26.02.2010, 09:59 | #31 |
Zarejestrowany: 08.02.2008
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 171
Reputacja: 10
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Ja TS2 dostałam jakoś na gwiazdkę kilka lat temu. Weszłam do Miłowa i pierwsze czego dokonałam to pożar w domu Przyjemniaczków, podczas którego umarła Andżelika... Później na dłużej zostałam w Miłowie, bawiłam się głównie Donem i Marzycielami + Kasandrą która zerwała z Donem - został przyłapany na zdradzie z Niną I nawet miała dzieci z Dariuszem
|
|
26.02.2010, 13:41 | #32 |
Zarejestrowany: 08.01.2006
Skąd: Dziwnowo
Wiek: 18
Płeć: Kobieta
Postów: 1,218
Reputacja: 26
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Ja tam po paru miesiącach zabawy z trójką odpuściłam i wywaliłam grę. Właściwie wszystko byłoby OK, gdyby nie sztuczny, plastikowy wygląd Simów (no i brak paru animacji). Ale, że ich wygląd to dla mnie ważna sprawa... odpuściłam. Od paru miesięcy w Simsy gra tylko moja młodsza siostra, a ja, jeśli sięgam, to TYLKO po dwójkę i na godzinę lub dwie. Chyba... wyrosłam?
|
26.02.2010, 13:48 | #33 |
Administrator
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,474
Reputacja: 73
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Ja podobnie.
Ja tak naprawdę przestałem lubić simsy już dawno temu. Ba, nadal mam wrażenie, że najlepszą część życia spędziłem przy The Sims. The Sims 2 już mnie tak nie zachwyciło. Po trójkę nawet nie sięgam, jakoś nie widzi mi się płacenie ponad 100 złotych za odgrzewany kotlet. Zainstalowałem nawet ostatnio Sims 1, ale dopada mnie jakaś nostalgia, kiedy gram w tą grę, z taką smutną grafiką i muzyką.
__________________
|
26.02.2010, 14:41 | #34 |
Zarejestrowany: 07.10.2009
Wiek: 25
Płeć: Kobieta
Postów: 81
Reputacja: 10
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Gdy ja pierwszy raz grałam byłam normalnie cała happy "Wreszcie mam dwójkę!".
Jeśli dobrze pamiętam najpierw weszłam do rodziny Kaliente. No i były te zaręczyny Mortimera i Diny. Potem gdy było ciemno był ślub. I wtedy pojawił się złodziej. No to ja panika i strach przez muzyczkę która zaczęła lecieć (nie spodziewałam się tego) i stopuję grę. Potem jednak włączam i alarm ryczy przyjeżdża policja i fight. Złodziejaszek do wiezięnia, a Nina wyprowadza się. I tyle. Było fajnie tylko przez muzyczkę przy złodzieju omało co nie dostałam zawału xD. |
06.04.2010, 02:29 | #35 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
ja gram nadal w 2, 3 mi jakoś nie leży.. może później=)
|
06.04.2010, 10:44 | #36 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Ja na samym początku wszedłem do Miłowa, by pograć starszą rodziną Ćwir, o której słyszałem od koleżanki. Była to moja ulubiona rodzina w jedynce, więc od razy znajduje ich dom i wchodzę. Zaraz pojawia się okienko, że Kasandra chce wyjść za mąż za pewnego Dona, który stoi obok niej. OK, niech wezmą ten ślub i niech sobie szczęśliwie żyją. Klikam na łuk ślubny, wszyscy się przebierają i zaczyna się filmik. Tyle że Don uciekł mi Kasandrze sprzed ołtarza Wyszedłem bez zapisywania i robie znów to samo. I znowu Don daje nogę. I znowu! Postanowiłem polepszyć ich relacje i dałem pocałunek i jakiś tam flirt. I udało się! Kiedy Don przyłączył się do