27.10.2004, 09:14 | #21 | |
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
No nareszcie sie zalogowałam!!!...Kurcze jestem ułom.... |
|
|
27.10.2004, 10:09 | #22 |
Guest
Postów: n/a
|
Już tu od tygodnia próbuję się tutaj tego dowiedzieć. Ktoś mi powiedział (w temacie Śmierć), że skoro Kosiarz może oglądać telewizję, to może akurat mu się zachciało .
|
27.10.2004, 12:57 | #23 |
Guest
Postów: n/a
|
Hehe.. Ja też chcę bara bara z kosiarzem Tylko jak on by wygladał? Przecueż nie założyłby chyba bielizny, pidżamy, ani tym bardziej nie rozebrałby się
|
27.10.2004, 16:12 | #24 |
Guest
Postów: n/a
|
rozebrac by sie mugl bo czemu nei on jest z kosci nic ''tam nie ma'' uczono mnei tego na biologi :] albo robil by ''to'' w tej sexsy czarnej ''sukni'' <lol>
|
27.10.2004, 16:41 | #25 |
Guest
Postów: n/a
|
Według mnie
Według mnie to akurat ta widmo odprężała się w łóżku a kosiarz zabijał jakiegoś starucha i jemu się zachciało bara bara i poszedł do łózka się odprężyć a potem bara bara i już ! WIęc może trzeba liczyć na fart i jak on zabiera ci kogoś to odprężać się na dwuosobowym łóżku???????????????????????????????????????/ muszę spróbować!!!!!!!!!
|
27.10.2004, 22:19 | #26 |
Guest
Postów: n/a
|
A nie sądzicie, że bara-bara z kosiarzem mogłoby być trochę... yyy... tego... technicznie niemożliwe
No bo niby czym :shock: Tym samym co mają ( a raczej nie mają!) inne simy |
27.10.2004, 22:34 | #27 | ||
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Cytat:
|
||
28.10.2004, 12:12 | #28 | |
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
A tak apropo, czy tylko ja zamiast Mrocznego Kosiarza, mam Mrocznego KAsiarza? |
|
28.10.2004, 13:04 | #29 |
Guest
Postów: n/a
|
W o W!
No no nieźle! I to dziecko było zielone? Ja jeszcze się nie zdążyłam dobrze zaprzyjaźnić z simami.......
|
28.10.2004, 20:16 | #30 |
Guest
Postów: n/a
|
A ja próbuję i próbuję, ale nie mogę zrobić nic więcej niż prosić o życie ukochanej osoby (to jest takie zabawne ). A ja tak chce no nie wiem chociaż porozmawiać :\ . A może to musi umrzec jakiś emeryt, który ma wysokie aspiracje i wtedy ktoś musi się odpręzyć, ale to taka długa droga do celu (chodzi oto aby dojść do szczęśliwego emeryta to jest ta długa droga), a mi się niechce. Jak już ktoś osiągnie nawet jakąś rozmowę z nim to niech odrazu pisze to musi być ciekawe.
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|