Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 14.11.2013, 15:44   #1
demur_
 
Avatar demur_
 
Zarejestrowany: 12.11.2013
Skąd: Kielce
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 75
Reputacja: 10
Domyślnie demur_ fantazjuje

Nie jestem nowicjuszką, jeżeli chodzi o Simsy - spędziłam nad nimi naprawdę wiele godzin, ale przez ostatnie pół roku miałam przerwę techniczną.
Teraz, przy okazji ponownego rozpoczęcia gry, postanowiłam się nią z Wami podzielić.
Mam tylko nadzieję, że uda mi się wgrać zdjęcia .

3... 2... 1...

Blueberry

Rosalie Blueberry - postać, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. W mojej opinii ma w sobie mnóstwo uroku i uwielbiam każdy jej element, na czele z rudą czupryną.


Rosalie wprowadziła się do Bridgeport kiedy stwierdziła, że w rodzinnym Sunset nie ma dla niej przyszłości. Zawsze chciała grać na gitarze i zawsze chciała być sławna. O ile pierwsze pragnienie spełniała od zawsze, to z drugim było już gorzej.

W małym mieszkanku nie było nawet miejsca na swobodną grę na gitarze, więc Ruda spędzała wieczory przed budynkiem, szlifując kolejne utwory.




Do nauki chwytów zachęcała Rosalie podjęta kariera muzyczna. Chociaż muszę przyznać, że większość wieczorów kobieta spędzała w klubach, gdzie wciąż próbowała dostać się do strefy VIP-ów. Na jednym z takich "wypadów" (tym razem była to spelunka, ale csii) poznała Romeo Rake'a - agenta specjalnego, który postanowił przekwalifikować się na aktora (a przy okazji przeszedł szereg operacji plastycznych).

(ok, wiem, zdjęcie jest do kitu)

Dni mijały i życie Rosalie nabierało tempa. Pięła się po szczeblach kariery, zdobywała kolejne gwiazdki i udało jej się założyć własny zespół - Blueberry. Występowała razem z Lolą Belle, która była ikoną popu. (Zrobię zdjęcie Loli - ona również przeszła głęboką metamorfozę).

Poza tym Rosalie coraz bardziej zbliżała się do Romeo. Wydawali się być w sobie naprawdę zakochani, zostali nawet oficjalną parą, ale wtedy... No cóż, nie wszystko musi być kolorowe.

* * *

Kojarzycie Matthew Hamminga, aktora z Bridgeport? Rosalie również go kojarzy. Od pierwszego przypadkowego spotkania twierdziła, że Hamming to niezłe ciacho - zwłaszcza po tym, jak zmienił fryzurę i zdjął okropne szkła kontaktowe, które obrzydzały jego wspaniałe oczy.


Matthew również zwrócił uwagę na Rosaliee. Zresztą nie on jeden, bo Ruda, kiedy już ujarzmiła swoje włosy, stawała się całkiem pociągająca.


Muszę mówić, jak skończyło się spotkanie pięknych ludzi? Na drugim spotkaniu (bo randka to nie była) wylądowali w łóżku Hamminga. Rosalie dziwnie szybko zapomniała o zdarzeniu - tego samego dnia zaprosiła do siebie Romeo i wskutek kolejnych miłosnych uniesień postanowiła mu się oświadczyć. Rake oświadczyny przyjął, po czym stwierdził, że on musi iść. A Rosalie powróciła do muzykowania...

(Uwielbiam jej emocje na tym zdjęciu)

I niby wszystko powróciło do normy, gdyby nie jeden mały (choć stale powiększający się) mankament - brzuch Rosalie. Poleciała do apteki, gdy tylko zaczęły się mdłości. Wszystko wskazywało na to, że jest w ciąży. Chociaż nie była pewna, z kim, postanowiła zadbać o dzidzię najlepiej, jak potrafi i zaczęła czytać książki o ciąży.


A potem, no cóż - czas powiedzieć t a t u s i o m.
Jeden przyjął...


... natomiast drugi, patrząc na wyraz jego twarzy, raczej nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw.



