Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 22.01.2005, 18:20   #1
nikt-szczególny
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie :Zawsze może być gorzej...?:

W końcu zdecydowałam się zrobić swoje foto story (jestem tu od daaaaawna, ale tylko czytałam, teraz zdecydowałam się pisać). Mam nadzieję że będzie się podobać..

Słowo wstępu:

Będzie to fotostory o 14-letniej dziewczynie, do której przyjechała ciotka z Japonii. Emilia Chan (bo tak nazywa się krewna) jest szorstka, zasadnicza i nieubłagana. Nasza bohaterka nie ma z nią ani chwili luzu. Chciała by to zmienić, tylko jak..? Jakby tego było mało jej życie zatruwa przyjaciólka z podstawówki, która teraz jest jej wrogiem numer jeden. Ale na szczęście jest prawdziwa przyjaciółka, która pomaga wytrzymać w trudnych chwilach...

Bohaterowie:


Jessica Malicky. Ma 14 lat i problem z nadwagą. Jej rodzice wyjechali do Austrii, opiekuje się nia ciotka. Jest to jej prawdziwym utrapieniem. Jessie uwarza siebie za potwora z Loch Ness, chociaż tak naprawdę, gdyby nie ta niezgrabna figura mogła by z powodzeniem zostać Miss Szkoły. Lecz ten tytuł co roku dostaje....


Cordelia Jones. Chodzi do tej samej klasy co Jessica. W podstawówce była jej najlepsza przyjaciółką, ale teraz obie się nienawidzą. Cordelia zechwyca swym urokiem wszystkich chłopców, ma markowe ciuchy, bogatą rodzinę czyli wszystko o czym dziewczyna może marzyć. Lecz nie może nawet marzyć o tym, co ma Jessie-o przyjaciółce na dobre i złe. Cordelia zmienia przyjaciółki tylko dlateo, ze przetłuszczają się im włosy lub mają trądzik. Jednym słowem-plastikowa Barbie.


Emilia Chan to ciotka głównej bohaterki. Opkekuje się Jessie pod nieobecność rodziców dziewczyny. Jest zasadnicza, szorstka i nie pozwala Jessice na nic poza odrabianiem lekcji. Chodzi tak jakby kij połknęła, jej twarz pokrywa tona tapety z klejem do tapet gratis. Nie ma zamiaru ukrywać że nieznosi Jessie, i wyniosła by się z jej domu, gdyby tylko mogła.


Nicole Olsen. Mimo mylącego nazwiska nie ma nic wspólnego z tymi aktorkami. ma 16 lat, jest starsza od Jessie, lecz nie znaczy to wcale, ze ta różnica wieku ma jakie kolwiek znaczenie. Wspiera Jessice w najtrudniejszych chwilach, jest z nią zawsze. Poznały sie miesiąc temu, ale obie mają wrażenie, ze znają się od wieków.


Ło Boże, alem siem rozpisałam ^-^' ... Ufff.. mam andzieję że będzie się podobać, pierwszy odcinek juz wkrótce!

Ostatnio edytowane przez nikt-szczególny : 24.01.2005 - 19:50
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 25.01.2005, 14:51   #2
nikt-szczególny
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Odcinek I - "Ciociu, co ty tutaj robisz?!"



"Ufff.. nareszcie koniec lekcji w mojej, można już to spokojnie powiedzieć, starej skzole! To był okropny dzień, dwa razy w-f.. koszmar! No ale za to dostałam 5 z plastyki. Musiałam pochwalić się rodzicom!"

Jessie uradowana biegła do domu, szybko otworzyła drzwi i juz od progu wrzeszczy:
-Mamo, Tato! Dostałam piątke, dostałam piątkę!



"Ale to co zobaczyłam odebrało mi humor. W ulubionym fotelu taty siedziała sztywno ciocia Emilia. Przetarłam ze zdumienia oczy. Ale to nie był sen, ona tam naprawde była."

-Ciocia... tutaj..?A.. a gdzie rodzice? Co z nimi...?
-Są w Austrii. Wyjechali w interesach. Będą za trzy miesiące. Ja będe się tobą opiekować-ciotka Chan zawsze odpowiadała krótkimi zdaniami, rzeczowo, zwięźle i sucho. Mówiła cedząc słowa, nie obdarowując ich żadnym uczuciem. Jej jedynym celem było przekazać informacje.
Jessice trudno było ukrywać rozczarowanie. Niecierpiła ciotki, głównie za to, że na nic jej nie pozwalała, chodziła jakby kij połknęła i pachniało od niej kadzidełkiem...
-No więc ciociu, jak masz sie mna opiekować, to możesz zacząc od zrobienia czegoś do jedzenia...?Umieram z głodu!
-Nie tym tonem Jessico! Najpierw idź odrobić lekcje, potem pomyslimy o obiedzie.
-Ale...
-Żadnych ale. Idź do pokoju i odrabiaj lekcje!



