22.02.2009, 19:29 | #42 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
[IMG]http://i40.************/290pkia.jpg[/IMG]
[IMG]http://i43.************/2wpulnc.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.************/j9wt3l.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.************/sgtlvn.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.************/jsm36c.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.************/2ntvdwg.jpg[/IMG] |
08.03.2009, 23:57 | #43 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
Ostatnio edytowane przez Aya de Chat : 08.03.2009 - 23:59 |
18.03.2009, 17:41 | #44 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
Młode Milakówny na wyspie:
[IMG]http://i42.************/25f4ug4.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.************/qpm7u9.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.************/250tora.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.************/34sma2s.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.************/15o9m5z.jpg[/IMG] |
19.03.2009, 07:52 | #45 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
Zdjęcia, które zrobiłam XD
[img]http://i42.************/1z50k15.jpg[/img] [img]http://i42.************/2zdopkw.jpg[/img] [img]http://i39.************/2m5xv9g.jpg[/img] [img]http://i43.************/2n08qoy.jpg[/img] [img]http://i41.************/wu2hcy.jpg[/img] [img]http://i40.************/30velwi.jpg[/img] |
07.05.2009, 16:04 | #46 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
Moja simka, Beata:
|
02.06.2009, 18:55 | #47 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
W podróż poślubną wysłałam swoich simów na Wyspę Twikki:
[IMG]http://i37.************/23tsiuc.jpg[/IMG] [IMG]http://i34.************/ibe2bq.jpg[/IMG] [IMG]http://i38.************/2i0qe7a.jpg[/IMG] [IMG]http://i33.************/9zyn87.jpg[/IMG] [IMG]http://i35.************/23iezjs.jpg[/IMG] [IMG]http://i34.************/4hl51.jpg[/IMG] [IMG]http://i36.************/10ym8mc.jpg[/IMG] [IMG]http://i33.************/2m83afl.jpg[/IMG] [IMG]http://i35.************/rh0286.jpg[/IMG] Ostatnio edytowane przez Krzykaczus_Pospolitus : 25.09.2009 - 13:13 |
17.04.2010, 12:06 | #48 |
Zarejestrowany: 12.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 14
Reputacja: 10
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
[IMG]http://i39.************/ff1vtc.jpg[/IMG]
[IMG]http://i40.************/t7027a.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.************/34xryhy.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.************/66vtow.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.************/33n7n78.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.************/351tu01.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.************/zyhyeg.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.************/9rt8ux.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.************/2ntxr8i.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.************/2lx8583.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.************/16lgwud.jpg[/IMG] |
07.06.2010, 23:55 | #49 |
Zarejestrowany: 19.12.2005
Płeć: Mężczyzna
Postów: 562
Reputacja: 10
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
Ofelia Kruk (Zmrok) nie mogła wytrzymac w nieprzyjemnym pustym domu. Można było tam zwariowac. Pomyślała że może pomoże jej wyjazd do spokojnej wioski Takemizu. Tak też zrobiła. Zabrała jedną walizkę która była wyposażona ubogo, w sumie tylko pieniądze i ubrania.
Zarezerwowała se pokoik w jednym z gorszych hotelów i się rozpakowała. Następnie poszła na targ gdzie kupiła pamiątki żeby mogła sobie postawic w starym domku, oraz tamtejszą biżuterie w tym piękny dla niej naszyjnik z brązowym kamykiem na którym widniał chiński smok. Zwróciła też uwage na ubrania gdzie była poszarpana czarna sukienka z rajstopami którą sobie kupiła nie zważając jak ludzie zareagują że chodzi sobie bez butów po wiosce. Szybko potem wyszła ponieważ czuła na sobie wzrok ludzi, pomedytowała chwilę nad ogrodem Zen i wróciła do hotelu z którego już nie wychodziła tego dnia. Poszła spac po męczących dla niej zakupów i całej podróży w to miejsce. Gdy wstała zjadła kolacje (cóż, nie moja wina że simy mają swoje godziny snu xd) a potem wyszła do głównego pokoju w hotelu i czytała jakiś dramat. Później jednak przytłoczyły ją osoby siedzące obok i poszła do publicznej toalety. Spojrzała na siebie w lustrze, wzięła do ręki nożyczki i ścięła długie blade włosy. Następnie założyła swoje ciemne okulary przeciwsłoneczne i biorąc czarną gotycką szminkę pomalowała usta. Gdy skończyła poszła do pokoju i założyła jedną z wczoraj kupionych sukienek, nie zapominając o błyskotkach. Pomyślała że czas zwiedzic kolejne miejsca w Takemizu. Poszła na jakieś miasteczko i gdy była już na miejscu zobaczyła kapliczkę do której