Studia-Który wydział najlepszy?

[Lubie]

Ja kocham biologię. Moi simowie zawsze są lekarzami. : )

[Master of Disaster]

Ja staram się wrzucać moich studentów na różne kierunki, tak, by na każdym był chociaż jeden Sim. W sumie chyba nie wiem, czy jakiś dział lubię jakoś szczególnie... może te ścisłe. Podobnie, jak pisało tu już parę osób, staram się dopasować wybierany kierunek do tego, co ma dany Sim robić w przyszłości. Jakby co, to przypominam, że po ukończeniu studiów na jakimkolwiek kierunku (nawet nieokreślonym) Sim może podjąć wszystkie kariery, które dochodzą w dodatku. A co jeszcze lepsze, przy szukaniu pracy absolwent dostaje propozycję od razu na nieco wyższe stanowisko (i to dotyczy każdej kariery).

[Lubie]

Napisał Master of Disaster

Jakby co, to przypominam, że po ukończeniu studiów na jakimkolwiek kierunku (nawet nieokreślonym) Sim może podjąć wszystkie kariery, które dochodzą w dodatku. A co jeszcze lepsze, przy szukaniu pracy absolwent dostaje propozycję od razu na nieco wyższe stanowisko (i to dotyczy każdej kariery).

I dodam, że te nagrody za biznes są już odblokowane, więc bez przeszkód można je poustawiać w domku. *v*

[Simka Zabawy]

Przede wszystkim aktorstwo. Uwielbiam moich simów jako aktorów. Na koniec pracują mało, dość dużo zarabiają, a co najważniejsze są fajnym zawodzie

[Tenebris]

Mi najbardziej podoba się aktorstwo. Szkoda, że do tego tematu ktoś nie dał ankiety.

[KarinaArnoldina]

Ja zawsze wybieram simom kierunki, które pomogą w spełnieniu pragnienia życiowego (np.być Prawem wcielonym), no chyba że ktoś ma pragnienie typu "Mieć 20 kochanków jednocześnie" to wtedy wybieram losowo, lub w ogóle nie posyłam na studia

[Oaza]

Ciężko mi mówić o jakimś ulubionym kierunku studiów. Nie odczuwam większej różnicy między jednym a drugim, bo godziny wykładów zmieniają się co semestr, umiejętności czasem też... Jeśli już coś może podobać mi się bardziej od czegoś innego, to tematy zajęć ― i tu moim faworytem jest zdecydowanie filozofia. „Światło w lodówce: Dowody i przekonania”, „Optymiści i inni idioci”, „Kto i dlaczego kontroluje menu interakcji”, itp.

W każdym razie kiedy wysyłam simów na studia, patrzę przede wszystkim na cel życiowy. Jeśli jest związany z danym zawodem, wybieram kierunek, który go do tego przygotuje; jeśli nie, to jakiś dowolny. Chyba że cel życiowy kompletnie nie pasuje mi do koncepcji sima, ale, tak czy inaczej, żaden kierunek u mnie nie dominuje.