26.01.2004, 17:01 | #1 |
Zarejestrowany: 09.01.2004
Skąd: Pudełko po chińszczyźnie
Wiek: 34
Postów: 437
Reputacja: 10
|
Mam takie pytanie: jak się czujecie kiedy palicie/topicie/głodzicie swoje simy? Znam wiele osób które teog nie robią (chyba że od razu całą rodzinę). Jak jest z wami??
__________________
nie wiem kiedy będzie koniec świata, ale na pewno go przegapię. All hail the hypnotoad! |
|
26.01.2004, 17:09 | #2 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja nie mam wyrzytów :lol: Zabiłam już tylu sąsiadów, mężów, żon... A co tam!
|
26.01.2004, 17:20 | #3 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja rozumiem ,że chciałaś zwrócic na siebie uwagę .... ale nie musialas zakładać DWÓCH TAKICH SAMYCH TEMATÓW .... !!!!
|
26.01.2004, 17:25 | #4 |
Guest
Postów: n/a
|
yyy... spokojnie... może dodając temat przypadkowo nacisnęła dwa razy "wyślij" (czy co tam jest żeby zatwierdzić :lol: )
co do tematu: ja nie mam wyrzutów :lol: przecież to tylko gra :lol: jak nie to se tworzę nową rodzinke |
26.01.2004, 17:46 | #5 |
Zarejestrowany: 09.01.2004
Skąd: Pudełko po chińszczyźnie
Wiek: 34
Postów: 437
Reputacja: 10
|
Ooops... z góry sorki za dwa tematy. Nie moja wina, porywcza jestem a mam powoli dziąłającego neta.
Ale do sprawy. Co robić (tak przy okazji) z ludźmi którzy nie pojmują że simy to tylko cyferki? W kazdym razie ja osobiście nie lubię mordować simów (a musiałam kiedyś w powodów ode mnie niezależnych T.T)
__________________
nie wiem kiedy będzie koniec świata, ale na pewno go przegapię. All hail the hypnotoad! |
26.01.2004, 18:12 | #6 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja je często morduję.. O właśnie przed chwilą zmarł Barnaba miastowy... Hmm... Biedaczek spalił się
|
26.01.2004, 18:50 | #7 |
Guest
Postów: n/a
|
Nie mam poczucia winy Przecież to tylko wirtualne ludziki, nic więcej
|
26.01.2004, 19:00 | #8 | |
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
|
|
26.01.2004, 19:22 | #9 |
Guest
Postów: n/a
|
Moj tata na mnie kieys krzyczal ze morduje simsy...Bo ciagle zakladalam rodzinke i zabijalam...Ale skonczyla sie fala mordow....Ja nie czuje sie winna...To tylko gra.. :lol: :lol:
|
26.01.2004, 19:36 | #10 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja także nie czuję winy zabijając Simy, ponieważ to tylko gra i nic więcej Niektórzy jednak to przeżywają ----> mój brat cioteczny widział jak zabijam Sima ściągniętym z neta nożem ---> biedaczek się popłakał i nie chciał się do mnie zbliżyć :lol:
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|