KONIEC CZĘŚCI I
I jeszcze mały bonus - część mieszkania Rosalie (:




Będę wdzięczna za konstruktywną krytykę (:

teraz już chyba powinno być dobrze (:

Ostatnio edytowane przez demur_ : 14.11.2013 - 16:34
demur_ jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 14.11.2013, 15:53   #2
Sqiera
 
Avatar Sqiera
 
Zarejestrowany: 14.04.2012
Skąd: z Ziemi Obiecanej
Płeć: Kobieta
Postów: 884
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Przede wszystkim radzę zmniejszyć zdjęcia, bo strasznie niewygodnie się je ogląda.
No i są nieregulaminowe
Bardzo ładna simka, ma taką dziewczęcą urodę. Podoba mi się.

No cóż, czekam na więcej

Jak mi się coś przypomni to edytuję posta :>
__________________
Sqiera jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 14.11.2013, 17:08   #3
demur_
 
Avatar demur_
 
Zarejestrowany: 12.11.2013
Skąd: Kielce
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 75
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Edytowałam, zmniejszyłam, chyba jest dobrze

Dziękuję za opinię
demur_ jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 15.11.2013, 16:06   #4
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 4,168
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Ale telenowela się szykuje Miłość, zdrada i dążenie do sławy

Podoba mi się główna bohaterka wizualnie, ale pod względem zachowania (spotyka się z jednym facetem, a włazi do łózka następnemu), to mnie do gustu nie przypadła.
__________________
Searle jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 15.11.2013, 20:53   #5
Chwalisława
 
Avatar Chwalisława
 
Zarejestrowany: 16.05.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 464
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Bardzo fajnie, lekko piszesz Podoba mi się i dobrze się czyta. Rosalie jest bardzo ładna i dziewczęca, tak jak wspomniała Sqiera. No cóż, nie spodziewałam się, że jest taka szalona, że od razu do łóżka wskakuje Myślałam, że będzie ciut bardziej nieśmiała, aczkolwiek podoba mi się
Chwalisława jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 15.11.2013, 23:25   #6
demur_
 
Avatar demur_
 
Zarejestrowany: 12.11.2013
Skąd: Kielce
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 75
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Jej zachowanie mogę wytłumaczyć jedynie własnymi zachciankami. Kiedy poprzednio grałam w trójkę, nie miałam "Po Zmroku" - wiecie, bycie osobistością uderzyło mi do głowy . Poza tym nie tworzę żadnej historii, tylko gram - wiele rzeczy wychodzi spontanicznie. Ale uroczyście przysięgam, że Ruda się ustatkuje i będzie wiodła spokojne życie z dala od skandali. Przynajmniej przez jakiś czas

Ostatnio edytowane przez demur_ : 16.11.2013 - 09:37
demur_ jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 15.11.2013, 23:52   #7
Zielona Herbata
 
Avatar Zielona Herbata
 
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

O, kolejna nowa opowieść! Więcej czytania dla Herby

Rosalie jest przepiękna *___* Z gitarą jej do twarzy <3 Powiem ci, że tego Hamminga nie lubię ogółem, ale ty sprawiłaś, że tego faceta polubiłam Mam nadzieję, że to dziecko będzie Matthewa, bo tego Romea nie cierpię już :\ Coś czuję, że będzie tu często zaglądać, oj, będę! Tak więc wyczekuję niecierpliwie już kolejnej części <3
__________________

Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims
Zielona Herbata jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 16.11.2013, 09:59   #8
demur_
 
Avatar demur_
 
Zarejestrowany: 12.11.2013
Skąd: Kielce
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 75
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Tak jak mówię - nie ma to jakiejś określonej fabuły. Co wyjdzie, to wyjdzie.
Zielona Herbata - Hamminga da się lubić, jeśli wyrzuci się go ze świata snobizmu.

Uwaga! Uprzedzam, że będzie słodko. Może za słodko. Okazuje się, że bardziej niż Rudą, można kochać jej córkę. Wszystkich, którzy nie lubią dzieci, uprasza się o cierpliwość .

* * *

Blueberry-Hamming

Mijały dni, a Romeo się nie odzywał. Rosalie próbowała być twarda. Czuła, że została sama...



