Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 09.06.2012, 21:54   #11
Chewbacca
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Miasteczko

Historia rodziny przestępców ucięta w najlepszym momencie! Czuję niedosyt.;p
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 09.06.2012, 21:58   #12
neville
 
Avatar neville
 
Zarejestrowany: 12.03.2011
Skąd: łóżko
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,174
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Miasteczko

brawo, brawo. uwielbiam twoje historie za to, że zmieniasz akcję, tak, że nigdy nie wiadomo co będzie dalej, ale nienawidzę, że zatrzymujesz w najlepszym momencie xD

ogólnie jestem bardzo ciekawy
i ani mi się waż zabijać Marceliny, Ty GADZIE :<
neville jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.06.2012, 18:32   #13
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,203
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Miasteczko

Druga, króciutka, ale nie ostatnia. Pierwsza tutaj.
Kolejne dwa albo trzy posty poświęcę dzieciakom z tego posta.


...

Kilka tygodni później znalazł się w Nieznanowie. Tam szybko nawiązał znajomości z miejscową, wtedy słabo rozwiniętą, grupką przestępców. Szczególnie dobrze dogadywał się z Wierą Minkowną – miejscową królową złoczyńców.
Oprócz niej i kilku innych osób w gronie jego znajomych znalazła się także pewna simka, z którą, jak się okazało po latach, spędzi resztę życia.



Arleta Skarpa nie miała łatwego życia – jej rodzice byli alkoholikami, w domu było brudno i brakowało pieniędzy, a ona sama wyglądała wtedy jak wygłodzone, zaniedbane dziecko.
Chcąc zakończyć tą męczarnię, jako nastolatka uciekła z domu. Odtąd włóczyła się to tu, to tam – gdzie była praca, tam była i ona. Utrzymywała się, niestety, głównie z prostytucji.
I nagle znalazła się w Nieznanowie. Przez łóżko w jej wynajętej przyczepce przewinęło się wielu facetów, jednak przez jednego z nich jej życie nagle legło w gruzach – zaszła w ciążę. Ojciec dziecka był to biznesmen po czterdziestce, dosyć bogaty i... żonaty. Chociaż wiedział od niej o tym, co się stało, nie pokwapił się zaoferować dziewczynie żadnego, nawet najmniejszego, gestu pomocy… Ach, ci dranie!

Arleta, chcąc nie chcąc, urodziła. Jej synek, Wasyli, okazał się wcale nie być podobnym do swojego ojca – miał gęste blond włosy i jasne oczka. Patrząc na niego młoda mama nie mogła ukryć wzruszenia – od tego momentu kochała swojego Aniołka całym sercem i postanowiła, że wychowa go tak, żeby nie wstydził się swojej matki i żeby miał piękne dzieciństwo.
Maluch zdrowo rósł, szybko się uczył, a jej samej udawało się szczęśliwie godzić pracę z wychowywaniem dziecka.







I stanęli sobie na drodze – on, młody, stąpający po ścieżce wiodącej do przekleństwa, pragnący zemsty i zarazem zapominający o przeszłości, i ona – dziewczyna, która chciała wyjść na prostą, kochać i być kochaną. Miało się skończyć na jednej nocy, ale… Postanowił zostać. Coś go urzekło wtedy w Arlecie, sam nie wiedział, co. Nie wiedział też, że był prawdopodobnie pierwszym i zarazem ostatnim facetem, w którym ona się zakochała…
No i był Wasyli… Tak, ta samotna matka i jej dziecko mogli zastąpić mu utraconą rodzinę...
Decyzja zapadała szybko – „zostaję”. Obiecał Arlecie, że pomoże jej zarówno wychować Wasylego jak i w kwestii finansowej czy też w zakresie obowiązków domowych. Panna Skarpa przystała na to z radością.

