10.10.2003, 17:34 | #32 |
Guest
Postów: n/a
|
Bez ślubu???
|
10.10.2003, 17:50 | #33 |
Guest
Postów: n/a
|
dziekuje trinity spróbuje
|
09.11.2003, 10:09 | #34 |
Guest
Postów: n/a
|
fajnie by było mieś nieślubne dziecko
|
15.11.2003, 18:14 | #35 |
Guest
Postów: n/a
|
JA ściągnęłam takie coś jak "CALENDAR" i to umożliwia posiadanie nieślubnego dziecka, choć "służy" do tego aby simka miała ciążowe objawy: wymiotowała, latały jej wskaźniki głody, komfortu a potem żeby tego bachorka urodziła. Niestety jest z tym jeden problem : działa tylko gdy grasz w simy po angielsku
(ja mam polską wersję ale gdy chcę żeby simka była w ciąży to zmieniam język gry na angielski). |
22.11.2003, 23:03 | #36 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja mialam sposob. Bylam na wakcjach moją facetka (miala meza) z obcym facetem (oni sie w sobie zakochali i wicie...).Gdy wrocila do domu sciagnlam ciuszki ciazowe. I zadzwonil telefon ,,Czy adopowac dziecko'' , Ja sie zgodzilam i to bylo tak jakby miala z obcym faciem bachora. Kapujecie?
|
23.11.2003, 09:46 | #37 |
Guest
Postów: n/a
|
Kapujemy. Ale to już nie to samo.
|
26.11.2003, 16:05 | #38 |
Guest
Postów: n/a
|
Co do tych ślubów... Ja myślę, że to, czy ślub chce się mieć, czy nie, zależy od dwojga ludzi, czy jest im to potrzebne. Bo jak ludzie się kochają, to nie trzeba na to mieć żadnego papierka... Ale uroczystość jest przepiękna
Nie wiem, co w tym nieślubnym dziecku takiego fajnego. Po trzech dniach i tak zginie. I nie dziedziczą cech po starszych. Wogóle... Można poprostu wziąć małżeństwo, zrobić dziecko, zabić męża i tyle. Wmówić sobie, że męża ne było i po kłopocie A do dzieci to ja mam pecha. Mogą się całowac nawet cay dzień i tak nie wyjdzie. Raz tylko na jakiś czas. Poza tym z lóżka nigdy dzieciaczek mi nie wyszedł. Ja już mam takie nudne simowe życie... A może się poprostu przyzwyczaili, że odmawiam dziecka? |
26.11.2003, 18:40 | #39 |
Guest
Postów: n/a
|
zrobilam zkonnicy nieslubnego bachorka...kolyske z netu...a od kiedy sim dzieci cos po za kolorem skory dziedzicza po rodzicsch???ani kupowane ani rodzone nie dziedzicza..
|
04.11.2006, 12:42 | #40 |
Guest
Postów: n/a
|
To się da zrobić...
Z nieślubnym dzieckiem nie ma problemu tylko... Miłość pomiędzy simsmi nie może być zauroczeniem (różowe serduszko) tylko miłość (czerwone serduszko) i nie ma problemu. Wszystko robicie tak jakby byli małżeństwem. Moi simowie często miewają nieślubne dzieci.
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|