Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 12.05.2011, 18:17   #1
Shimizu
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Szkoła zabójstw

Postanowiłam zabrać się za kolejne FS i tym razem nie odpuszczę tak szybko. Mam nadzieję, że je dokończę i nauczę się pisać choć w połowie tak dobrze, jak Liv, Vipera, czy inni wielcy pisarze. Nie przeciągając już dłużej, zapraszam do czytania.
Prolog
Chłodne, zimowe popołudnie. Blanca szła korytarzem szkolnym, a jej czarne adidasy wystukiwały radosny, rytmiczny dźwięk . Wtem usłyszała jakiś szelest. Zdziwiło ją to, gdyż miała być tego dnia ostatnią osobą opuszczającą budynek. Rozległ się wrzask. Dziewczyna pobiegła nerwowo w stronę hałasu i w jednej chwili, jej wyluzowane do tej pory ciało, całe się spięło.

Gdy doszła już do źródła krzyku, stanęła jak wryta przed drzwiami jednej z sal. Bała się je otworzyć. Była pewna, że obraz, który ukaże się jej przed oczyma, będzie dramatyczny. Jak się okazało- słusznie. Kiedy już zebrała się na odwagę, popchnęła drzwi i ujrzała krwawiącą, bladą dziewczynę, leżącą na podłodze. Na środku klatki piersiowej miała ranę, prawdopodobnie od noża. Jej ubranie było rozerwane na strzępy, gdzieniegdzie widniały siniaki. Gdy już Blance udało się oderwać wzrok od tego okropnego widoku, jej uwagę przyciągnęło wyjście na balkon. A raczej osoba, która w nim stała. Było ciemno, a chłopak odwrócony był tyłem, więc dziewczynie nie udało się rozpoznać twarzy. Udało się jej jednak dojrzeć kolor włosów. Ognistoczerwony rudy, niewiele osób takowy posiada. Rudowłosy nie odwracając się, zeskoczył na dół, gdyż nie było tam wysoko, a ona została sam na sam z zaatakowaną. Nie wiedziała co robić. Widać było, iż ofiara już nie żyje. Chciała zamknąć jej szeroko otwarte oczy, ale przypomniała sobie książki i filmy kryminalne. Pozostawiłaby tam swoje odciski palców, a to mogłoby rzucić na nią podejrzenia. Sprawca z pewnością był dobrze przygotowany i na pewno nie pozostawił tam po sobie śladu. Dziewczyna nie wiedząc co robić, wyszła cicho z pomieszczenia, a następnie ze szkoły.


***
Kilka dni później, sprawa morderstwa strasznie się nagłośniła. Niektórzy wykrzykiwali, że to oni są mordercami, inni wymyślali całkiem nowe, niestworzone scenariusze. Blanca była chyba jedyną osobą niepochłoniętą tym tematem. Niektórych nawet to zdziwiło i podchodzili do niej tylko po to, żeby zapytać, dlaczego ona nie mówi nic o morderstwie. Dziewczyna zawsze odpowiadała słowami „Nie lubię plotek, a przecież nic co oni mówią nie jest prawdą.” W pewnym momencie na ławce obok niej usiadł Christopher, rudowłosy chłopak z klasy maturalnej. Blanca myślała, iż ten także zapyta ją o jej niezainteresowanie sprawą i już szykowała się do standardowej odpowiedzi. Ten jednak wcale nie wnikał w sprawy dziewczyny.
- Dziwne, prawda?- Rozpoczął rozmowę.
- Ale co?- Blanca, zdumiona pytaniem, zupełnie nie wiedziała co powiedzieć.
- To wszystko. Słyszałem rozmowę dyrektorki. – Wszystko co mówił później wydawało się być dla dziewczyny jednym wielkim szumem. Prawdopodobnie było to spowodowane jego ognistym kolorem włosów. Skupiła się wtedy na rozmyślaniu, czy to nie jego widziała wtedy na balkonie. Po zajęciach wróciła do domu i skierowała się do kuchni, aby odgrzać obiad. Resztę dnia poświęciła na naukę fizyki i oglądanie swojej ulubionej telenoweli. Kolejne dni mijały spokojnie, sprawa morderstwa ucichła. Oczywiście nadal zachowywano czujność, do szkoły wpuszczano innych tylko za okazaniem legitymacji. Kiedy już wszystko wróciło do normy, nastąpiło kolejne morderstwo. Tym razem było ono o wiele bardziej brutalne. Obie ofiary niewiele łączyło.