Tymczasem chwila rozwiązania nadeszła i na świat przyszła córeczka Rosalie i Matthew - April. Otrzymała cechy "Artystka" i "Wirtuoz" - chyba będzie podtrzymywać rodzinne tradycje.





Mała urosła zaskakująco szybko (dobra dobra, po prostu nie lubię simowych niemowląt).

Tutaj wygląda, jakby była nawiedzona:



... ale potem jest już tylko lepiej. (Swoją drogą, całkiem urocze - palec wychodzący z ramienia)













(Nie przejmujcie się roboczą wersją pokoju April - właśnie szukam odpowiednich dodatków do "odpicowania" królestwa Małej)





Rosalie świetnie radziła sobie z Małą, za to dużo gorzej ze swoimi uczuciami. W końcu postanowiła, że odwiedzi Romeo u niego w mieszkaniu. Chciała przeprosić, porozmawiać, powiedzieć, że kocha. Nie wyszło...





Romeo definitywnie zakończył swój związek z Rosalie, a ona nie miała siły o niego walczyć. Znów pragnęła tylko tego, co będzie najlepsze dla jej córki.
Tutaj nauka chodzenia:







A tutaj mówienia:





Kochamy malutką, kochamy <3



Nieuchronnie zbliżały się urodziny Rosalie. Tymczasem ani jej przyjaciółka z zespołu, Lola, ani Matthew nie mieli dla niej czasu. Dobrze, że znalazł się sąsiad, z którym można świętować



Po urodzinach światopogląd Rudej ulegał diametralnym zmianom. Co prawda nie dopadł jej kryzys wieku średniego (może dlatego, że już nie mam "Pokoleń" ), ale zaczęła poważniej myśleć o przyszłości - swojej i April. Po przeanalizowaniu wszystkich "za" i "przeciw" stwierdziła, że sama nie da sobie z małą rady. I, no cóż, zachowała się bardzo, ale to bardzo niemoralnie...



"Będziesz moim chłopakiem?"



"Będę"

A potem to się już potoczyło. Rosalie stwierdziła, że nie będzie czekać na ruch Hamminga...



Wybaczcie brak romantyzmu i powagi sytuacji - mimo wszystko kocham śluby w domowym zaciszu







Rosalie jest od teraz panią Blueberry-Hamming, natomiast Mała ma nazwisko ojca (chociaż Blueberry bardziej mi do niej pasuje).

* * *

A tu nasza April (dużo słodyczy!):




Matthew okazuje się być całkiem niezłym ojcem:



Nie ma to jak zatopić się w ubraniu tatuśka


(Dlaczego April musiała zamknąć tu oczy?!)


"Chodź, tatuś cię przytuli..."





A Rosalie czuła, że wybrała idealnie - i wcale nie ze względu na majątek Matthew.

KONIEC CZĘŚCI II

* * *

I tą oto słodyczą pozwolę sobie zakończyć. I tak jest strasznie dużo zdjęć - a kolejnych, które są już zrobione, nie miałam za bardzo kiedy wybrać.
demur_ jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 16.11.2013, 10:40   #9
Sqiera
 
Avatar Sqiera
 
Zarejestrowany: 14.04.2012
Skąd: z Ziemi Obiecanej
Płeć: Kobieta
Postów: 884
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

No no, córeczka jest prześliczna. Dobrze, że Rosalie ułożyła sobie życie z facetem, który potrafi ją i jej córeczkę obdarzyć prawdziwym uczuciem.Ten Romeo nie pasował mi od początku (to imię w ogóle do niego nie pasuje, no chyba że to jest nazwisko )
W każdym razie, ja jestem jak najbardziej ZA słodkimi zdjęciami małej. Mnie zawsze cieszą takie sielankowe widoki

A teraz mam pytanko, bo nie wiem, albo mi to gdzieś umknęło, ale kto jest w końcu ojcem małej April?
__________________
Sqiera jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 16.11.2013, 11:41   #10
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 4,168
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: demur_ fantazjuje

Nie dziwię się Romeo, że nie chciał być z rudą - w końcu go zdradziła i ma dziecko z innym. Natomiast dziwi mnie fakt, że Matthew wcześniej nie zatroszczył się o dziewczynę i jego dziecko.
__________________
Searle jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023