"Chciałam jej wytłumaczyć, ze nie mam nic zadane i że zaraz umrę z głodu, ale jak się taki japoński skrzek uprze to na nic wszystkie próby. Poszłam do pokoju, zamknęłam drzwi, żeby mi przypadkiem nie wlazła do pokoju i wykręciłam numer do Nicole."



-Halo?-odezwał się głos w słuchawce.
-Hejka Nicol, to ja, Jessie!
-O, cześć!
-Ciszej! Mów ciszej, nie krzycz tak do tej słuchawki!
-Ok. A co się stało?-odpowiedziała Nicole, ale już znacznie ciszej.
-Właśnie po to dzwonię.. Moi rodzice są w Austrii..
-Po co tam pojechali?
-Nie mam pojęcia. Wiem że "w interesach".
-Mhm..
-No i opiekuje się mną moja "kochana ciotunia Emilia"-tu Jessie zrobiła słodki głosik i głupawą minę.
-He, he. Rozumiem. Znaczy się że jesteś w dołku tak?
-W dołku?! Ja jestem w dwu kilometrowym dole! Ty nie znasz mojej ciotki! Wygląda jak Majkel Dżekson i rządzi się tu jak u siebie! Właśnie włączyła TV i ogląda Gumisie!
-Ha, ha, ha!



-No ładnie, ty się śmiejesz, a ja tu głoduję!
-Głodujesz..?
-Ona mi nawet obiadu nie dała!
-Ale jędza...
-No właśnie, wreszcie zakumałaś..
-Jednak nie jestem taka tępa. Wkładam buty i do ciebie biegnę!
-Oh.. własnie jesteś tępa! Ciotka mi do słowa dojśc nie daje, a co dopiero gości przyjmować.Musze kończyć, własnie tu idzie! Do jutra!

"Szybko odłożyłam słuchawkę. Wpadła ciotka Chan, szybkim ruchem otworzyła drzwi i zerknęła na mnie kątem oka. Ja tymczasem szybko przeskoczyłam z jednego kąta pokoju do drugiego i otworzyłam pierwszą lepszą książkę udająć że coś piszę. Usłyszałam tylko "hmm!" i drzwi się zamknęły. Juz nie chciało mi się dzwonic do Nicole, chociaz chciałam z nią jeszcze pogadać o mojej nowej szkole. Tak tak, jutro idę do nowej szkoły, Nicole tam chodzi i mówiła, że jest spoko, ale ja i tak jestem zdenerwowana! Nie znam tam nauczycieli, nie znam mojej nowej kalsy. A jak pomyle gabinet, jak sie potknę i upadnę na korytarzu?"
Jessie rozsiadła się na fotelu, myśląc o tym co ją tam czeka. Nagle jej rozmyslenia pzrerwał krzyk:
-Obiad!



Dziewczyna szybko zerwała się i pobiegła do kuchni. skręcało ja już w brzuchu więc jadła niesłychanie szybko. Emilia Chan przygladała się wszystkiemu z odrazą, ale Jessica nie robiła sobie z tego nic. Zjadła szybko i zwróciła się do ciotki.
-Ciociu.. czy ja mogłabym dziś pójść do koleżanki..?
-Nie.
-Ale dlaczego..?
-Bo nie.
-Ale...
-Powiedziałam że nie!
Jessica wiedząc ze nic nie wskóra w milczeniu poszła do pokoju pograc sobie na komputerze. Po chwili znudziło jej się to, poczuła zmęczenie i położyła się spać. Nie zasnęła odrazu. Myslała wciąz o ciotce, o tym jak przeżyje te trzy miesiące. W końcu powieki zrobiły się ciężkie i usnęła.



Co czeka Jessie w nowej szkole? Kogo tam spotka? Jak minie drugi dzień z ciotką? To wszystko w następnym odcinku!


I jak wam się podoba..? Bardzo bym prosiła o ocenę w skali 1/10
Sorry za te dwa zdjęcia bez ścian, zapomniałam się poprostu ^^

Ostatnio edytowane przez nikt-szczególny : 25.01.2005 - 14:56
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:39.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023