Ostatnio edytowane przez Shimizu : 12.05.2011 - 18:53
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 12.05.2011, 18:44   #2
rudzielec
 
Avatar rudzielec
 
Zarejestrowany: 31.03.2010
Skąd: Z siedziby Fantastycznej Czwórki.
Wiek: 14
Płeć: Kobieta
Postów: 2,011
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Szkoła zabójstw

Temat ogólnie ciekawy, zainteresowało mnie.
Jednakże nie podoba mi się to, że akcja goni jak szalona, dosłownie pędzi.
Nie ma tu zbytnich błędów ortograficznych, ale styl kuleje
No i zdjęcia... Są wstawione w nieodpowiednich miejscach, na dodatek na drugim widać kratki eh.

Ogólnie powiem, że gdybyś to dopracowała stylistycznie, lżej by się czytało (bo teraz to jakoś ciężko było mi przebrnąć przez ten kawałek tekstu) no i nie poddawaj się, jak będziesz potrzebować jakiejś rady w sprawie FS to pisz, jesteśmy tu również po to, żeby pomagać, nie tylko krytykować

życzę powodzenia
__________________
Mój profil na WATTPAD
rudzielec jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 12.05.2011, 18:45   #3
Vipera
 
Avatar Vipera
 
Zarejestrowany: 17.07.2008
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta
Postów: 1,408
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Szkoła zabójstw

Cytat:
Karolina szła [[korytarzem szkolnym]], a jej czarne adidasy wystukiwały radosny, rytmiczny dźwięk
1 szyk - szkolnym korytarzem
2 jak buty mogą wystukiwać radosny dzwięk?

Cytat:
Była pewna, że obraz, który ukaże się jej przed oczyma, będzie dramatyczny.
- oczami

Cytat:
Gdy już Blance udało się ...
- To w końcu Blanca czy Karolina?

Cytat:
Ognistoczerwony rudy...
- Starczy ognisty rudy.

Cytat:
Rudowłosy nie odwracając się, zeskoczył na dół, gdyż nie było tam wysoko, a ona została sam na sam z zaatakowaną.
- Nieładnie brzmi to zdanie.

Cytat:
Pozostawiłaby tam swoje odciski palców, a to mogłoby rzucić na nią podejrzenia.
- Mogła o tym pomyśleć, zanim dotknęła drzwi xD

Cytat:
Dziewczyna nie wiedząc co robić, wyszła cicho z pomieszczenia, a następnie ze szkoły.
- powtórzenie (wyżej)

Cytat:
Blanca była chyba jedyną osobą niepochłoniętą tym tematem.
- Może niezainteresowaną zamiast 'niepochłonięta'.

Na początku chciałam podziękować za uznanie.
A teraz przejdę do kolejnej dawni krytyki.
Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej, gdybyś bardziej wczuła się w sytuację głównej bohaterki. Tekst jest suchy i pozbawiony emocji. Dziewczyna zachowuje się jak robot bez uczuć. Nie widziałam żeby chociaż trochę wstrząsnęła nią śmierć owej dziewczyny, a przecież zobaczyć martwe, pokiereszowane ciało to coś strasznego. Nie jeden zwymiotowałby na miejscu.
Ale mniejsza o to.
Krótkie opisy, nawet jak na prolog. Jakbyś napisała sprawozdanie.
Sporo powtórzeń, głównie 'jej' - już nie chciało mi się wypisywać. No i na koniec kratki na drugim zdjęciu.

Mam nadzieję, że nie zniechęcisz się po moim komentarzu, tylko przy pierwszym odcinku bardziej się postarasz
__________________
Melodia Strachu v2
Wattpad
Vipera jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 12.05.2011, 18:51   #4
Shimizu
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Szkoła zabójstw

Dziękuję za szczerą krytykę, postaram się poprawić przy kolejnym odcinku
  Odpowiedź z Cytatem
stare 12.05.2011, 19:56   #5
Eranor
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Szkoła zabójstw

A to peszek. Trafiłem na tego fs'a.




Cytat:
Blanca szła korytarzem szkolnym, a jej czarne adidasy wystukiwały radosny, rytmiczny dźwięk . Wtem usłyszała jakiś szelest. Zdziwiło ją to, gdyż miała być tego dnia ostatnią osobą opuszczającą budynek. Rozległ się wrzask.
Pierwsza sprawa - spacja przed kropką.
Druga sprawa... ojojoj. To tylko raz taki wredny będę... więcej nie. Postaram się

Więc tak... Blanca sobie szła... wszystko fajnie, ok, aż do rozpoczęcia drugiego zdania. To "wtem" jakoś tak nie bardzo mi tu pasuje. Sądzę, że "nagle" brzmiałoby lepiej.
Dalej. Rozumiem, że chciałaś uwydatnić te dwa zdarzenia - szelest i wrzask - dla podkreślenia ich znaczenia, jednak... będąc przedzielonymi tylko jednym zdaniem, bez zbudowania wpierw nastroju... no cóż, nie bardzo to wyszło.
Ostatnie. Zdanie do tej pory nietknięte - rozbudować, wspomnieć czemu miała być ostatnią opuszczającą budynek, jaki budynek etc. Nie musi być dużo, kilka informacji dla zorientowania się, dla wczucia w tekst.


