Ankieta - PODSUMOWANIE

[Charionette]

Dziękuję za wszystkie opinie, za te miłe najbardziej

Nie jestem stanowcza: To chyba największy "zarzut", pojawiający się w ankiecie najczęściej. Cóż, trudno się nie zgodzić. Taka już jestem, nie tylko na forum, ale i w życiu realnym. Można powiedzieć "sorry, taki mam charakter", parafrazując panią minister. Nie będę Wam teraz obiecać, że się zmienię, od jutra będę najbardziej stanowczym adminem w historii forum. Postaram się bardziej wierzyć w swoje zdanie, zadać sobie trud bronienia go. Nim zmienię zdanie, kilka razy się zastanowię i przeanalizuję, na spokojnie i bez nerwów. Przy okazji poruszę sprawę wyrażania swojego zdania. Tego też mi czasem brakuje, wiem. Może nie jestem najbardziej aktywną uczestniczką rozmów (na przykład przy okazji większych sporów na forum), ale wynika to z faktu, że albo omawiamy problem w rzeźni, nasze opinie sklejamy w jeden post, albo jedyne co mogłabym napisać to "zgadzam się" lub "X dobrze prawi". W takich przypadkach wolę to po prostu przemilczeć. Moje milczenie nie oznacza, że się sprawą nie interesuję, wręcz przeciwnie, jestem obserwatorem i gdy tylko mogę wnieść coś do rozmowy to to robię. Postaram się, żeby takich momentów było więcej
Bywam nerwowa: Jestem tylko człowiekiem. Staram się trzymać emocje na wodzy, ale zdarzają się sytuacje, które wymykają mi się spod kontroli. Przyznaję się do tego bez bicia. Jeśli kiedykolwiek kogoś obraziłam, zdenerwowałam lub zrobiłam coś złego: przepraszam.
Nie udzielam się na forum: to bardzo haniebne z mojej strony, wiem. Zaglądam do wielu tematów, sprawdzam czy są regulaminowe, przenoszę, łączę i edytuję posty i to tyle. Jestem na tyle leniwa, że nie zadaję sobie trudu, żeby wgłębić się w twórczość userów. Nie chcę zostawiać po sobie "Super, czekam na kolejne", chciałabym, żeby była to konstruktywna krytyka lub uzasadniony zachwyt, po prostu chcę dać coś od siebie, wysilić się tak, jak zrobił to autor. Przyczyny w sumie są dwie i żadna to nie jest zmiana koloru nicka na forum. Po pierwsze brak mi czasu: często jest tak, że przeglądam forum z poziomu telefonu z internetem mobilnym, ograniczam się wtedy do sprawdzenia czy od strony moderatorskiej wszystko jest w porządku. Po drugie, gdy już wieczorem zasiadam przed monitor, ogarnia mnie lenistwo, zwyczajne ludzkie lenistwo. I tu mogę coś zmienić, dlatego będę dążyć do tego, żeby było mnie więcej na forum
Nie potrafię przyznać się do błędu: Nie do końca się zgadzam. Potrafię napisać, że się pomyliłam, nie boję się przepraszać. Jeżeli chodzi o kontekst gazetkowy: rzeczywiście, uparcie wierzyłam w sukces RO, ale tylko dlatego, że chciałam dla FTSN jak najlepiej. Pomyliłam się, byłam zbyt zapatrzona w swoje zdanie (czekaj, to ja nie jestem ta "miękka"? ). W każdym razie ostatecznie zauważyłam opinie innych i odstąpiłam.

Mam dobry kontakt z userami: nie uważam, że bycie "czerwoną" coś zmienia, że nagle zaczyna się patrzeć na innych z góry. Jestem przede wszystkim użytkownikiem forum, staram się być miła, lubię pomagać, kolor nicka nie ma tu znaczenia. Cieszę się, że sprawiam wrażenie sympatycznej
Jestem dobrą naczelną gazetki: mam sobie sporo do zarzucenia (pisałam już o tym w podsumowaniu ankiety o redaktorach), ale bardzo mi na FTSN zależy. To spora część mojego forumowego życia, coś naprawdę ważnego. Staram się by gazetka była jak najlepsza, ale nie robię tego dla pochwał. Po prostu staram się dawać coś z siebie na forum. Zresztą gazetka jest świetną lekcją życia dla mnie: uczy odpowiedzialności i systematyczności. Niezmiernie Wam dziękuję, że dostrzegacie moje starania, jest mi strasznie miło


Dziękuję Wam za wszystkie opinie. Skłoniły mnie do refleksji nad moją postawą na forum, wiem na co zwrócić większą uwagę, wiem co jest moim plusem. Cieszę się, że odbieracie mnie pozytywnie, obiecuję to utrzymać