rodziny, zauważyłem że ma jakiś inne kochanki xD Wszyscy zaczęli się zajmować sobą, a ja każę Donowi zapraszać je, by się z nimi pokłócić. Ale w tym czasie nastała noc, a z cmentarza którego wcześniej nie zauważyłem, zaczęły wyłazić okropne, kolorowe zjawy! Zaczęły iść w stronę domu, a słyszałem od koleżanki, że duchy straszą na śmierć. Natychmiast wyszedłem z tego nawiedzonego domu, z postanowieniem, że nigdy do nich nie wrócę xD Postanowiłem odwiedzić rodzinę Kalientę. Zobaczyłem, że Mortimer, który akurat przybył, jest miłością życia jednej z nich. Zaręczyli się i wzięli ślub na miejscu (nie pomyślałem, że Mortimer zamieszka u nich xD) Morti poszedł sobie przygotować bodajże galaretkę, a te dwie zaprosiły Dona, żeby z nim zerwać xD Całe popołudnie i wieczór się kłócili, aż w końcu wszyscy się nie znosili. Ale nagle przychodzi złodziej O__o One zaczęły panikować przed domem i nic nie robiły, Morti wcinał sobie galaretkę. Włamywacz uciekł, zabierając jacuzzi, barek i maszynę do ćwiczeń. Natychmiast od nich wyszedłem xD Byłem dość przerażony mieszkańcami Miłowa, więc zacząłem robić własnych xD Ahh, stare czasy xD
|
06.04.2010, 10:56 | #37 |
Zarejestrowany: 25.08.2008
Skąd: Łódź
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 120
Reputacja: 10
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Do dziś gram w TS2, a 3 nie mam zamiaru kupić.
Pierwsza instalacja (oj bo było ich parę) odbyła się w moje urodziny ,jakoś dzień czy dwa po wyjściu simsów. Nawet nie pamiętam ile lat temu to było. Podczas instalacje też grałam w te mini-gierki i oglądałam zdjęcia. Wreszcie po długiej instalacji (jeszcze w tedy miałam stary komputer) odpaliłam grę. Oczywiście pierwsze otoczenie - Miłowo i rodzina Ćwir. Ale pograłam nią parę chwil i postanowiłam stworzyć własną ,ale pamiętam, że ciężko mi to szło, ponieważ w tedy nie umiałam połączyć simów w małżeństwo, rodzeństwo itp. Nawet nie pamiętam jaki dodatek kupiłam jako pierwszy. Albo biznes, albo studia. Zabawę z dodatkami z internetu zaczęłam... jakoś 3 lata temu (?) I w simsy gram do dziś. Jest to zdecydowanie moja ulubiona gra. Simsy 1 oczywiście też miałam i też miło wspominam.
__________________
Titellè znów na forum.
|
20.05.2010, 15:00 | #38 |
Zarejestrowany: 29.04.2010
Skąd: Z domu..:D
Płeć: Kobieta
Postów: 30
Reputacja: 10
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Ja pamiętam moją pierwszą rodzinkę,to było w bodajże w 2006.Były to dwie kobiety a,że byłam mała,to zaczełam coś wklikać i jest opcja ''pocałuj'',''filtruj''.Prędzej czy póżniej włączyłam to no miałam żonę i żonę.
|
22.05.2010, 20:52 | #39 | |
Zarejestrowany: 09.05.2010
Skąd: Oświęcim
Wiek: 24
Płeć: Kobieta
Postów: 135
Reputacja: 10
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
Cytat:
sims 2 pewnie wole je od trojki wiec alarmuje: NIE DAJMY SIE ZWARIOWAC TROJCE!!! ale ja nie wspominam dwojki bo gralam w nia,gram,i bede grac
__________________
Wróciłam
|
|
22.05.2010, 21:12 | #40 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Wspominamy The Sims 2...
O bosh... ja bym nie mogła żyć bez TS2 >.< . W TS3 nie ma wielu ciekawych obiektów . W dwójce są np. potwory (przykład: wampir), a w trójce nic ciekawego
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|