Cytat:
Dziewczyna pobiegła nerwowo w stronę hałasu i w jednej chwili, jej wyluzowane do tej pory ciało, całe się spięło.
Wystarczy napisać, że nagle stanęła dęba Czytelnik powinien się domyślić, w jakim stanie wcześniej była.


Cytat:
Rudowłosy nie odwracając się, zeskoczył na dół, gdyż nie było tam wysoko, a ona została sam na sam z zaatakowaną.
To już naprawdę ostatnia sprawa. Staraj się nie wciskać czytelnikom w taki sposób informacji tego typu. Byłoby lepiej, gdybyś wcześniej na przykład wspomniała na jakim piętrze była Blanca, czy coś takiego. Informacje najlepiej podawać ukradkiem zamiast wpychać pod oczy ludziom. Będzie milej i przyjemniej, zobaczysz


Cytat:
- Dziwne, prawda?- Rozpoczął rozmowę.
To już tylko kwestia techniczna. Mała litera W necie są niezłe, króciutkie poradniki co do kwestii zapisu dialogów. Mała, prosta rzecz, a jak ładnie tekst wygląda.



Cytat:
Chciała zamknąć jej szeroko otwarte oczy, ale przypomniała sobie książki i filmy kryminalne. Pozostawiłaby tam swoje odciski palców, a to mogłoby rzucić na nią podejrzenia.
Nie, teraz już się nie czepiam. Za to dziewojo masz plusa u mnie


Starając się zastosować to starej przypowieści (hmm... czy cokolwiek to to było ) o głodnemu ludzikowi - któremu zamiast ryby podarowano wędkę, by sam sobie nałowił - nie wytykam wielu błędów i mam nadzieję, że wskazówki się przydadzą (i są w miarę klarowne... różnie to u mnie z tym bywa).


Dobra podsumowując... osobiście widziałbym ten tekst (a dokładniej odległość między pierwszym a ostatnim zdaniem) na... kilkunastu stronach.
Jednak nie znam zamysłu, więc nie mogę powiedzieć, czy tak byłoby naprawdę lepiej, czy też nie. Słabo mi całość na prolog pasuje, jednak zależy to tylko i wyłącznie od Ciebie czy zdanie zmienię. Dobrze pociągniesz fabułę, tak żeby prolog się wpasował to nie będę mógł mieć jakichkolwiek "ale".

Tak jak było pisane wcześniej - problemem jest brak opisów miejsc, sytuacji, emocji, przeżyć, wtrącenia trzech groszy ciekawostki. Opis zdarzeń jest minimalistyczny. Pokoloruj trochę nam ten szkic I nie pędź tak, nikt Cię nie goni, nie musisz też przecież skończyć w czasie krótszym niż miesiąc całego opka Spokojnie kreuj świat, sama go zwiedzając, bądź gościem we własnej wyobraźni.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 13.05.2011, 06:54   #6
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 4,168
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Szkoła zabójstw

Akcja zdecydowanie za szybko goni. Nie opisałaś nam, jak wygląda Bianca, a na zdjęciu tez jej nie widzimy.
Za mało faktów przedstawiłaś, np:
- kim była ta dziewczyna? Uczennica? Nauczycielką? Woźną?
- dlaczego główna bohaterka ostatnia wychodziła ze szkoły? Została na zajęcia pozalekcyjne? Odsiadywała karę? A gdyby nawet to w szkole zostają jeszcze sprzątaczki, ochrona.
- balkon w szkole? No chyba, że to jakiś stary budynek, bo w nowych szkołach balkonów nie ma (no chyba, że się mylę).
- dziwi mnie, że Bianca nie wiedząc co zrobić po znalezieniu zwłok nie powiadomiła policji. Możliwe, że się bała, ale dlaczego ta myśl nawet nie przebiegła przez jej głowę, przecież to oczywiste, że policja od razu się nasuwa.

W ogóle powinnaś zakończyć prolog, po tym jak dziewczyna ucieka z miejsca zbrodni. Niepotrzebnie przedstawiłaś jej późniejsze losy - to już mógł zawierać pierwszy odcinek i miałabyś szansę ten tekst rozwinąć.

Nie jest źle, ale jak widzisz miałam sporo uwag. Trochę nie przemyślałaś tekstu. Zobaczymy jak będzie dalej.
__________________
Searle jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 02:22.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023