Aniołek zmienił się w Angela w ustach jego od tej pory przybranego taty, na siebie zaś Ludwik kazał mu mówić Ewan, co niekoniecznie miało oznaczać zwracanie się po nazwisku. Tak bowiem był znany także w środowisku swoich kolegów przestępców, w którym powoli to on (na równi z Wierą) zaczął dominować – jego ambicje, konsekwentność, dokładne planowanie, pomysłowość i skrupulatność dawały innym powód do szanowania go. Nie mówiąc o tym, że bardzo podobały im się solowe występy na skrzypcach w wykonaniu Ewana. Później gry na tym instrumencie pod jego opieką uczył się jego następca, Angelo…

Wasyli dopiero jako nastolatek dowiedział się, kim był jego ojciec i od tego momentu jeszcze bardziej żałował, że nie jest prawdziwym synem Ewana. Poprzysiągł także zemstę na tym człowieku... Brak więzów krwi nie przeszkodził jednak obu panom w staniu się dla siebie najbliższymi przyjaciółmi – po prostu ojcem i synem.

Kiedy mały Skarpa skończył 5 lat, Ewan i Arleta podjęli decyzję o przeprowadzce do własnego, małego domku. Od tego momentu chłopiec miał swój własny, oddzielny pokój, no i kuchnia i salon nie były już tak ściśnięte jak w przyczepce.

Kilka następnych lat upłynęło im na powiększaniu stanu konta rodziny i uczeniu wszystkiego Wasylego.
Któregoś jednak dnia stało się coś niespodziewanego – Arleta oświadczyła, że jest w ciąży.
Reakcja jej partnera daleka była od radości – z początku nie mówił nic, ale po kilku miesiącach, gdy maleństwo przyszło na świat, oświadczył ostro i dobitnie, że ma je oddać do domu dziecka. Mama chłopca była przerażona i nie chciała się zgodzić – przecież dlaczego mieliby nie wychować ich wspólnego dziecka? Ze łzami w oczach odmówiła, próbując przekonać go, że to najgorsze, co mogą zrobić…
Gdyby tylko Arleta wiedziała, że tamtej nocy po raz ostatni będzie tulić maleńkiego Armanda…!

Następnego dnia zastała kołyskę pustą. Serce niemal nie pękło jej z żalu… Gdy tak siedziała na podłodze oparta o ścianę i z zamglonymi od łez oczami patrzyła się w ten sam punkt, w drzwiach stanął ojciec dziecka.
Kiedyś zrozumiesz, pomyślał, wpatrując się w ledwo żywą kobietę. Potem sam poczuł, że łezka spływa mu po policzku, jednak szybko ją otarł…
Może i nie miał skrupułów, był zimny, przebiegły i nieczuły, ale ile złego było w nim tak naprawdę…?



Ciąg dalszy nastąpił.


...

Ostatnio edytowane przez Liv : 29.01.2016 - 17:21
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.06.2012, 19:07   #14
Mroczny Pan Skromności
 
Avatar Mroczny Pan Skromności
 
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,601
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Miasteczko

Chyba rozumiem, czemu tak postąpił... Ale nie będę uprzedzał faktów i poczekam, aż się to wyjaśni
Dawno niczego nie czytałem na forum, ale dla Ciebie zawsze robię wyjątek Nawet, jeśli nie jest to FS, bardzo ciekawie się czyta i trochę się zasmuciłem, że to koniec xD.
Nie wiem czemu, ale Twój sposób opowiadania i w ogóle historie (zwłaszcza pierwsza) kojarzą mi się z "Trudnymi Sprawami" (choć na znacznie wyższym poziomie, niż w tymże serialu).
Mam nadzieję, że to nie koniec zaskoczeń w tej historii Powodzenia w pisaniu!
Mroczny Pan Skromności jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.06.2012, 20:16   #15
neville
 
Avatar neville
 
Zarejestrowany: 12.03.2011
Skąd: łóżko
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,174
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Miasteczko

no no, znów się nie spodziewałem tego co napisałaś!
jak już wiesz z gg, lubię twój styl pisania, to takie lekkie i przyjemne historie

czekam na więcej, zdecydowanie!
neville jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.06.2012, 17:38   #16
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,203
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Miasteczko

Nie ma czego komentować, co?
Chrupkowi i Bluszczykowi oczywiście BARDZO dziękuję!


Przedstawię Wam pewną grupkę.

