnio edytowane przez Irbis : 13.02.2015 - 15:01
Irbis jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.02.2015, 08:54   #24
LepkiePaluszki23
 
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 608
Reputacja: 41
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Zuzanna jako kobieta w ciąży w ogródku wygląda pięknie
Skoro Patrycja pragnie mieć fantastyczny ogród, to może niech wyłowi nasiono krowokwiata?
Bliźniaki? Czyżby maczał w tym palce błąd aktualizacji? Po co Zuza się odchudza? Wygląda jak patyk na podpałkę do kuchni. Do czego będzie miał przytulic się jej mąż? Do kości? Oby się opamiętała.
Czekam na następne opowiadanie
LepkiePaluszki23 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.02.2015, 10:07   #25
Słodki Pan Ciastek
 
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 22
Płeć: Mężczyzna
Postów: 512
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Cytat:
Napisał LepkiePaluszki23 Zobacz post
Zuzanna jako kobieta w ciąży w ogródku wygląda pięknie
Wyjąłeś mi to z ust xD
Zuzia co ty robisz?! Anoreksja straszna rzecz :C Dobrze, że Patrycja zareagowała bo mogło skończyć się to źle. Choć jeszcze nie wiadomo jaką decyzję podejmie Zuzanna :/ Oby wsparcie męża i matki jej wystarczyło, a jej motywacją były prześliczne dzieci
Patrycja ty mi tu nie za drogą mleczną lataj, tylko zwracaj uwagę na te dzieci bo niską samoocenę mają

Czekam na następną część rodziny Wichura
Słodki Pan Ciastek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 06.02.2015, 14:39   #26
Lion
 
Zarejestrowany: 10.06.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 51
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Cytat:
Napisał Irbis
dziękuję za pochwałę obrazów, przekażę Antoniemu, ostatnio jest trochę w dołku, więc to go podbuduje
W takim razie powiedz też Patrycji i Zuzannie, że ich ogród jest wspaniały! Nowa roślinka również robi wrażenie, choć raczej nie jest warta ryzykowania życia przez kraksę rakiety... Całe szczęście, że wypadek dobrze się skończył i wybił twoim simkom z głowy podróże kosmiczne.

Oj rozumiem miłość Bartosza do łowienia ryb Ale podejrzewam, że przy bliźniakach raczej nie prędko znajdzie na to czas, choć kto wie, może jakimś dziwnym trafem jego dzieci prostu z okresu niemowlęctwa trafią do szkoły

Mam nadzieję, że Zuza trochę się opamięta, wygląda okropnie taka wychodzona! Chciałbym też zobaczyć jakąś imprezkę rodzinną, ze wszystkimi dziećmi i wnukami Patrycji oraz Antoniego, może o tym pomyślisz?
Lion jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.02.2015, 14:57   #27
Irbis
 
Avatar Irbis
 
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 856
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Dzięki za komentarze

LepkiePaluszki23 jeśli chodzi o krowokwiat, to wszystko w swoim czasie

Słodki Pan Ciastek faktycznie coś z tymi dziećmi Wichurów jest nie tak, najpierw przygoda Gustawa ze starszą panią, a teraz obsesja Zuzanny. Strach pomyśleć co będzie dalej

Lion imprezka rodzinna już była, ale nie wiem jeszcze w którym odcinku zostanie opisana
----------------------------------------------------

Życie rodziny Wichra
Część 7


Zuzanna oczywiście opamiętała się. Była przecież mądrą simką, a ponadto jako matka nie mogła sobie pozwolić na kontynuowanie takich głupot. Zaczęła w końcu uzupełniać stracone kalorie.



Gdy dzieci podrosły wyglądała już odrobinę lepiej.



Patrycja cieszyła się z powrotu córki do zdrowia, ale miała pretensje do zięcia, o to, że on sam nie potrafił wpłynąć na Zuzannę. Martwiła się, że nie kocha jej wystarczająco, a nawet podejrzewała, że to brak akceptacji męża pchnął żonę do szaleństwa jakim było skrajne wychudzenie swojego ciała. Atmosfera w domu stała się nieco napięta.



