Działanie programu zostało zakłócone. Aplikacja zostanie zamknięta.

Powracam do odwiecznego już tematu...

Pojawiający się alert jest już nie tylko w trakcie gry, ale także na samym początku po max. 10 minut grania, po naciśnięciu w opcjach...

Czemu tak może być?

Mój sprzęt:

Procesor: AMD Duron 1.6 Ghz
RAM: 256 MB RAM (spełnia wymagania minimalne!!!)
Karta graficzna: Nvidia GeForce 4 MX 440 with AGP8X
System operacyjny: Windows XP Professional Service Pack 2 (oryginał)

1. Mam oryginalną wersję gry The Sims 2, The Sims 2: Nocne życie i The Sims 2: Rozrywka Rodzinna - Akcesoria.
2. Zawsze przed grą zamykam wszystkie zbędne programy i procesy działające w tle.
3. Reinstalowałem grę i system.
4. System mam czysty. Regularnie jest skanowanie, oczyszczanie i defragmentowanie dysku. Nie mam zbędnych programów, ani wirusów (sprawdzone Avast).
5. Próbowałem też odłączać jakieś niepotrzebne w działaniu sprzęty, czyli odłączenie karty sieciowej (np.). Karty telewizyjnej nie mogę odłączyć, bo Nvidia GeForce 4 to karta, która jest zarazem i graficzną i telewizyjną.
6. Nie mam żadnych dodatków z Internetu.
7. Napisałem do pomocy technicznej EA Polska. Poradzili mi, aby zaaktualizować sterowniki karty graficznej. Bez zmian. Teraz aktualizuję je regularnie.

Nic jednak nie pomaga. Mam więc kilka pytań.

1. W instrukcji jest napisane, że wystarczy 256 MB RAM... Czy ktoś miał taki problem z 256, i po zmianie na 512 czy 384 MB RAM ustało?

2. Czy macie jakieś swoje sposoby na takie rzeczy?

Dzięki z góry na odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Miałam podobny problem.Jak jechałam na parcelę publiczną to mi to wyskakiwało.Potem przeszło,ale u mnie była to wina dodatków z neta.Jeśli ty nie masz żadnych,to nie wiem.

AGP 8X to historia.a tak pozatym nie wiem co robić

Ja też tak miałam ,zainstaluj od nowa sterowniki DirectX .Boże czy dobrze mówię?

No cóż, próbowałem różnych "sztuczek", a gra nie daje za wygraną... czasami to i dwie godziny potrafi wytrzymać bez błędów, ale nagle szlak trafi komputer i już...

Przejrzałem podobne tematy. Tak, niestety, mam czytnik CD-ROM Samsung, ale na pewno nie jest to wina RAM'u! W dodatku mam pamięć wirtualną zwiększoną, skanowałem niedawno antywirusem, a robienie od nowa formatu to katastrofa - w dodatku jakieś 4 miesiące temu robiłem format. A najlepsze jest to, że kiedyś, jak już kupiłem tę grę pierwsyz raz to chodziła cudnie... potem, na tym samym egzemplarzu zaczęło się już, później kupiłem drugi i nadal to samo, etc. etc.

Hmmm sprzęcik w porządku Lepszy niz mój Ramu to blad raczej nie jest tak jak napisałas powoduje on tylko po parunastu minutach scinanie gry (jeśli mamy 256mb). Jedynie to mi się nie podoba karta graficzna with AGP8X Nie jestem pewien, ale moze byc to problem tej karty graficznej. Spróbuj sciagnac ze strony NVIDIA sterowniki do twojej karty graficznej gdyz mozliwe ze twoje ktore dostałas wraz z zakupem nie współpracują z XP :/ Przez to nie moglem grac w GTA: San Andreas - gdy mialem Geforce 4 MX440, bo sterowniki były za stare i musialem nowe sciagnac:/ Teraz mam Radka z nowymi sterownikami pasujacymi do XP wiec nie ma problemu .

Jak już wcześniej napisałem, sterowniki do gry są stale "świeże". A jeśli chodzi o kompa to cierpliwie zbieram kasę (mniejsza o to). Mam safedisk ver. 4.00.060, i rzeczywiście nie podoba mi się przede wszystkim czytnik Samsung, bo rzekomo na nim najczęściej występują w/w błędy , choć i tak nie jestem do końca pewien... Myślę, czy to nie jest wina urządzenia wyjściowego tj. np. karty bezprzedowej do łączenia z Internetem - jest to jedyna karta w moim komputerze (K7VTA3 ma zintegrowaną także kartę dźwiękową), więc RAM-u, czy procka nie wyciągne z kompa ( ), a tego... a wyciągnięcie karty bezprzewodowej nie pomogło. Dodam, że mam "składaka". Ciężki kawałek chleba... zauważam na koniec, że sprzęt działa mi poprawnie w większości grach, nie ma żadnych błędów, nic... czyli wadliwy sprzęt także odchodzi...

Pozdrawiam
Patison

I przy okazji dodaję:

Grałem w rodzinie Biedaków i Damian wymknął się z domu, lecz złapała go policja i za każdym razym, gdy stoi radiowóz na parceli i już ma ktoś wysiadać to gra odrazu się wyłącza (nie ma alerta - po prostu zywkłe wywalenie do systemu)... :con:

Mało RAMu lub słaba karta graficzna.

Ooooo tak, mała ilość RAM'u, słaba karta graficzna, port AGP to wina tego problemu..... a może jeszcze dorzucić windowsa 98??

To tak dla wszystkich:
Gra działa bezbłędnia na Pentium 3, 64mb sdram i rivie tnt 2 32mb (stery z 2002r) na windowsie 98se (oczywyście nie muszę dodawać, że działa w sensie, że odpala się (jakieś 15minut), a wszelkie próby grania to hmmm, czysty masochizm).

Jeżeli w tle jest wyłączone wszystko co zbędne itd. a gra nie startuje właściwie to spróbuj jeszcze:
a)Odinstaluj grę, wszystkie pozostałości (foldery itp.) ew. ręcznie usuń
b)Ściągnij Reg Cleaner i tam (pierw daj w Options -> Select Language, poczym znajdź plik Polish i wybierz go) w Narzędzia, wybierz Czyszczenie rejestru -> Wykonaj wszystkie wyżej wymienione. Jak skończy sprawdzać to ctrl+a i del.
c)Instalnij grę, ale w nie standardowym folderze (Np. C/Sims2/Sims2 (a w C/Sims2/xxxxxx dodatki).