FTS Newsletter - ZAWIESZENIE DZIAŁALNOŚCI

[Nix]

Moim zdaniem sprawa rangi jest tutaj akurat najmniej ważna i nie mogę pojąć, dlaczego osoby spoza redakcji traktują akurat ją jako kluczową.
Prywatnie nie obchodzi mnie to, czy będziemy posiadać kolorowy nick i podpis pod nim. Byłoby po prostu miło, gdyby praca ludzi, którzy poświęcili rozwojowi gazetki wiele zachodu, czasu (nawet parę lat) i energii nie była zapomniana.

Zainteresowanie spadło nie dlatego, że jakość jest zła, albo, że konkretni redaktorzy nawalają (chociaż zrozumiałbym krytykę pod moim adresem, skoro jak na razie udało mi się napisać coś tylko do jednego numeru). Zainteresowanie spadło ponieważ... spadło. Tak po prostu bywa wszędzie, to naturalna kolej rzeczy, szczególnie, kiedy dana koncepcja jest gdzieś obecna od bardzo długiego czasu. Obarczanie za coś takiego winą kogokolwiek, przy braku własnego wkładu jest troszkę niedojrzałe.

Dziwi mnie opinia, że redakcja nic nie będzie robić w czasie zawieszenia - imo wręcz przeciwnie, tak jak Charionette napisała (o ile dobrze zrozumiałem), to byłby taki okres dla nas na zebranie myśli, podjęcie kilku ważnych decyzji, ewentualne nowe pomysły, może reorganizację, może konkretne przygotowania do wznowienia? W końcu sprawa zamknięcia nie jest przesądzona. Po dłuższej przerwie moglibyśmy też zweryfikować prawdziwe podejście ludzi do FTSN, czy rzeczywiście stanowi to dla nich integralną część forum, czy może są wobec niego obojętni.
Niby ankieta już dała nam do zrozumienia, że nie jest z tym dobrze, ale nadal trzyma nas wszystkich razem ten sentyment wobec gazetki i mamy nadzieję, że po okresie uśpienia będzie lepiej.

nie spełniliście oczekiwań, więc liczba czytelników spadła

A więc jakie są oczekiwania userów? Albo inaczej, czy userzy potrafią sprecyzować oczekiwania? Bo "zmieńcie redakcję" to nie jest konkret Serio, jakikolwiek odzew z pomysłami, które moglibyśmy jakkolwiek rozważyć, usprawnić i wprowadzić w życie jest lepszy niż "tak/nie/ok".

a teraz chcecie zostawić granatowe nicki za nic nie robienie?

Skojarzyła mi się z tym idea urlopu macierzyńskiego. "Po co jej płacić, skoro nie pracuje" ?

Ja i kilka innych osób stworzyliśmy niedawno swoją forumową gazetkę i uwaga zainteresowanie tematem jest ogromne. Działy są stworzone pod każdego, pisane tak by zaciekawić itp. Wyniki są świetne, mamy ponad 20 komentarzy w dwa dni. Także zastanówcie się że może "góra" jest zła

Nie, to nie znaczy, że góra jest zła, tylko to, że coś nowego w danej społeczności zawsze wzbudza zainteresowanie. Za rok/dwa lata Twój argument może miałby sens, ale nie w momencie startu waszej wersji FTSN.

Oczywiście na chwilę obecną znamy tylko zdanie najgłośniejszych. Fajnie by było, gdyby lurkerzy też odważyli się wypowiedzieć. Sprawa gazety jest dla nas sprawą istotną, więc im więcej opinii na temat, tym lepiej.