Dzieci wprowadziły do domu rodziny Wichura mnóstwo radości i sprawiały, że atmosfera nieco się rozluźniała.



Zuzanna, jako miłośniczka książek i dobrego wykształcenia ogólnie, starała się, żeby jej dzieci również dobrze się uczyły. Czasami musiała być surowa.



Ponieważ w domu było czworo dorosłych simów i tylko dwoje dzieci, każdy z dorosłych mógł znaleźć czas na swoje ulubione zajęcia.
Zuzanna czytała książki.



Bartosz łowił ryby.



Osiągał również drobne sukcesy w stolarstwie.



Antoni malował coraz piękniejsze obrazy.





Odkrył w sobie również pasję do majsterkowania.



Patrycja natomiast zwiedzała sąsiednie miasto w poszukiwaniu rzadkich gatunków roślin.



Podczas jednej z wypraw musiała poprosić o pomoc zięcia, który był doskonałym majstrem.



Bartosz, ciągle zły na teściową, początkowo nie był zadowolony, denerwował się i nie rozumiał po co musiał tak się męczyć i po co właściwie Patrycja chce tam wchodzić (możliwe nawet, że wymsknęło mu się kilka nieprzyzwoitych słów).



Zmienił zdanie, gdy przedarli się do wnętrza jaskini i ich oczom ukazały się piękne widoki.





Co prawda Patrycja nie znalazła tam nic, czego nie znalazła już wcześniej, ale bardzo miło spędzili czas łowiąc ryby w tym magicznym wręcz miejscu i tocząc przy tym rozmowy od serca.





Teściowa i zięć wyjaśnili sobie wcześniejsze nieporozumienia, doszli do wniosku, że łącząca ich miłość do Zuzanny i dzieci warta jest starań o stworzenie lepszej atmosfery w domu i raz na zawsze zakopali topór wojenny.

C.d.n.
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22
Irbis jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.02.2015, 15:07   #28
LepkiePaluszki23
 
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 608
Reputacja: 41
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

I dobrze zrobiła, że się opamiętała!
Kacper ma takie wilcze oczy na zdjęciu
Jednak stereotyp o zięciu i teściowej może odejść w zapomnienie i bardzo dobrze
Czekam na następny odcinek
LepkiePaluszki23 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.02.2015, 16:23   #29
Lion
 
Zarejestrowany: 10.06.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 51
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Dobrze, że Zuzanna wzięła sobie do serca słowa matki! Jej dzieciaki pięknie wyrosły

Obrazy Antoniego rzeczywiście robią coraz większe wrażenie. Bartosz z kolei stworzył świetne smocze figurki

Miło, że teściowa i zięć się dogadali, zwłaszcza że w tak pięknej scenerii... I Generalnie to super, że do rodziny Wichura zawitała odrobina sielanki! Teraz czekam na kolejne części, żeby się przekonać, czy ją zburzysz, czy też nie
Lion jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 16.02.2015, 22:16   #30
Annetti
 
Avatar Annetti
 
Zarejestrowany: 09.05.2013
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 198
Reputacja: 33
Domyślnie Odp: Życie simów według Irbis.

Skomentuję w końcu ostatnie dwa odcinki
Będzie bobo! <3 Bartosz to ciacho. Nic tylko do niego wzdycham *-*
Czyżby Patrycja potrzebowała jakiś mocniejszych wrażeń? Hm... Mam nadzieję, że spełni się jako astronautka Pati, nie naprawiaj sama rakiety! To na pewno źle się skończy. Takie rzeczy powinno się zostawiać zawodowcom!
Bliźniaki <3 Słooooodko Oj nie, co ta Zuza wyczynia? Chociaż fakt, patrząc na swoich rodziców można sporo przewidzieć.Całe szczęście, że się opamiętała! Dzieciaki ślicznie wyrosły Poza tym miło, że Bartosz i Patrycja na powrót zaczęli się dogadywać. Konflikty na linii zięć-teściowa z reguły są niezbyt przyjemne
A co u Antosia? Jestem mega ciekawa co u tego słodziaka <3
Annetti jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 4 (0 użytkownik(ów) i 4 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:27.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023