Duży dom = wolniejsza gra

Całą radość z gry zabiera mi fakt, że im mam większy dom i więcej w nim przedmiotów (mebli), to gra chodzi wolniej.
Po prostu mówiąc potocznie: "strasznie muli".
Przesuwanie kamery, obracanie widoku itp, jest tak "zamulone", że szok.
Tym samym zmuszona jestem grać tylko w naprawdę malutkich domkach.
Najlepiej jeszcze gdy nie mają piętra tylko są parterowe.
Czy ktoś może ma podobnie?
Chcę wiedzieć, "czyja to wina", aczkolwiek domniemam, że być może za słabego komputera

[Searle]

Ja również tak mam - wiadomo, ze im więcej obiektów tym gra działa wolniej.
I wina faktycznie leży po stronie komputera.
Może dokup więcej RAMu? Albo po prostu graj na niższych ustawieniach - to też czasem pomaga.

[Łezka]

Heh. Nie wyróżnię się z tłumu... tak jest w każdej odsłonie The Sims... po prostu im więcej, rzeczy, detali i urozmaiceń tym więcej potrzeba mocy (czytaj pamięci), aby to wszystko w miarę sprawnie odtworzyć. U mnie może nie zamulało okropnie, ale czasami gdy miałem przeładowane pomieszczenie bibelotami potrafiło na kilka sekund się zawiesić...

[karasss]

Ja takie dość duże 2-3 piętrowe domu robiłem, naprawdę muli... :/

Ufff.... to trochę mnie uspokoiliście
Myślałam, że tylko ja tak mam.
Widać nie jestem sama

[Charionette]

Tak jak dla mnie jedynym rozwiązaniem jest albo zainwestować w kostkę RAM-u lub po prostu wywalić trochę "śmieci" z downloads

Wydaje mi się, że wywalenie "śmieci" z downloads niewiele zmieni.
Gdy nawet nie miałam folderu downloads problem był taki sam.
Duży dom i gra od razu muli
Ale to ma swoje dobre strony, bo uwielbiam grac w malutkich, przytulnych domkach

[mario]

Wina to tego, że karta graficzna musi w tym czasie generować więcej obiektów, kiedy dom jest większy. Myślałem, że to logiczne. Gra jest źle zoptymalizowana, więc tnie się praktycznie każdemu na większych parcelach. Jestem jednak pewien, że gdy wymienisz swój sprzęt komputerowy na lepszy, gra będzie płynniejsza. Jeśli chodzi o RAM, to w moim przypadku dokupienie większej ilości nie zwiększyło ilości klatek/sek. Jedynie wczytywanie przebiega szybciej. Także w twoim przypadku nastawiałbym się na wymianę (mówię to naprawdę powierzchownie, ponieważ nie znam twojego sprzętu, proszę w miarę możliwości podać) karty graficznej, pewnie też procesora i dokupienia RAMu.

Domyślam się, że ulepszenie sprzętu i wymiana niektórych części jest wskazana do poprawienia płynności gry i ulepszenia samego komfortu grania
Jednak faktem jest, że owe części wcale tanie nie są, a obecnie niestety nie stać mnie na ich zakup Tym bardziej, że na wymianie jednej części pewnie by się nie skończyło

Napisał ewuniatko

Domyślam się, że ulepszenie sprzętu i wymiana niektórych części jest wskazana do poprawienia płynności gry i ulepszenia samego komfortu grania
Jednak faktem jest, że owe części wcale tanie nie są, a obecnie niestety nie stać mnie na ich zakup Tym bardziej, że na wymianie jednej części pewnie by się nie skończyło

Nie podałaś ŻADNYCH informacji o swoim komputerze ani o ustawieniach gry więc nie oczekuj jakiś konkretnych porad. Czasami wystarczą zmiany w BIOS, czasami drobne zmiany w ustawieniach gry, czasami trzeba zmienić ustawienia systemu ale fakt - najczęściej trzeba wymienić jakąś część. Czy to jest drogie? To zależy od tego co dla kogo jest drogie ale komputer jest jak samochód - zawsze trzeba w niego inwestować. Dobrze szukając w internecie można oszczędzić sporo kasy ale jednak trochę tej kasy jest potrzebne - niestety.
Dobry komputer do gier złożysz sama za 1200 - 1500 zł, za taki sam kupowany w sklepie zapłacisz min 2500 jeżeli w ogóle taki znajdziesz, bo niestety większość gotowych zestawów jest sprzętem uniwersalnym, nie ukierunkowanym na profil użytkownika tylko na jak najniższą cenę więc nie można oczekiwać od niego cudów. Podzespoły nie są tanie ale żeby mieć dobry sprzęt trzeba wydawać pieniądze "z głową" a nie na zasadzie - kuię teraz coś "super" i starczy mi to na np. 5 lat - to są właśnie wyrzucone pieniądze bo nikt nie wie jakie będą wymagania gier za 2-3 lata, a za te 2-3 lata taka np. karta graficzna będzie kosztowała 1/3 dzisiejszej ceny.
A na koniec, żeby napisać cos "w temacie" to wydaje mi się logiczne, że granie w dużym domu jest dla komputera bardziej wymagającym zadaniem niż granie w malutkim domku więc chyba nie ma w tym nic dziwnego.