Warsztat Vivian_Darkbloom

[Vivian_Darkbloom]

Witam wszystkich serdecznie po bardzo długiej przerwie.
Na forum jako tako rzadko się udzielam (praktycznie nigdy), jednak postanowiłam to zmienić, jako że mam sporo wolnego czasu, a w mojej głowie narodziły się ostatnio pewne pomysły. Mam zamiar napisać własne fotostory, jednakże dopracowanie szczegółów zajmie mi z pewnością jeszcze dużo czasu. Zdecydowałam więc, że podzielę się z Wami moimi Simami - niektórzy z nich pojawią się tu z pewnością niejeden raz, gdyż chciałabym im robić sesje zdjęciowe z prawdziwego zdarzenia , a są dla mnie szczególnie ważni, ponieważ pojawią się w zapowiedzianym fs.

Moją pierwszą prezentację rozpocznę jeszcze dodatkowym wstępem.
Sim, którego zobaczycie, jest pierwszym, do którego podeszłam poważnie; starałam się uchwycić jego osobowość i uniknąć "maxisowego typu urody". Z pewnością w moim warsztacie jest jeszcze sporo błędów i mam nadzieję, że dzięki Waszej szczerej opinii oraz wskazówkom uda mi się dopracować moją technikę. Wszystkie zdjęcia z sesji, prócz pierwszego zapowiadającego, są całkowicie "naturalne" - tzn. bez praktycznie żadnej obróbki w programie graficznym, oprócz dopieszczania pewnych technicznych szczegółów, jak na przykład zamazanie plamy na ścianie itp. Może czasem się Wam wydawać, że fotka jest na przykład za jasna (mam na myśli głównie tą ostatnią), ale w pewnym momencie taki właśnie miałam koncept, dlatego nie przejmujcie się mną Grafika jest regulaminowa: 800x600, jeżeli jednak wolicie, abym ją pomniejszyła, następnym razem oczywiście to zrobię (naprawdę nie wiem, jak wygodniej Wam się będzie oglądało, a chciałam, by każde foto miało swoje "miejsce" - proszę o rady). Wiem również, że wycinane przeze mnie włosy pozostawiają wiele do życzenia - dajcie mi czas, może się nauczę
Dłużej już nie przynudzam, zapraszam do świata Simki, która nazywa się...

Kendra Jones - jedna z głównych bohaterek zapowiadanego fs. Tak, jest bardzo podobna do pewnej rockowej gwiazdy, bo osobiście uwielbiam tą urodę. Typowa rebel gurl. Ma osiemnaście lat. Uwielbia muzykę, a swoją pasję przekłada na szlifowanie umiejętności gry na perkusji. Jest hedonistką. Z powodzeniem mogłaby zostać modelką, bo jest naprawdę zgrabna. Swoje geny odziedziczyła po rodzicach, a figurę tłumaczy szybką przemianą materii, bo sama nie odmawia sobie jedzenia fast foodów, a dziennie potrafi wypić nawet do trzech litrów Coca Coli. Pali papierosy i nie zamierza zerwać z nałogiem, bo, jak sama mówi, nie ma sobie czym zająć wtedy rąk, co ją niezwykle irytuje. Jest wybuchowa, ale przy tym niezwykle naturalna. Nie trzyma w sobie żadnych emocji, nawet tych skrajnie negatywnych. Szybko się nudzi, ale nigdy nie zmienia zdania co do jednej rzeczy - chciałaby zostać... fizykiem kwantowym. A jej największe marzenie? Cóż... A gdyby tak odkryć metodę na dostanie się do innego wymiaru? Taak, teoria strun to jest coś, co fascynuje Kendrę od wielu, wielu lat.


CZĘŚĆ PIERWSZA








CZĘŚĆ DRUGA

Sesja, którą dla Was przygotowałam, była robiona w starej przedwojennej szkole, dlatego klasa jest utrzymana w "surowej" stylizacji. Jest to tylko zalążek przedstawienia osobowości Kendry i na pewno pojawi się więcej sesji z jej udziałem (już mam w głowie pomysł na scenerię z perkusją czy chociażby... ach, co tam! Będzie niespodzianka!). Mam nadzieję, że zdjęcia przybliżą Wam jej postać, a ja usłyszę od Was cenne rady. Z góry dziękuję

[Cytryśnia]

Witam

Pierwsze co mi się rzuca to jej oczy. Ich makijaż jest okropny. No i przez niego brwi wyglądają dziwnie.

Poza tym nie jest źle, ale z pewnoscią mogłabyś znaleźć lepszy stój kąpielowy. No i włosy! Zakrywają jej twarz, ale ok, mają być długie to niech będą, tylko że... Wyglądają jak siano jakby ich przez kilka dni nie myła i teraz chciała ułożyć takie snopki siana
Jeśli miałabym ją oceniać to dałabym 7/10 ogólne wrażenie jest dobre.

[Vivian_Darkbloom]

Szczerze mówiąc makijaż był zamierzony - wzorowałam się na Taylor Momsen, także tego na pewno nie zmienię. Co do włosów, to najlepsze jakie udało mi się do jej typu urody znaleźć, ale na pewno będę jeszcze przeszukiwać strony - nie miałam już sił, musiałam w ciągu dwóch dni dwa tysiące dodatków ściągnąć i je sprawdzać... No i jeszcze pewnie wprawy nie mam, dla mnie wyglądają ok

To nie jest strój kąpielowy, to bielizna (zależało mi na tym, by była taka hmm... fikuśna?) Ale to już szczegół techniczny i rozumiem, że tak trochę wygląda, więc mówię to tak sobie o

Dziękuję Może znajdę trochę lepiej "zarysowany" makijaż oczu lub włosy, pokombinuję na pewno, każda rada się przyda, bo ja jeszcze zielona jestem Chętnie usłyszę również Wasze zdanie na temat jej rysów twarzy itp., przyznam, że moje Simki są raczej... różnorodne, staram się kombinować, nie mam jednego kanonu urody, więc pewnie rzadko będę trafiać w forumowe gusta, ale, hm... ryzyko

EDIT: Dodam tylko jeszcze, że chciałabym z tego właśnie bardziej sesje uczynić, niż samo robienie Simów - mam nadzieję, że taki sposób Wam się spodoba, po prostu mam bardzo dużo pomysłów na każdego z moich Simów