można wrzucic monetę. Gdy wrzuciła monetę w powietrzu uniosła się negatywna energia i przepowiedziało jej że podejmie ważną decyzje która nie wyjdzie jej na dobre (czy jakoś tak xdd). Przestraszyła się, ale nie wzięła tego zbytnio do siebie. Potem postanowiła zagrac w ulubioną grę w tamtych rejonach z tamtejszą młodą dziewczyną. Gdy po paru stoczonych ''bitw'' wygrała, udała się by zjeśc jakąś ich potrawę. Przed powrotem do hotelu udała się na trzy wycieczki które były ciekawe lecz ostatnia się nie udała co wprawiło ją w zły humor. W hotelu nagle coś w niej pękło tak bez powodu, zaczęła obrażac ludzi i krzyczec na nich. Na koniec nawrzeszczała na pokojówkę że w pokoiku jest chlew, ale czego się spodziewac po obsłudze w gorszym hotelu. Według pokojówki jest ona tylko od ścielenia posłań. Następny dzień był jednak dobrym dniem dla niej. Wyglądała lepiej. Jedyne co było dziwne to to że było dosyc ciepło a Ofelia założyła na siebie grube futro. Popołudniu wybrała się napic specjalnej herbatki i ziółek, wieczorem natomiast zrelaksowała się przy masażu i wylegując w gorących źródłach. Niestety nadszedł ostatni dzień wypoczynku simki. Została by dłużej gdyby nie to że nie miała już więcej pieniędzy by opłacic następną noc w hotelu. Na mieście wkońcu nauczyła się ukłonu. Wpadł jej pomysł żeby kopac w poszukiwaniu czegoś drogocennego. kopała z dwie godziny gdy nagle z daleka zauważyła tajemniczego ninje. Zadał jej pytanie czy w walce z przeciwnikiem lepiej poznac bardziej samego siebie czy przeciwnika. Odpowiedziała dobrze, więc w nagrodę poznała tajniki teleportacji. Po pożegnaniu ninji powróciła do kopania aż znalazła mapę do Pagody oraz kryjówki wielkiej stopy. Do wyruszenia do starego mędrca najpierw się odpowiednio wyszykowała. Wkońcu po przygotowaniach była gotowa i wyruszyła. Gdy była na miejscu zobaczyła go medytującego. Ukłoniła mu się. Porozmawiali dużo i wypili herbatke. Mędrzec był zaciekawiony tak tajemniczo smutną simką i szybko ona go przekonała do siebie. Był pewien że może przekazac jej legendę. Wkońcu musiała opuścic to miejsce, jak i całe Takemizu. Gdy wróciła, smutna usiadła na swoim ulubionych krześle na biegunach... Ostatnio edytowane przez The FerG : 08.06.2010 - 12:16 |
21.10.2011, 20:17 | #50 |
Zarejestrowany: 08.01.2006
Skąd: Dziwnowo
Wiek: 18
Płeć: Kobieta
Postów: 1,218
Reputacja: 26
|
Odp: Zdięcia z The Sims2 Podróże
Oj, wybaczcie odkop tego dość starego tematu, ale mam trochę wakacyjnych fotek z dwójki. A zatem - pamiętacie Ingrid, z mojego tematu z Simami? Jeśli nie, to przypomnę - to jest ta blondynka, co lubi koty Tak się składa, że sporo nią grałam. I zdarzyło się, że zechciała udać się na wakacje. Trudno się jej dziwić, jako że akurat zaczynała się jesień, i pogoda się popsuła, a ona była dość zmęczona pracą... Zostawiła więc Sissi i Cassia pod opieką sąsiadki i skorzystała z oferty last minute.
Jako, iż nie sprecyzowała, gdzie dokładnie chce pojechać, wysłałam ją w góry, d Trzech Jezior. Pierwszego dnia było dość ciepło, zatem zarezerwowała miejsce na polu namiotowym. I poszła się trochę rozerwać na pole minowe A jakie mamy rozrywki w górach? Oczywiście rzucanie toporami! Ku lekkiemu zdziwieniu dziewczyny, udało jej się wcelować w sam środek... ... i to wszystkie trzy topory! Drugi dzień, także dość ciepły, upłynął jej na kosztowaniu miejscowych przysmaków... Naleśniiikiii? ... łowieniu ryb... ... i oddychaniu świeżym, górskim powietrzem. Wybrała się też na wycieczkę z przewodnikiem (choć na tym zdjęciu to chyba próbował ją poderwać ) Pod wieczór się oziębiło. Dziewczyna chciała zorganizować ognisko, ale jak widać poniżej, nie było chętnych poza nią... Zatem postanowiła dołączyć do lekcji tańca-klepańca. Nawet nieźle jej to szło, jak już złapała rytm. Następnego dnia okazało się, że to nie było tylko lekkie ochłodzenie, w nocy temperatura jeszcze spadła, a ranek był zimny, choć słoneczny. Tak, przyjemnie było sobie poleżeć w słoneczku. Ale dalsze nocowanie na polu namiotowym mijało się z celem - zrobiło się naprawdę chłodno, zaczął nawet prószyć śnieg. A spanie w namiocie w takich warunkach nie było zbyt przyjemne. Dziewczyna przeniosła się do hotelu - w końcu stać ją na to, to co se będzie. Zwłaszcza, że w hotelu były akurat zniżki na masaż, więc Ingrid skorzystała z tej atrakcyjnej oferty. A potem spełniła swe marzenie z lat szkoły średniej - zamówiła kolację do pokoju... ... i aromatyczną kąpiel z bąbelkami. Następnego dnia dziewczyna postanowiła sprawdzić, czy to prawda, co mówili o skarbie zakopanym w lesie. No, skarb okazał się kufrem jakichś staroci, które jej niezbyt się przydały, ale miejscowy skansen z wdzięcznością je przyjął, a nawet wypłacił nagrodę, bo jednym z tych rupieci był imbryk do herbaty używany przez jakiegoś generała... Tak czy inaczej, dziewczyna stratna nie była |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|