W jakiej okolicy gracie?

[Muffshelbyna]

A ja jakoś tak, tradycyjnie, najczęściej wybieram Sunset Valley Choć lubię też Appaloosa Plains, no i od pewnego czasu dość często gram w Twinbrook, ale jednak SV przeważa. Jest jakieś takie...urokliwe xd

[RaspberryXD]

Ja najbardziej lubię Appaloosa Plains. Nie wiem czemu. Dla mnie jest takim.. przytulnym, mniejszym miastem, dobrze mi się tam gra. Chociaż czasami myślę 'Czemu znowu wybrałam to miasto?' Moja ręka wybiera to miasto automatycznie

[miłośniczka zwierząt]

Ja obecnie gram w Bridgeport ale bardzo lubię grać w SV bo jest klimatyczne i zawsze tam zaczynam grę a potem simów przenoszę do innej okolicy.

[Ryver]

Twinbrook jest świetny. Strasznie lubię te bagna, wyglądają tam mrocznie.
Często grywam też w Bridgeport, ale nie jest najlepsze.

[Reiku]

Gram obecnie w Sunset Valley, ale moim ulubionym jest Appaloosa Plains Niestety podczas reinstalacji nie instalowałam 4 pór roku, bo gra strasznie muliła jak było dużo dodatków zainstalowanych

[Mikhaila11]

Ja gram w Sunset Valley bo się już do niego przyzwyczaiłam

[Poskacper]

W Sunset za dużo nie grałem, na początku, póżniej mi się porysowała płyta, zacząłem grać dopiero gdy wyszły pory roku, pożyczyłem po zmroku i grałem cały czas w Bridgeport. Trochę posiedziałem w Apollosie, teraz gram w Isla Paradiso, ale chyba znowu wrócę do Bridgeport Ale najbardziej lubię Bridgeport

[Bella555]

Północna Grota <3

[KarolinaJ]

Najczęściej jest to Sunset Valley

Według mnie każde miasto ma w sobie coś interesującego, do każdego z nich zajrzałam ale moi Simowie od dawien dawna mieszkają w SV i dlatego też na nie oddałam głos. Czasami jednak wyjeżdżają na wakacje np. do Słonecznego Wybrzeża albo innych, nieco mniej słonecznych miejsc takich jak Moonlight Falls czy Północna Grota, które też bardzo mi się podobają

[rawrvera]

Obecnie gram tylko w świecie ściągniętym z internetu, ale zdecydowanie moim ulubionym jest Moonlight Falls. <3 Zakochałam się w tym klimacie, kiedy tam gram przełączam się tylko na dwie pory roku: jesień i zimę, jest wtedy naprawdę niesamowicie. (Sporadycznie jest kilka dni lata, żeby simy miały odmianę )