26.04.2009, 19:44 | #1 |
Zarejestrowany: 22.02.2009
Płeć: Kobieta
Postów: 836
Reputacja: 10
|
Zwykła opowieść.
Przedstawiam moje pierwsze Fotostory.
Życzę miłej lektury ------------------------------------------------------------ Witajcie.Nazywam się Klaudia Sheri mam 8 lat. Mieszkam w Dziwnowie. Nasza rodzina na początku nie była za bogata i mieszkaliśmy w "barakach". Oto ja. ------------------------------------------------------------ To moja 27 letnia mama Daria. Wg mnie jest najpiękniejszą kobietą w Dziwnowie. Pracuje jako naciągacz płócien. Nie jest po studiach, bo urodziła mnie, gdyby poszła to uczyła by się na wydziale "Ekonomia" ------------------------------------------------------------ Nie mam taty. Odszedł od Nas jak byłam malutka więc go nie pamiętam. Mama mówi, że miał wypadek w pracy, ale ja w to nie wierze. ------------------------------------------------------------ Oto mój ojczym Eryk który ma 30 lat. Twierdzi, że mnie kocha- a ja kocham go jak ojca. Daje mi ciepło którego nie dała by mi sama mama. Właściwie wszystko co teraz mamy to mamy dzięki niemu. Jest bardzo bogaty, bo osiagnął szczyt kariery "show-biznes". ------------------------------------------------------------ Moja najlepsza na świecie siostrunia Hania. Ma 3 latka.Jest córką mamy i Eryka. Uwielbiam tulić ją do snu, a ona bawić się ze mną w ogrodzie. ------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ Poniedziałek rano. Obudziłam się z wielką niechęcią, bo nadszedł ostatni dzień wakacji. Usłyszałam, że mama wyszła z łazienki i szybko pobiegłam na korytarz. -Witaj skarbie- uśmiechnęła się gorąco. -Dzień dobry- odpowiedziałam i weszłam umyć zęby, przemyć buzię i się ubrać. Szybko poszłam do kuchni, bo byłam "głodna jak wilk". -Znowu płatki.? To już Hania ma bardziej urozmaicone śniadania.- powiedziałam oburzona. -Nie marudź. Byłyśmy wczoraj w sklepie i pytałam się co chcesz na jutro.- odpowiedziała mama. -No tak, tak.- Zjadłam płatki i poszłam oglądać telewizję. Koło mnie siedział Eryk, jak zwykle zajęty czytaniem książki lecz ta była inna. -Co czytasz.?- spytałam -Scenariusz do nowego filmu w którym zagram główną rolę. Wyszłam do mojego pokoju, aby pograć w "Śnieżne zawody". -Klaudia.!- Usłyszałam dochodzący głos mamy.- Zejdź na dół.! "Co ona znowu chce.?"- pomyślałam. -Eryk jedzie to Lazurowej Promenady, jedziesz z nim.?- spytała -Nie, dzięki.- I wróciłam do grania. Zanim się "obudziłam" była pora na mój ulubiony serial. Włączyłam telewizor i zawołałam Hanię, a ona przyczłapała do mnie. Nadszedł koniec reklam. Zamiast muzyki z filmu usłyszałam: "Z ostatniej chwili: W Lazurowej Promenadzie doszło do wybuchu pożaru w jednym z największych centr handlowych. Na tę chwilę szacuje się, że zginęło 15 osób, a 10 jest rannych i zostali przewiezieni do szpitala..." -Mamo.!- zawołałam głośno ze zdenerwowaniem -Co się stało.?!- spytała -Słuchaj dalej. "W tych 10 osobach rannych spotkaliśmy wielką gwiazdę "show-biznesu" i udało się Nam z nią porozmawiać" -O nie, tylko nie to. To nie może być prawda...- mama mówiła ze łzami w oczach. W tym samym momencie: -Już jestem.! Każdy wbiegł na korytarz i otworzył oczy ze zdziwienia. -Co się stało, że Daria prawie płacze.?- spytał -W Lazurowej Promenadzie był pożar i spotkali tam gwiazdę telewizji. Myśleliśmy, że to ty- oznajmiłam. -Następnym razem nie wyciągajcie wniosków pochodnie- mówiąc przytulił wszystkich domowników. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Ciąg dalszy nastąpi.! Czekam na szczerą krytykę. Myślę, że się podobało.
__________________
hello. Ostatnio edytowane przez aluminium. : 26.04.2009 - 19:49 |
|
26.04.2009, 20:43 | #2 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zwykła opowieść.
'zjadłam śniadanie, obejrzałam serial, umyłam twarz'
to naprawdę mało znaczące wydarzenia, nie musisz ich opisywac. skup się na fabule. |
26.04.2009, 21:29 | #3 | |
Zarejestrowany: 16.08.2007
Skąd: Kartonowe pudełko =D [Uć] :))
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 744
Reputacja: 12
|
Odp: Zwykła opowieść.
Cytat:
Lepiej brzmialoby Wszyscy wybiegli na korytarz (...) Musisz troche popracowac nad "sklecaniem" Zdan, aby byly ciekawsze i mialy sens. Tak to nie mam wiecej do czego sie przyczepic, oprocz tego ze odrobine za krotkie. Pracuj dalej, czekam na kolejna czesc
__________________
I'll be your dream
I'll be your wish I'll be your fantasy... |
|
27.04.2009, 15:34 | #5 | |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 3,527
Reputacja: 18
|
Odp: Zwykła opowieść.
Cytat:
Na razie bez oceny... |
|
27.04.2009, 20:52 | #7 |
Zarejestrowany: 20.06.2008
Skąd: Chatka Ech
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 1,209
Reputacja: 10
|
Odp: Zwykła opowieść.
fajne jest, takie lekkie.
przypomina troche te pierwsze fs, ktore powstaly na forum. przyda sie taki "powrot do przeszlosci".
__________________
Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności! Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania. Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza |
28.04.2009, 12:29 | #8 |
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,238
Reputacja: 15
|
Odp: Zwykła opowieść.
Tytuł to naprawdę zachęcający....i jak na początek może być, błędów dosyć sporo, różnorakiego gatunku, miejmy nadzieję tez, że akcja sie rozwinie. Na razie ujdzie
__________________
Evil is a Point of View |
28.04.2009, 13:47 | #9 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zwykła opowieść.
no cóż mnie się podobało masz taki prostolinijny sposób pisania wszystko bez zbędnych opisów a ja no cóż lubię opisy więc czekam na troszkę więcej opisów i następny odcinek (błędów nie będę ci mówić ponieważ zrobiła to już Nysia)
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|