Pewnego dnia czwórka przyjaciół - Zenek Zodiak, Kalina Armin, Donald Fank i Armando Tischner - postanowiła założyć swój własny zespół.
Główną wokalistką miałaby być Kalina, a w razie jej braku lub niektórych piosenek także Don. Miał on też grać na gitarze elektrycznej. Armando był perkusistą, zaś Zenek grał na basie.
Od pierwszych liter ich nazwisk powstała nazwa bandu - ZAFT.

Początkowo próby odbywały się w klubie "Ósemka", a po jakimś czasie przyjaciele mogli już tam oficjalnie grać wieczorami.
Ich repertuar to głównie covery innych artystów, ale mają także kilka autorskich piosenek.
Stali się młodymi gwiazdami miasteczka



Później nadeszły występy w studenckim klubie. Skład niezmieniony:



Członkowie zespołu:

Zenek



Kaleen



Don F.



Armando



Po skończeniu studiów wszyscy powychodzili za swoje sympatie.

Zenek poślubił przyszywaną kuzynkę Armanda, Józię Tischner, Donald Został mężem Olivki Lawiniak (i tym samym on, Zenek i po części Armando stali się rodziną - Józia Tischner to kuzynka Olivii).





Natomiast Armando i Kalina...
U nich zespołowa przyjaźń przerodziła się w miłość.



Chociaż czasu na występy było mniej, ZAFT grywał w "Ósemce" tak często, jak tylko mógł. W tych godzinach w klubie zawsze było najwięcej ludzi. Mieszkańcy Nieznanowa kochali ich muzykę i ich samych

Jednak dobrą passę grupki przerwały pewne niespodziewane wydarzenia w małżeństwie Armanda i Kaliny - on nagle zniknął, ona natomiast...
Ale o tym kiedy indziej. I o innych członkach zespołu też, bo są to bądź co bądź ciekawe osobistości, nie tylko ze względu na ich talent muzyczny

No i zapowiadany WIP!
Ostatnio zbudowałam domek - nie urządziłam go jeszcze co prawda, jednak wg mnie z zewnątrz wygląda fajnie ;]



Ostatnio edytowane przez Liv : 29.01.2016 - 17:22
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.06.2012, 19:20   #17
kalafjor
 
Avatar kalafjor
 
Zarejestrowany: 09.09.2007
Skąd: Santa Bożena
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,326
Reputacja: 16
Domyślnie Odp: Miasteczko

Oh god!
Najpierw w napięciu czytałem historię Ewana, którą musiałaś przerwać!
A teraz nie wiem co się dzieje u Armanda i Kaliny! :>>
Świetnie to wszystko wygląda. Czekam na jeszcze więcej, bo każda z tych historii jest warta obejrzenia!
kalafjor jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.06.2012, 19:49   #18
Spectrum
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Miasteczko

Ah.. Zazdroszczę tych rozbudowanych drzew genealogicznych . Mi na ogół nie starcza cierpliwości.

Historie za to bardzo wciągają, a zarazem lekko się je czyta. Ładni simowie i dobre zdjęcia. Z pewnością będę tu zaglądał.

a domek świetny. powodzenia w aranżowaniu jego wnętrz.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 24.06.2012, 13:34   #19
Mroczny Pan Skromności
 
Avatar Mroczny Pan Skromności
 
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,601
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Miasteczko

Kurczę, też chciałbym umieć tak grać Serio.
Historia zespołu jest bardzo ciekawa i w Twoim stylu A domek jak na razie prezentuje się ciekawie.
Czekam na kontynuację poprzedniej historii, jak i na dalszą część tej, którą teraz zaczęłaś
Mroczny Pan Skromności jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 14.07.2012, 10:27   #20
Psychosis
 
Avatar Psychosis
 
Zarejestrowany: 31.01.2010
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 383
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Miasteczko

Oj liv, liv.
Smutno mi, że nie widzę kontynuacji jednej z moich ulubionych historii.
Daj wszystko co masz, jeśli masz zamiar kontynuować. Myślę że nie tylko mnie tym uszczęśliwisz.
__________________
Psychosis jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:20.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023